W sprawie zapewnienia harmonijnego rozwoju Żoliborza Południowego
Skontaktuj się z autorem petycji
O co chodzi w tej petycji?
2014-05-31 08:24:22Petycja to efekt współpracy mieszkańców nowych osiedli żoliborskich, radnych, urzędników i żoliborskich organizacji pozarządowych, zaniepokojonych decyzjami miasta o wyprzedaży ostatnich wolnych działek w tej okolicy pod dalszą zabudowę mieszkaniową.
W efekcie niepozostawienia żadnych rezerw terenowych w przyszłości nie będzie tu żadnej przestrzeni publicznej, parku, boiska czy placówki oświatowej, bo nie będzie na to miejsca. Podjęte dziś decyzje będą w zasadzie nieodwracalne a cenę tej klęski urbanistycznej przez lata płacić będą wszyscy mieszkańcy Żoliborza, który przejmie ciężar obsługi dodatkowych kilkunastu tysięcy osób (jedna trzecia obecnej liczby mieszkańców!), które zamieszkają tu w ciągu najbliższych dwóch-trzech lat.
Wielu mieszkańców nowych inwestycji na Krasińskiego, Przasnyskiej i Rydygiera to osoby wychowane na Żoliborzu i okolicznych osiedlach, czujące związek z tą dzielnicą i aktywnie angażujące się na rzecz jej harmonijnego rozwoju. W ciągu ostatniego tygodnia maja pod petycją, udostępnioną na terenach tamtejszych wspólnot mieszkaniowych zebraliśmy grubo ponad 700 podpisów. Teraz chcemy wyjść również do mieszkańców starej części dzielnicy oraz do osób, którym leży na sercu harmonijny rozwój Warszawy.
W tej chwili do sprzedaży przygotowywane są działki m.in. przy ul. Rydygiera (koło Instytutu Chemii Przemysłowej), przy placu Grunwaldzkim i Matysiakówny oraz przy Krasińskiego, w okolicach Przasnyskiej i Anny German.
W efekcie naszych działań stanowisko podobnej treści przyjęła na początku maja Rada Dzielnicy Żoliborz. Sprawę opisała także Gazeta Wyborcza. Nasze działania poparło wpływowe na Starym Żoliborzu Stowarzyszenie Żoliborzan. To wszystko, w połączeniu ze zbliżającymi się w listopadzie wyborami samorządowymi daje nadzieję, że uda się z naszej dzielnicy zrobić wygodne do mieszkania miejsce. A to będzie miało wpływ na jakość życia wszystkich żoliborzan przez lata.
Michał