Petycja ws. mieszkań zakładowych oddanych za darmo spółdzielniom

TEMIDA

/ #824 Re: do wpisu 802 Marcus

2012-03-20 22:33

#821: - do wpisu 802 Marcus

Coś jest na rzeczy. Pewnie nasz Mistrz Ceremonii, Prezes Hajduk się wkurzył, że mu Rzeszów robi krecią robotę, złapał za słuchawkę i obtańczył kolegę w branży, a ten przygroził komu trzeba.

Jeśli mnie intuicja nie myli, to  19 marca w rzeszowskiej okręgówce zapadło w apelacji pięć kolejnych wyroków z art. 48 ust 1 usm.

Zajrzałam w poniedziałek na stronę Sądu Okręgowego w Rzeszowie, żeby sprawdzić, czy nie znajdę tam przypadkiem jakiejś informacji na temat Markusowego wyroku. Strona z orzeczeniami, co prawda  jest, ale ładuje się 24 godziny na dobę i się nie otwiera. Może Wy będziecie mieli więcej szczęścia. Bardzo proszę:

http://www.rzeszow.so.gov.pl/orzeczenia

Strona opublikowana i aktualizowana przez…. ANONYMOYS.

Anonymous, co Wy tam robicie? Jak już tam jesteście, to naprawcie im tę stronę z listą orzeczeń, bo bardzo by nam się przydała.

Do orzeczeń nie udało mi się wejść więc zajrzałam na wokandę. Patrzę a tu siedmiostronicowa lista rozpraw przewidzianych na dzień 19 marca. Prawie wszystkie rozprawy mają wpisane wszystkie informacje , a kilka nie. Przy kilku nie ma godziny rozprawy, numeru sali i adresu budynku, w którym rozprawa ma się odbyć. Takie luki z miejsca przykuwają uwagę. Przyglądam się bliżej i widzę Ca czyli apelacja. Numerki po kolei. Liczę – pięć do licha. Myślę sobie, jedna już była + pięć , to jakby się zgadzało. Chyba nasi.

Wybrłam numer do Wydziału Cywilnego. Słuchawkę podniosła kierownik sekretariatu. Przedstawiłam się grzecznie, że dzwoni TEMIDA z pytaniem czy te pięć rozpraw w apelacji na dzisiejszej wokandzie to z artykułu 48?

- Jakiego 48 – słyszę pytanie.

- No tego, po wyroku Trybunału.

Najpierw zawisła cisza, potem było psipsianie, a potem padła odpowiedź:

- To ja panią przełączę.

I na tym moje połączenie się zakończyło. Nie próbowałam ponownie, bo chyba przyznacie, że nie było sensu tracić czasu.

Koledzy z Rzeszowa też milczą jak zaklęci, chociaż mamy z nimi kontakt.