NIE DLA GMO, TAK DLA DOBREJ ŻYWNOŚCI

lechu

/ #243

2014-10-15 11:23

GMO przez selektywne rozmnażanie i krzyżowanie jest u nas od lat (np. przenżyto). Pokażcie mi także drodzy państwo jak wyglądają "dzikie" pomidory czy ogórki. Kolby kukurydzy bez najmniejszych skaz to także zazwyczaj wynik procesu modyfikacji naturalnych wad danych roślin. Teraz proces ten można wykonywać także in vitro, bo technologia na to pozwala. Rośliny GMO są większe, zdrowsze od "naturalnych" bo wyklucza się z nich ich naturalne wady, a wzmacnia zalety. Rośliny takie nie wymagają także tak intensywnego pryskania anty-pestycydami jak ich "organiczne" odpowiedniki. Największe kampanie anty-GMO prowadzą koncerny tzw. "zdrowej" czy "naturalnej" żywności, które za swoje produkty naliczają kilkakrotnie wyższe ceny z kosmosu.