Protest przeciwko planom wycinki lasów na Lublinku w Łodzi, co umożliwia przyjęty mpzp
Łódzkie Obywatelskie Forum Ekologiczne oraz Straż Ochrony Przyrody w Łodzi protestuje przeciwko planom wycinki ponad 30 ha lasów na Lublinku w Łodzi (okolice na wschód od lotniska - do ul. Dennej), co umożliwia przyjęty przez Radę Mista Łodzi miejski plan zagospodarowania przestrzennego (MPZP) dla części obszaru miasta Łodzi położonej w rejonie ulic: Tadeusza Sołtyka, Pienistej i Laskowickiej (przystąpienie 286 do MPZP) - Uchwała nr XV/380/25 Radc Miejskiej w Łodzi z dnia 12 marca 2025 r.
Radni Miejscy zagłosowali za sklasyfikowaniem terenów polno-leśnych na wschód od lotniska na Lublinku jako obszar przemysłowo-usługowy, wbrew negatywnej opinii RDOŚ w Łodzi, która wskazuje na cenne walory przyrodnicze i hydrologiczne, a także tlenowe - dla miasta - rosnących tam lasów. Miasto Łódź - w oczywstej sprzeczności z opinią RDOŚ i wbrew zdrowemu rozsądkowi - chce nas, Łodzian, pozbawić Zielonych Płuc Łodzi! MPZP umożliwia wycinkę ok. 300000 drzew w naszym lesie...
Łódzkie Obywatelskie Forum Ekologiczne oraz Komenda Główna Straży Ochrony Przyrody w Łodzi wnioskują o powołanie użytku ekologicznego na obszarze oznaczonym na mapie MPZP żółtą obwódką: arkusze 14, 15, 23, 24. Ustanowienie użytku ekologicznego nie wymaga zmiany już przyjętego MPZP, nie narusza więc przyjętego ładu przestrzennego. Użytek ekologiczny uchwala Rada Miasta, w oparciu o zapisy Ustawy o ochronie przyrody.
Domagamy się również przeprowadzenia (zgodnie z zaleceniami RDOŚ w Łodzi) na całym omawianym obszarze dokładnych badań hydrologicznych i siedliskowo-botaniczno-faunistycznych – i ewentualne objęcie ochroną reszty z ponad 30 ha obszaru polno-leśnego (z przewagą lasu), przeznaczonego w uchwalonym MPZP pod zabudowę przemysłową, klasyfikując go jako ZP (zieleń urządzona), i przeniesienie planowanej lokalizacji hal produkcyjnousługowych i innej infrastruktury przemysłowej na teren ugorów rolnych położonych z drugiej strony lotniska, w kwartale ul. Sanitariuszek, droga ekspresowa S14 i rzeką Ner
Obszary przemysłowe (z możliwoscią zbudowania na nich 25-metrowych hal produkcyjnych) - które w miejcce lasu chcą nam "zafundować" miejscy Radni - rozerwą wąskie, 100-300 metrowe pasy zieleni przewidziane na Park Leśny Zielony Lublinek. W konsekwencji, poprzez wykopanie głębokich fundamentów, doprowadzą do osuszenia pozostałego terenu i zaniku drzewostanu na owych skrawkach zieleni sklasyfikowanej jako park. Do tego dojdzie tzw. ul. Nowolaskowicka, która przetnie cały teren na pół, przerywając naturalne korytarze ekologiczne. Poruszające się nią TIR-y wypłoszą resztę zwierzyny, przede wszystkim ptaki - zniknie cenna ostoja awiofany.
Cenne obszary leśne w granicach blisko 700-tysięcznego miasta, będące ostoją wielu gatunków ptaków (w tym z listy Natura 2000 i Dyrektywy ptasiej UE) i innej zwierzyny (w tym nietoperze i bobry), stanowiące ostatni wolny korytarz powietrzny dla Łodzi, będące naturalną gąbką, regulującą lokalne stosunki hydrologiczne - w MPZP przewidziano do wycinki! To skandal, hańba, to zbrodnia ekologiczna!!! Łódź znajduje się w samym centrum europejskiego obszaru suszy i pustynnienia, a Rada Miasta głosuje za wycinką lasu i przekształceniem go w teren przemysłowy... Hańba!
To piękny, stary las, dom wielu gatunków ptaków. Zalatuje tu bocian czarny. Gnieżdżą się m.in.: lerka, czeczotki w tym również tundrowa, zimorodek, dzięcioł czarny, wilga, dudek, słonka, gąsiorek, puszczyk, uszatka, pustułka, krogulec, i wiele innych gatunków. Spośród ssaków wymienić należy: liczne gatunki nietoperzy (w tym gacka wielkoucha), bobry, borsuki, dziki, sarny, i mnóstwo innych.
