W obronie noworodków przebywających w szpitalach w Polsce

Komentarze

#45607

Podpisuję ponieważ jestem matką!
Podpisuję ponieważ spędziłam z moim synem na oddziale neonatologii 2tyg!
I nie wyobrażam sobie żebym nie mogła być!

Sylwia Karbowska-Kowalczyk (Milicz, 2020-10-07)

#45611

Miejsce dzieci jest przy rodzicach! Tym bardziej w takich sytuacjach

Ewelina Kliber (Wrocław, 2020-10-07)

#45615

Sama jestem matką,nie można być obojętnym na to co się wyprawia.Tp jest czyste barbarzyństwo.

Marlena Richlicka (Nowe, 2020-10-07)

#45617

Ponieważ nie wyobrażam sobie żeby moje dziecko bylo samo w szpitalu a ja nie mogła być z nim kiedy tak cierpi. Nie wyobrażam sobie urodzic dziecko i nie moc być z nim. To barbarzystwo głupota i brak jakiego kolwiek wspoczucia!!!!
Zwariowała bym w domu bez dzieci i mając świadomość że cierpią z dala. Ode mnie 😭

Aleksandra RUSZAJ (JASŁO, 2020-10-07)

#45624

Jestem babcią i nie wyobrażam sobie cierpienia i dziecka i Mamy i Taty. Nawet do domu małego dziecka stowarzyszenia Tuli Luli prosi się wolontariuszy ,żeby przychodzili i przytulali bo to ważne dla rozwoju. A tu własna Matka nie może przytulić?!!!
To BARBARZYŃSTWO!!!

Alicja Czekaj (łódź, 2020-10-07)

#45633

nie wyrazam zgody na odstepowanie od standardów opieki okoloporodowej z okazji pandemi, a ni z jakiegokolwiek innego powodu.

Sylwia Senkowska (Pruszków, 2020-10-07)

#45635

Sama jestem matką!!!

Karolina Szewczyk-Nosol (Wrocław, 2020-10-07)

#45644

Tak nie może być.
Takie maluszki bez mamy.

Anna Karwacka (ZIELONA GÓRA, 2020-10-07)

#45652

Podpisuję, ponieważ to nieludzkie zabierac maluszkom jedyną znaną im osobę - mamę, a zarazem cały ich świat.

Katarzyna Romanowska (Warszawa, 2020-10-07)

#45653

Sama jestem mama wczesniaka.
Covid przeminie , a ze skutkami braku kontaktu w najwazniejszym okresie tych dzieci te Dzieci i ich Rodziny będę sie zmagać do konca życia.

Izabela Śliwczyńska (Nowa Iwiczna, 2020-10-07)

#45669

Podpisuję ponieważ jestem matką i nie wyobrazam sobie NIE być przy moim dziecku, kiedy ono leży w szpitalu. Bliskość przede wszystkim!

Katarzyna Dużyńska (Sieradz, 2020-10-07)

#45680

Sama jestem takim dzieckiem, które było rozdzielone po porodzie na 18 godzin. Tylko tyle i aż tyle wystarczyło, że nigdy nie powstała między nami więź matka-córka, a tylko siostrzana. Mam też nawracające epizody depresyjne już od młodości.
Kocham wszystkie dzieci i boli mnie to, że system znowu nie dba o ich (i ich matek) psychikę, podstawowe prawo do poczucia bezpieczeństwa..

Alicja Franków (Toruń, 2020-10-07)

#45685

Nie wyobrażam sobie żeby nie było dziecka przy mnie.

Marzena Błasiak (Warszawa, 2020-10-07)

#45689

Polska daleko odbiega od standardow “rodzic po ludzku”, a to co sie teraz dzieje to czysta kpina. Nikt nie ma prawa zabierac dziecka bez zgody rodzica. Gdzie zasady, ze dziecko musi tworzyc wiez z rodzicami? Jak ma to zrobic na odleglosc?! Dosc naduzywania wladzy !

Katarzyna Sznajder (Jastrzebie Zdroj, 2020-10-07)

#45701

Nie wyobrażam sobie sytuacji rozdzielenia z moim dzieckiem :(

Beata Wójcik (Bełżyce, 2020-10-07)

#45722

Podpisuję, jako matka dziecka.

Magdalena Heyboer (Poznań, 2020-10-07)

#45733

Nie wyobrażam sobie momentu, gdzie nie mogłabym być przy swoim dziecku

Magdalena Artman (Mińsk Mazowiecki, 2020-10-07)

#45738

Podpisuje, ponieważ sama jestem matką.i wiem jak ważny jest kontakt mamy z dzieckiem

Jolanta Woźny (Kraków, 2020-10-07)

#45745

Wspieram każdych rodziców.

Patrycja Trzaska (Kąty Wrocławskie, 2020-10-07)

#45748

Nie zgadzam się na rozdzielenie noworodka od rodzica! Sama jestem w piątym miesiącu ciąży i nie potrafię sobie nawet wyobrazić co przeżywają odseparowani rodzice, to musi się skończyć.

Agnieszka Białas (Kristiansand, 2020-10-07)

#45758

Podpisuje ponieważ jestem w ciąży i nie wyobrażam sobie nie mieć z dzieckiem kontaktu po porodzie

Bogusia Popławska (Krajenka, 2020-10-07)

#45765

Zgadzam się ze wszystkim.

Roksana Marchlewska (Gelbensande, 2020-10-07)

#45766

Podpisuje, ponieważ zdaje sobie sprawę z tego że jest to ważny element w leczeniu.

Dominika Grzeszczuk (Kozia Góra, 2020-10-07)

#45767

jak mozna rozdzielac matke z dzieckiem. Bestwialstwo. Po takich przeżyciach jakim jest porod tylu emocjach doprowadzac do rozdzielania matki z noworodkiem. Przeciez to jest czas kiedy ma sie wyrabiac więź miedzy nimi.

Aleksandra Slanda (Webster, 2020-10-07)

#45768

Podpisuję, ponieważ rozdzielenie noworodka z matką jest ogromną krzywdą jaką wyrządza się dziecku. Odbierana jest jemu miłość i bezpieczeństwo, których potrzebuje najbardziej. #glosmatek

Aleksandra Bobryk (Siedlce, 2020-10-07)

#45786

Antoniak

Agata Antoniak (Słomków, 2020-10-07)

#45789

Sama jestem Mamą, Synek urodził się dokładnie w momencie wybuchu pandemii, bardzo ciężko było bez odwiedzin, Tatuś wziął na ręce Synka dopiero po tygodniu.
Serce pęka na myśl, że w ogóle miałabym Syna nie wiedzieć i nie móc przy nim być!

Agnieszka Komaiszko (Wrocław, 2020-10-07)

#45792

Jestem matką małego dziecka.

Natalia Serdynska-Liszka (Kraków, 2020-10-07)

#45799

nie powinny byc rozdzielane !

Marcin Sikora (pisary, 2020-10-07)