List otwarty polonistek i polonistów w sprawie nowej formuły Matury 2023 z języka polskiego
Komentarze
#1602
Zgadzam się ze wszystkim, co zostało napisane przez autorówAgnieszka Piwnicka-Jagielska (Świdnik, 2021-11-06)
#1606
Uczę w klasach trzecich czteroletniego liceum i jestem poważnie zaniepokojona.Anna Jabłońska (Łódź, 2021-11-06)
#1617
Podpisuję, ponieważ ta matura jest nieprzemyślana. 3 strategie zdawania egzaminu maturalnego w 240 minut, które muszą zastosować uczniowie, świadczą o braku znajomości rozwoju młodego człowieka i działania mózgu.Elżbieta Markiewicz-Pławecka (Wrocław, 2021-11-06)
#1633
Jestem nauczycielem i rodzicem. Nie wyrażam zgody na takie wprowadzenie nowej formuły egzaminu, do której nie są przygotowani nauczyciele i dzieci.Agnieszka Pabiniak (Łódź, 2021-11-06)
#1648
Jestem polonistką zaniepokojoną wymaganiami obowiazującymi na maturę 2023.Marzena Jarzyna (Tarnobrzeg, 2021-11-06)
#1675
Jest za dużo materiałów,za mało czasu i do tego były zdalneDominik Krywoborodenko (Dobra, 2021-11-06)
#1680
Jestem polonistka i mamą.Kubus Anna (Krapkowice, 2021-11-07)
#1699
solidaryzuję się z młodzieżąPiotr Zych (Łężany, 2021-11-07)
#1700
Podpisuje, ponieważ zgadzam się z ograniczeniem wymagań maturalnych dla maturzystów zdających egzamin w roku 2023 i 2024 z powodu pojawienia się informacji dotyczącej matury zbyt późno.Mateusz Rec (Frysztak, 2021-11-07)
#1702
Jestem polonistką przygotowującą klasę do tego nowego egzaminu, codziennie borykającą się z absurdalnym nadmiarem tekstów, informacji, których przemyślenie i zrozumienie nie jest po prostu możliwe. Jestem też mamą trzecioklasisty - ofiary eksperymentów edukacyjnych, naprędce wprowadzanych zmian - ucznia polonistycznie uzdolnionego, nie leniwego, wiążącego z językiem polskim plany, który najzwyczajniej w świecie nie jest w stanie porządnie zrobić tego, czego się obecnie od niego i jego rówieśników oczekuje. Rozumiejąc potrzebę zmiany egzaminu, oczekują realnego podejścia do możliwości współczesnego ucznia i dostrzeżenia zmian zachodzących w świecie. Postawienia nie na ilość tekstów, lecz jakość pracy i namysł nad nimi.Iwona Krasowska (Piła, 2021-11-07)
#1703
Jestem polonistką i wiem, że taka forma egzaminu i zakres materiału nie jest przystosowana do współczesnych czasów i uczniów, którzy nie mają pasji i zdolności typowo polonistycznych!Małgorzata Panfil - Rzepka (Szczecin, 2021-11-07)
#1711
Zdaje maturę w 2023 a nie ma konkretnych informacji dotyczących przebiegu i wymaganiań popartych arkuszem:))) Ilości lektur nie skomentuje, nie jestem humanistą...Martyna Serek (Kutno, 2021-11-07)
#1739
Podpisuję, ponieważ jestem polonistką w szkole średniej i mam takie same odczucia jak autorzy petycji.Magdalena Owczarek (Sieradz, 2021-11-07)
#1747
Podpisuję, ponieważ sądzę, że zarówno uczniowie, jak i nauczyciele nie są do tej matury dobrze przygotowani. Nie chodzi wcale o brak kompetencji, bo tych mamy jako wieloletni nauczyciele sporo. Jednak matura od lat wymaga raczej umiejętności "wstrzelenia się" w klucz niż humanistycznej wiedzy, którą - nota bene - trudno ocenić, nie znając ucznia, mając tylko przed sobą zakodowaną anonimowym numerem pracę. Brak odpowiednich szkoleń, materiałów do ćwiczeń oraz czas nauki on-line sprawiły, że nikt nie jest w stanie przewidzieć, jakie wyniki osiągną uczniowie z arkusza przygotowywanego bez uwzględnienia wspomnianych powyżej elementów. Zgodnie z informacjami CKE arkusz przygotowywany jest podobno 2-3 lata wcześniej, więc nikt z jego twórców nie przewidywał, że uczniowie przez prawie 2 lata będą uczyli się tyle, ile będą chcieli (taka prawda o nauczaniu zdalnym, gdyż mimo wysiłków nauczycieli efekty są mierne, ponieważ nie można ich było na bieżąco weryfikować). Mamienie laików w telewizji informacjami o okrojeniu wymagań to tylko "chwyt marketingowy". Tak też mówiono o egzaminie ósmoklasisty (okrojenie polegało na zabraniu opowiadania Mrożka, "Małego Księcia", który był już dwukrotnie wykorzystany na egzaminach i fragmentów z utworów Wańkowicza). Efekty tego egzaminu w porównaniu do poprzedniego rocznika można zobaczyć w informatorze na stronie CKE.Poza tym uczniowie z tego rocznika, od początku poddani zupełnie nieprzemyślanym decyzjom i doświadczeniom, wystarczająco się stresowali, gdy pod koniec 6. klasy dowiedzieli się, że będą kontynuowali naukę w szkole podstawowej (a nie w gimnazjum). Efekty: przemęczenie, ponieważ podstawa programowa, w której stłoczono w dwa lata materiał z 3 lat gimnazjum była realizowana w pośpiechu (ilość lektur nie zmniejszyła się - wręcz przeciwnie: np. zamiast "Antygony" dano "Pana Tadeusza"; trudno stwierdzić, co było łatwiej omówić). Czas na ćwiczenie umiejętności pisania wypracowań również krótszy. Ogromną trudność sprawia dzieciom pisanie na poziomie 7-8 klasy tekstów przekraczających 200 słów. Tym bardziej zmiana z dotychczasowych 250 wyrazów na maturze na 400 słów jest nie do przeskoczenia dla wielu. Poza tym uczniowie nie nadążają z czytaniem lektur bieżących (nie wspomnę o powtarzaniu tych ze szkół podstawowych), a o erudycji (tak wymaganej na nowej maturze) można tylko pomarzyć w przypadku 90% zdających. Do takiej matury powinno się przygotowywać już od klasy 7., choćby przez zmianę podstawy programowej na etapach wcześniejszych.
Małgorzata Banaszczak (Płock, 2021-11-07)
#1749
Podpisuję, ponieważ szkoda mi przyszłych maturzystów.Sandra Błaszkowska (Kościerzyna, 2021-11-07)
#1776
Nie zgadzam się z reformą szkolnictwa która wniosła tylko bałagan a która była tylko polityczną zagrywką. Ta reforma nie ma nic wspólnego z wiedzą i wykształceniem młodych ludzi. Brak przygotowania książek, materiałów dydaktycznych, wszystko pisane na kolanie z błędami i olbrzymim opóźnieniem.Anna Wierzbicka (Ożarów Mazowiecki, 2021-11-07)
#1779
Zgadzam się z autorami petycji.Izabela Hefner (Katowice, 2021-11-07)