Petycja w obronie polskiej szkoły


Gość

/ #821

2016-08-25 17:40

Nie lubię molochów. Prze 7 lat pracowałam w rozkrzyczanej szkole podstawowej, gdzie na korytarzu tabuny maluchów goniło tam i z powrotem wrzeszcząc do siebie. Nauczyciel dyżurujący musiał to wszystko ogarniać.
Małe kameralne gimnazjum, w którym teraz pracuję daje spokój i wyciszenie się uczniom na przerwach. To dobre w trudnym wieku dojrzewania. Dajmy naszym dzieciom dojrzewać w spokoju.