Ogólnopolska petycja o wprowadzenie wędkarstwa sportowego (PZW)


Gość

/ #29

2014-01-04 12:28

Petycje podpisałem , z tym że nie sadzę żeby ona coś dała ,a to dlatego że PZW to stowarzyszenie skupiające konkretnych ludzi , a taką petycje może podpisać każdy , nawet osoba kompletnie nie związana z wędkarstwem , dlatego nie sądzę żeby ktoś ja poważnie potraktował. Druga sprawa , nie da się zmusić każdego koła do opieki nad woda złów i wypuść , ponieważ nie każde koło ma wodę pod opieką.W okręgu opolskim mamy na dzień dzisiejszy 6 wód złów i wypuść , i nie były potrzebne żadne petycje , wnioski szły z zarządów kół albo z Walnych Zebrań Członków Kół , Za tymi wnioskami stali konkretni członkowie PZW , chcący się opiekować taka woda .Brakuje mi w tej petycji punktu znacznie zmniejszającego limity połowowe , na te które mamy , PZW na dzień dzisiejszy nie stać , wędkarz płacący kilkadziesiąt zł- bo taki jest odpis ze składki na zarybienia-,ma prawo zabrać w roku ryb za kilka tyś zł lub więcej ,nie ma to nic wspólnego z ekonomią i racjonalną gospodarką , dlatego popieram pomysł dwóch rodzajów pozwoleń , poszedłbym wręcz dalej ,te drugie pozwolenie powinno mieć znacznie mniejsze limity połowowe np. na poziomie 10-15 kg ryb w roku ,a za przekroczenie takiej ilości wędkarz powinien płacić ekstra jeszcze kasę. Ktoś tu napisał że takie różnice w opłatach to dyskryminacja , osobiście nie wodze tu żadnej dyskryminacji a jedynie zdrowe uzasadnione ekonomicznie rozwiązanie.Na dzień dzisiejszy osoby które wypuszczają ryby płaca kasę na ryby zabierane przez innych wędkarzy , dlatego nie życzę sobie , żeby ktoś żarł ryby wpuszczone do naszych stawów za moja kasę.