W obronie noworodków przebywających w szpitalach w Polsce

Komentarze

#49617

Jestem mamą i człowiekiem.

Karolina Padewska (Tartaczek, 2020-10-07)

#49627

Podpisuję, ponieważ jestem mamą i nie wyobrażam sobie nie móc być przy moim dziecku kiedy mnie najbardziej potrzebuje, kiedy jest chore. Rozłąka to męka i dla matki i dla dziecka.

Monika Garbarczyk (Ślepowola, 2020-10-07)

#49630

Dla matki to oczywiste. Powinno być także dla lekarzy zarządzających placówkami!

Aleksandra Furman (Jozefow, 2020-10-07)

#49653

Sama jestem matką i nie wyobrażam sobie żeby mój synek był sam w szpitalu

Justyna Łangowska (Wdzydze Tucholskie, 2020-10-07)

#49654

Chce sparwiedliwosci I mam dosc tego obledu!

Izabela Skolarczyk (Rymanow, 2020-10-07)

#49659

To co się dzieje jest nie do pomyślenia, wstrętne,bezduszne i nienormalne ,brak słów i pora już to skończyć dla dobra tych dzieci które i tak przeżywają bardzo to co się z nimi dzieje i dla rodziców którzy odchodzą od zmysłów.

Agnieszka Klem (Tylewice, 2020-10-07)

#49680

Najważniejszą rzeczą na świcie jest, żeby maluszek był razem z mamą!

Daria Karaś (Bydgoszcz, 2020-10-07)

#49692

To wielka,niedwracalna trauma dla mamy i strata dla dziecka

Danuta Kądziołka (Kraków, 2020-10-07)

#49694

Jestem w szoku, że takie rzeczy w dzisiejszych czasach mają miejsce. Jest to dla mnie nie do pojęcia.

Katarzyna Zbrzeźna (Osowiec, 2020-10-07)

#49702

Sama jestem mamą i nie wyobrażam sobie, po prostu nie jestem w stanie przejść obojętnie obok takiej idiotycznej decyzji szpitali. Dzieci to nie towar. Dzieci nowonarodzone potrzebują rodziców, tak
samo jak rodzice potrzebują swoich dzieci. Raz rodziłam zupełnie sama, z powodu epidemii grypy, a w sali obok był partner z rodzącą. Dlaczego? Bo dali łapówkę i bez ogródek później to przyznali. Tak być nie może. Szpitale nie mogą stać ponad prawem!!

Anna Król (Dąbrowa Górnicza, 2020-10-07)

#49706

Nie wyobrażam sobie jak ogromny to stres dla dziecka i rodzica kiedy nie mogą być razem.

Agnieszka Chabecka (Dębe Wielkie, 2020-10-07)

#49715

Sama jestem mamą dwojki dzieci i nie wyobrażam sobie nie móc być z nimi w szpitalu

Katarzyna Strzałka (Pyskowice, 2020-10-07)

#49718

Bo to się po prostu w głowie nie mieści :(:(:(

Agata Wilk (Kraków, 2020-10-07)

#49726

Jestem matka czwórki dzieci i nie wyobrażam sobie sytuacji, że mogłoby mnie przy nich zabraknąć z winy systemu, w momencie kiedy dopiero przychodzą na świat i jedyne, co dobrze znają to głos matki i bicie jej serca 💕.

Joanna Malinowska (Bielsk Podlaski, 2020-10-07)

#49729

Też mam dzieci i nie wyobrażam sobie bólu który czułabym i ja i One w razie takiego rozdzielenia nas.

Sylwia Tadla (Wieprzec, 2020-10-07)

#49735

To nie-ludzkie, jak można oddzielić matkę od dziecka??

Izabela Krawczyk (Rzozów, 2020-10-07)

#49737

Nie zgadzam się na to w żadnym wypadku miejsce maleństwa jest przy matce !

Anna Kowalska (Rogoźno, 2020-10-07)

#49744

Podpisuje ponieważ, nie wyobrażam sobie co musza czuć rodzice i dzieci będące w takich sytuacjach. Sama jestem mamą 3,5 latki i 2 latki i serce by mi pękło gdybym musiała je zostawić same, chore w szpitalu. Tak absolutnie nie może być bo to jest okrutne i bardzo krzywdzące, a skutki tego trzeba będzie leczyć wiele lat. W nas rodzicach siła, wiec podpisujmy i niech się skończy ten horror w tym szpitalu i wszystkich innych.

Beata Główka (Zwiernik, 2020-10-07)

#49745

Jestem matką 11miesięcznej dziewczynki i nie wyobrażam sobie by rozdzielić się z dzieckiem nawet na chwilę!

Kinga Opiłka (Włoszczowa, 2020-10-07)

#49746

Jest to traktowanie ludzi gorzej niż zwierzęta i niezgodne z prawem!

Paweł Ratyński (Łódź, 2020-10-07)

#49752

To ważne!
Absurd, że w ogóle doszło do skutku taka znieczulica

Anna Pawlaczyk (Warszawa, 2020-10-07)

#49759

Jestem za zyciem...

Anita Domańska (Lublin, 2020-10-07)

#49761

Ponieważ dziecko do rozwoju potrzebuje kontaktu z jednym opiekunem, dziecko i rodzic ma prawo do kontaktu

Dominika Bińma (Warszawa, 2020-10-07)

#49800

Ponieważ sama rodziłam w izolacji, mąż mógł zobaczyć syna dopiero przy wypisie ze szpitala, tj. 4 dni po narodzinach.

Marzena Jantos (Radzionków, 2020-10-07)