#588: człowiek mały - Re: e eRe: Re: błogosławiona ignorancja

Niie wysilaj się człowiek, nie wierzę w to co piszesz, jesteś za mądry, może dołącz do poszukiwaczy , przydasz im się ze swoją wiedzą.

#645: - Re: Re: e eRe: Re: błogosławiona ignorancja

Potwierdzam. Czekamy na niego.

#645: - Re: Re: e eRe: Re: błogosławiona ignorancja

Widzisz!! Błogosławieni ci, którzy nie widzieli a uwierzyli!! to ze zbioru podań handlarzy nadzieją!! Ten biznes się tak długo kręci i nikt jak dotąd nie widział a wierzą miliony.

To co ja piszę nie jest kwestią wiary lub jej braku, to czysta empiria potwierdzona wielokrotnie. W sumie myślenie nie boli, ale trzeba zadawać pytania i szukać odpowiedzi. Z tym drugi jest pewien problem, duża część ludzi zadawala się połowicznymi odpowiedziami, półprawdami a jeśli to jest dla nich wygodne nawet zupełną blagą.

Do Ciebie należy wybór, możesz się na tym nie znać, ale zadać pytanie. Dlaczego tak wielki jest jazgot o gaz? Czemu nie wzbudzało to zainteresowania przez ostatnie 50 lat ( no może oprócz nieszczęsnego Karlina- Daszewa)? Kto na tym może zyskać, a kto stracić? Dlaczego ludzie mieszkający wokół eksploatowanych złóż nie narzekają. Nie było ani jednego wpisu  na forum mieszkańca wsi lub miasta, że wiertnicy lub geolodzy zrujnowali życie. Czemu?

#645: - Re: Re: e eRe: Re: błogosławiona ignorancja

Nie ja po prostu jestem w miarę normalnym wykształconym człowiekiem, znającym polskie prawo

a wy jesteście użytecznymi malutkimi człowieczkami na potrzeby naszych szantażystów, a płaczecie że wszystko mamy droższe niż w zachodniej europie i nie chcecie tego zmienić ???

barany meee meee