#rodzimyrazem Przywrócenie porodów rodzinnych ze zdrowym partnerem! Porody rodzinne.

Komentarze

#11002

Chcę by w tym ważnym dla nas momencie wspierał mnie mój mąż. Jesteśmy razem i mieszkamy razem nie wyobrażam sobie nie mieć go w takim momencie przy sobie !

Alicja Trała (Choszczno, 2020-04-20)

#11003

Nie wyobrażam sobie porodu, bez mojego największego wsparcia, którym jest mój mąż!

Renata Chamska (Cieplewo, 2020-04-20)

#11004

Rodziłam 2 razy z mężem, trzeci też chcę z nim. Jego wsparcie było nieocenione.

Martyna Rosiak (Jankowo gdańskie, 2020-04-20)

#11008

Oczekujemy z mężem naszego pierwszego dziecka.

Kinga Kopeć (Brzesko , 2020-04-20)

#11012

Mąż jest dla mnie najważniejszym wsparciem, jest to też jego dziecko. Pierwszy, wymarzony syn.

Kamila Ryszkowska (Warszawa, 2020-04-20)

#11013

Podpisuje, ponieważ jestem w ciąży i nie wyobrażam sobie rodzic bez mojego męża. Jest to dla mnie ogromny stres i boję się ze nie bede potrafiła współpracować z personelem.

Patrycja Dufke (Straszyn , 2020-04-20)

#11014

Podpisuje ponieważ ważne jest, aby mój mąż był przy mnie w takiej ważnej chwili.

Patrycja Dufke (Straszyn, 2020-04-20)

#11018

Wąsik Aneta

Aneta Wąsik (Nasielsk, 2020-04-20)

#11023

Będę rodzic pierwszy raz w lipcu i nie wyobrażam sobie przeżyć tego sama.

Klaudia Ziółkowska (Raciąż , 2020-04-20)

#11035

Jestem w 7 miesiącu ciąży

Lidia Grzella (Piaseczno , 2020-04-20)

#11038

Jestem w 35 tygodniu ciąży i nie wyobrażam sobie aby nie bylo przy mnie mojego narzyczonego podczas porodu. To predzej pielęgniarki i lekarze zarażą niz ojciec dziecka bo zamawiają sobie obiady od osob z zewnatrz i mają kontakt z osobami z zewnątrz

Marta Bladycz (Janczewo, 2020-04-20)

#11039

Rodząca kobieta ma prawo wsparcia mentalnego osoby bliskiej

Agnieszka Stachowiak (Legnica, 2020-04-20)

#11049

Nie wyobrażam sobie rodzić sama...

Julita Nwaoba (Cardiff, 2020-04-20)

#11065

podpisuję, ponieważ razemki proszą a mi głupio odmówić

marcin mikołajczak (kutno, 2020-04-20)

#11088

podpisuję ponieważ szykuje mi się poród w którym chętnie bym wziął udział.....

Jan Kiliś (Warszawa, 2020-04-20)

#11098

W sierpniu będę miała cięcie cesarskie nie wyobrażam sobie nie mieć męża po porodzie do pomocy w szpitalu i żeby nie kangurował dziecka kiedy ja nie będę mogła.

Patrycja Jonkisz (Siemianowice Śląskie, 2020-04-20)

#11109

Podpisuję, ponieważ w przyszłym miesiącu będę rodzić swoje pierwsze dziecko i bardzo stresuje mnie świadomość tego, że mój mąż nie będzie mógł wspierać mnie w czasie porodu.

Aleksandra Kiliś (Warszawa, 2020-04-20)

#11114

Jestem w ciąży, jest to moja pierwsza ciąża i chciałabym aby mój mąż mi towarzyszył.

Joanna Bałazy (Lomza, 2020-04-20)

#11124

Aktual ie jestem w ciazy i nie wyobrażam sobie porodu bez partnera.

Paulina Sitarska (Zabrze , 2020-04-20)

#11131

Jest to absolutnie podstawowe prawo każdego człowieka aby w sytuacji granicznej jaką jest poród być z bliską osobą. Sytuacja epidemiologiczna nie uzasadnia aż takich obostrzeń.

Dr Marta Mrozowicz-Wrońska (Kraków, 2020-04-20)

#11146

Niedługo rodzę, nie wyobrażam sobie porodu bez ojca dziecka

Katarzyna Kowalik (Warszawa , 2020-04-20)

#11149

Podpisuje, ponieważ partner podczas porodu to poczucie bezpieczeństwa.

Barbara Węgrzyn (Borki, 2020-04-20)

#11166

Zgadzam się z postulatem.

Mateusz Talarczyk (Laziska Górne, 2020-04-20)

#11184

Rodzę w sierpniu. Mąż który mieszka że mną jest takim samym zagrożeniem jak ja.

Katarzyna Dzięgielewska (Białystok, 2020-04-20)

#11191

Sama za kilka miesięcy będę rodziła i nie wyobrażam sobie, żeby mojego Męża przy mnie nie było...To jest na pewno duże wsparcie!

Karolina Szymczyk (Łomża, 2020-04-20)

#11199

Jestem w 26 tygodniu ciąży, ten czas jest dla nas i tak bardzo stresujący, martwimy się o bliskich ale również o siebie bo nosimy w sobie nowe życie ♥️
Uważam że zabranie nam porodów rodzinnych jest dla nas największym stresem. Mąż przy porodzie jest bardzo ważny, chodzi tu o relacje ze swoim dzieckiem i pomoc w momencie w którym kobieta odchodzi od zmysłów. I tak dziecko i my kobiety ciężarne wrócimy do domu gdzie jest mąż więc dlaczego ma go nie być przy porodzie jeśli jest zdrowy. Mieszkając z nim pod jednym dachem i tak mógł nas zarazić a my możemy zarazić lekarzy. Uważam że jest to przesada. Tak samo jak odwiedziny męża chociaż na 15 min żeby przyniósł niezbędne rzeczy i został chwilę z dzieckiem żeby kobieta mogła iść pod prysznic

Pateycja Bargieł (Sosnowiec, 2020-04-20)



Płatne ogłoszenie

petycja zostanie rozreklamowana wśród 3000 os.

Dowiedz się więcej...