WNIOSEK O ODEBRANIE PROF. CHAZANOWI PRAWA DO WYKONYWANIA ZAWODU LEKARZA

Miałam dwa razy robioną histeroskopię. Za pierwszym razem stwierdzono, ze usunięto polipa. Zaraz po tygodniu an USG wyszło, ze ten polip jest nawet nie tknięty. Ba, dalej rośnie. Uwzględniono moją reklamację w ciągu miesiąca powtórzono ten sam zabieg. Po tygodniu USG znowu pokazało, ze polip jest nietknięty. Zrezygnowałam z kolejnych zabiegów. Na Szaserów, skutecznie usunęłam polipa. Operator musiał ciąć na drobne kawałki polipa, bo był tak duży, ze nie dało się go już narzędziem z histerioskopii wyjąć. Wyśmiał zespół z Madalińskiego, za coś takiego oczywistego. Mój zabieg w znieczuleniu nadzorował Pan Chazan. Poza tym, w ramach oszczędności stosuje się eksperymentalne zabiegi usuwania polipów metodą ssania próżniowego. Ściąga się śluz z polipami i może polip się urwie....Pacjentki nie informuje się o metodzie, tylko o szybkim powrocie do zdrowia, wypisując po zabiegu tego samego dnia ze szpitala. Tylko KASA a nie zdrowie i bezpieczeństwo pacjentek. Taka Pacjentka wraca do szpitala, ale już jest za późno, bo utrzymujący się długotrwale stan zapalny kwalifikuje pacjentkę do o wiele poważniejszego zabiegu i chemioterapii.