Petycja w sprawie ustawy o ochronie zwierząt doświadczalnych


Gość

/ #230

2014-10-15 12:47

Szanowni Państwo Posłanki i Posłowie.

Apelujemy o wprowadzenie istotnych poprawek do rządowego projektu ustawy o ochronie zwierząt wykorzystywanych do celów naukowych i edukacyjnych.

Wbrew intencjom Dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2010/63/UE z dnia 22 września 2010 r. w sprawie ochrony zwierząt wykorzystywanych do celów naukowych, wejście w życie ustawy w obecnym jej brzmieniu stanowiłoby poważny regres w jakości systemu nadzoru nad doświadczeniami w Polsce.

Według danych opublikowanych przez Krajową Komisje Etyczną w 2012 roku w Polsce poddano eksperymentom około 200 tysięcy zwierząt, w tym 126 tysięcy myszy i szczurów. Blisko połowa z nich była poddana eksperymentom w celu badania zaburzeń nerwowych i umyslowych u ludzi. 76 tysięcy zwierząt tych gatunków zostało poddanych badaniom podstawowym – czyli z definicji badaniom służącym ustaleniu nowych twierdzeń naukowych, tez i definicji.

W świetle zdecydowanego sprzeciwu społecznego, jaki budzą źle kontrolowane eksperymenty na zwierzętach, szacunkowych danych, określających zgodność wyników badań przeprowadzanych na zwierzętach z wynikami testów na ludziach na poziomie 5-25% oraz zgodnie z duchem i literą Dyrektywy Unii Europejskiej, apelujemy o zwiększenie nadzoru nad przeprowadzanymi badaniami oraz przyjęcie rozwiązań, które pozwolą na realne wprowadzanie w życie przyjętej przez Dyrektywę zasady 3Z – zastąpienia (czyli zastosowania metod alternatywnych) , zmniejszenia (liczby zwierząt), złagodzenia (dotkliwości wykonywanych procedur).

Domagamy się w szczególności:

- wyłączenia możliwości wykonywania procedur w celu kształcenia prowadzonego w szkołach ponadgimnazjalnych. Obecnie istnieją duże możliwości wykorzystania materiałów wideo oraz programów komputerowych, symulujących funkcjonowanie żywego organizmu, w związku z czym dopuszczenie wykonywania na zwierzętach procedur doświadczalnych celem kształcenia młodzieży jest niewytłumaczalnym i niepotrzebnym pogwałceniem zasady zastąpienia;

- wprowadzenia zakazu eksperymentów na zwierzętach naczelnych, zwierzętach dzikich oraz zwierzętach bezdomnych z wyłączeniem przypadków WYJĄTKOWYCH, na podstawie szczegółowego uzasadnienia naukowego;

- utrzymania bezwzględnego zakazu wykonywania zabiegów uniemożliwiających zwierzętom poddawanym doświadczeniom wydawania głosu w czasie bolesnych procedur doświadczalnych oraz obecnych, dobrych regulacji dotyczących znieczulenia;

- jednoznacznego uregulowania kwestii powtórnego eksperymentowania na dotkliwie skrzywdzonych zwierzętach - możliwość wykonania eksperymentu jedynie w WYJATKOWYCH wypadkach, na podstawie szczegółowego uzasadnienia i badania weterynaryjnego, w procedurze terminalnej w której zwierzę nie odzyska przytomności;

- dopuszczenia prowadzenia badań w celu ochrony środowiska naturalnego JEDYNIE jeśli prowadzone są one w interesie zdrowia ludzi lub zwierząt;

- zapewnienia udziału w KAŻDEJ komisji etycznej, oceniającej wnioski o przeprowadzenie doświadczenia, minimum 3 przedstawicieli organizacji humanitarnej (nie gatunkowej) ochrony zwierząt (zgodnie z pierwszą wersją projektu ustawy z dnia 16.01.2014). Dopuszczenie do sytuacji, w której większość członków komisji etycznej stanowią eksperymentatorzy, jest oczywistym pogwałceniem zasady bezstronności;

- powołania instytucji technicznych ekspertów, których opinii zasięgać mogą członkowie komisji etycznych przed wydaniem decyzji w kwestii zezwolenia na doświadczenie;

- wprowadzenia możliwości odwołania się od pozytywnej (dopuszczającej doświadczenie) decyzji komisji etycznej do Krajowej Komisji Etycznej. Brak takiej możliwości stanowi pogwałcenie konstytucyjnej zasady dwuinstancyjności oraz jest rażącym pogwałceniem celu Dyrektywy i jej zasad przejrzystości i bezstronności. W obecnym porządku prawnym powyżej 95 % zgłoszonych projektów jest akceptowanych.

- uregulowania zasad współdziałania komisji etycznych i Inspekcji Weterynaryjnej. Zgodnie z projektem ustawy, komisje etyczne nie będą miały żadnej możliwości sprawdzenia tego, co dzieje się w instytucjach, którym zezwoliły na prowadzenie badań. Taka sytuacja jest niedopuszczalna;

- wprowadzenia, zgodnie z Dyrektywą, wymogu powołania w jednostkach badawczych zespołu d/s dobrostanu zwierząt, składającego się co najmniej z posiadającego odpowiednie kwalifikacje pracownika oraz lekarza weterynarii, a w przypadku użytkowników – pracownika naukowego posiadającego odpowiednie kwalifikacje;

- wprowadzenia jawności ocen retrospektywnych projektów, wyników kontroli Inspekcji Weterynaryjnej w instytucjach zaangażowanych w doświadczenia oraz zbiorczych informacji statystycznych przekazywanych przez Krajową Komisję Etyczną do instytucji europejskich, informacji o stwierdzonych naruszeniach. Jednym z głównych celów systemu nadzoru etycznego nad doświadczeniami jest społeczna kontrola nad skalą i sposobem używania zwierząt w celach eksperymentalnych. Jawne i dostępne (jako informacja publiczna) powinny być zarówno dokumenty wskazujące na istotę i cele doświadczeń oraz sposób w jaki mają być w nim wykorzystane zwierzęta.

Wyrażamy nadzieję, iż nie zapiszą się Państwo w historii polskiego parlamentaryzmu jako ta grupa, która przyłożyła rękę do eskalacji bezsensownego cierpienia zwierząt oraz wprowadzenia fatalnych rozwiązań w systemie kształcenia, które mogą mieć zgubny wpływ na psychikę polskiej młodzieży.
W pełni zgadzam się z powyższą treścią M.Nawrocka.