Jak opowiada lokalny fotograf przyrody, Pani Anna Wodzińska: „Przez lata zaobserwowałam tam wiele gatunków ptaków: dzięcioły czarne, zielone, duże, średnie i dzięciołki, sikorki modre, bogatki, sosnówki, czubatki, czarnogłówki, raniuszki, dudki, zięby, grubodzioby, kosy, czyże, dzwońce, jery, mysikróliki, trznadle, czeczotki w tym również tundrową, czyże, rudziki, mazurki, muchołówki żałobne i szare, piegże, mazurki, sójki, kwiczoły, sroki, płochacza pokrzywnicę, wilgi, kapturki, kowaliki, strzyżyki, pliszki siwe, lerki, pleszki, kukułki, myszołowy, pełzacze, krogulce, pustułki, piecuszki, bażanty, pierwiosnki, grzywacze, synogarlice, gile, świergotki, dzierzby gąsiorki, czaple siwą, bociana białego i zimorodki nad Jasieniem. Występuje tam dużo gatunków motyli: rusałki pawiki, admirały, ceiki, pokrzywniki, modraszki, czerwończyki, lśniaki szmaragdki, kraśniki sześcioplamki, szlaczkonie siareczniki, polowce szachownice oraz rzadziej spotykane dostojki malinowce, pazie królowej, paziki brzozowce, rusałki żałobniki, mieniaki strużniki, zieleńczyk ostrężyniec czy ogończyk wiązowiec. Są ćmy, ważki: płaskobrzuche, szablaki, pojawiają się czasem trzeple zielone. W wielu miejscach tego terenu mieszkają jaszczurki zwinki. Spotkałam również nietoperza. Są dziki, sarny, lisy, jeże, wiewiórki. Rosną prawdziwki, maślaki, koźlaki i inne grzyby jadalne oraz nie”.
Ten las, to także część naturalnego filtru powietrza, oczyszcza on powietrze docierające do wnętrza Miasta. Jest to naturalny leśny bufor, oddzielający Łódź od szkodliwego oddziaływania m.in. lotniska (zrzuty paliwa przy lądowaniach - w tym metale ciężkie), sortowni odpadów i fetoru osadników GOŚ na Sanitariuszek. Dzięki niemu nie dusimy się w smogu!
Ten fragment lasu stanowi rezerwuar wilgoci dla okolicznych obszarów leśnych. Jest to naturalna "gąbka" chłonąca i magazynująca wodę dla całego omawianego obszaru, której nie można się pozbywać w dobie katastrofy klimatycznej, gdy Łódź znajduje się w centrum obszaru suszy w Polsce i Europie. W ramach lasu przeznaczonego do wycinki (sklasyfikowanoego jako obszar przemysłowo-usługowy) znajduje się niezwykle cenny teren podmokły.Fragment lasu, o którym mowa, ma charakter (idąc od strony wschodniej – ku zachodowi) najpierw lasu mieszanego bagiennego (LMb) porośniętego przez osikę, aż po las mieszany wilgotny (LMw) i las mieszany świeży (LMśw), z dominacją brzozy, oraz udziałem osiki, dębu, sosny i innych gatunków. Zaznaczam, że ocena typologiczna lasu dokonana jest jedynie „na oko”, i dlatego wymaga dokładnej analizy runa i badań gleboznawczych. Jednak nawet „na oko” widać bogactwo przyrodnicze tego terenu, i jego podmokły charakter. Świadczą o tym liczne prosty i mchy na pniach drzew, mchy w runie leśnym, oraz skład drzewostanu z osiką (wybitnie wilgociolubną), brzozą (która tu bardzo dobrze się czuje, podczas gdy ogólnie w lasach zanika ze względu na suszę glebową). Omawiany tu obszar położony jest w większości w naturalnym zapadlisku, gdzie rośnie czysty ekologicznie las. Zabudowa tego obszaru może doprowadzić do całkowitego rozregulowania tutejszych stosunków wodnych, przesuszenia i stepowienia obszaru obu nowo powołanych parków leśnych (Zielony Lublinek i Park Lotników), oraz sąsiadującego Uroczyska Lublinek. W Uroczysku Lublinek już dochodzi do zamierania wilgociolubnych siedlisk leśnych, mokradła od strony ul. Zamiejskiej i ols od ul. Pilotów - kompletnie zasychają.
Jak można pozbywać się naturalnej "gąbki" magazynującej wodę i filtra powietrza dla blisko 700-tysięcznego miasta??? Ten las to Zielone Płuca Łodzi, filtr powietrza zatrzymujący m.in. metale ciężkie zrzucane w toku lądowań samolotów, to naturalna gąbka magazynująca wodę dla całej okolicy – a przecież Łódź leży w samym centrum europejskiej plamy suszy i gorąca! Ten las powstał samoistnie, w wyniku sterowanych wyłącznie przez przyrodę (bez udziału człowieka) procesów powrotu lasu na treny wcześniej przez las utracone. To prawdziwa miejska puszcza – nie pozwólmy jej zniszczyć! Jak się mają deklaracje tworzenia "zielonego pierścienia" sztucznie nasadzonych drzew wokół Łodzi – gdy w tym czasie uchwala się MPZP przewidujący wycinkę ok. 300000 drzew w naszym lesie!
OCALMY NASZ LAS!
Leszek Sławomir Pręcikowski Straż Ochrony Przyrody w Łodzi / Łódzkie Obywatelskie Forum Ekologiczne Skontaktuj się z autorem petycji