Kino Bollywood w Polsce

Skontaktuj się z autorem petycji

Temat pod dyskusję został automatycznie utworzony do petycji Kino Bollywood w Polsce

SharmiGirl

#51 Re: Re: #25

2013-08-28 16:11

#44: stara ciotka lulu - Re: #25 Faktycznie ta petycja jest trochę nie ten tego. Jakby wypracowanie na polaka, no ale przeciez można ją skrócić i wywalić niektóre elementy prawda? A może ty nam napiszesz petycję, co? Taka porpozycja, o ile jestes fanką Bollywood :) A co do szans że przeczytają tę petycję - ja myślę, że warto spróbować, jeżeli Nam się uda, będziemy się cieszyć, jeżeli nie, to będziemy musieli pogodzić się z porażką. Ja proponuję napisać nową petycję i zbierać podpisy do ... dajmy na to końca października. Szczerze mówiąc, to gdybym nie dowiedziała się o tej petycji nie już dwa tygodnie przed końcem wakacji, ale na początku to zebrałabym niezłą liczbę osób, którzy by podpisali :(

 

SharmiGirl

#52 Re: Re: #25

2013-08-28 16:26

#44: stara ciotka lulu - Re: #25

Ha ha ha! Nie no, ja zdaję sobie z tego sprawę, ale spójrzmy na to inaczej, nie oczami realistów, ale zbzikowanych fanów Bollywood :D
Czemu nie możemy spróbować, nic nie mamy do stracenia, więc? Najwyżej będziemy zmuszeni pogodzić się z porażką :D No ale więcej podpisów trzeba :) 430 osób świata nie zdobędzie :D

Ewelina

#53 hehe

2013-08-28 17:50

miesiąc temu:"macie 300 podpisów raczej to mało,żeby cokolwiek zdziałać"
2 tygodnie temu":hehe mają 380 podpisów i chcą wysyłać petycje"
tydzień temu:"400 podpisów to trochę mało,żeby dystrybutorzy poważnie podeszli do tej petycji"
UWAGA!Z OSTATNIEJ CHWILI:"430 osób świata nie zdobędzie"

...nie wiem jak wam się to jeszcze nie znudziło...
stara ciotka lulu

#54 Propozycja SharmiGirl

2013-08-29 20:18

Poprawić petycję należy, ale nie, nie będę jej pisać, albowiem nie widzę sensu wysyłania jej gdziekolwiek. To po prostu nie ma szans w tym momencie, a argumenty były już podawane, więc nie będę się powtarzać. No ale zbzikowani fani pewnie widzą świat inaczej. Ich święte prawo. Pozdrawiam
Ewelina

#55 do starej ciotki lulu

2013-08-30 00:51

A co ty jakiś prorok jesteś? Autorzy zrobią z tą petycją co będą chcieli...

Ten wpis został usunięty przez autora (Pokaż szczegóły)

2013-08-30 07:56


stara ciotka lulu

#57 Do Eweliny

2013-08-30 10:25

#55: Ewelina - do starej ciotki lulu

Nie jestem prorokiem, po prostu realnie widzę co się dzieje na rynku. A autorzy petycji niech robią, co im sie podoba, ale jeśli chcą być traktowani poważnie, powinni się zastanowić nad treścią. Ta forma petycji może jedynie pracujących, dorosłych ludzi rozśmieszyć. Dystrybutorów nie obchodzą uczucia, tańce, śpiewy, tylko zapotrzebowanie na tego typu produkty. A tego na tę chwilę nie ma. No ale co ja się będę produkować, zbzikowani fani wiedzą lepiej. Pozdrawiam

Ewelina

#58 powtarzam

2013-09-01 09:58

Jak już napisałam wcześniej autorzy petycji będą ją poprawiać i czy ją napisały dzieci (a nie napisały) czy dorosli to to ma znaczenia,bo i tak cel jest jeden.I jeśli będziecie już wiedzieć że petycja została odrzucona to wtedy możecie sobie komentować narazie to macie dymysły i nic więcej.

Gość

#59 błąd na błędzie...

2013-09-03 20:14

Chcecie, aby wasza petycja była poważnie odebrana? Nawet sami nie wiecie, do kogo ją kierujecie... Firmy, które zajmowały się dystrybucją filmów indyjskich w Polsce (Blink i Epelpol) już dawno zbankrutowały, czyli wasz nadawca nie istnieje. Nawet nie pokusiliście się o znalezienie informacji o jakichś innych firmach. Sam tytuł "dystrybutorzy" pokazuje, że nawet nie macie wiedzy, do kogo konkretnie kierujecie swoją prośbę. To na początek. Treść petycji? Wy to nazywacie dobrą argumentacją, która tak strasznie kogoś ma przekonać? Chyba żartujecie...
Przyznając się do piractwa, tylko strzelacie sobie w kolano. Nie zdziwi mnie, jeśli ktoś was teraz posprawdza i za każdy filmik wymierzy jakąś karę. I nikt nie będzie pytał, jakie były tego powody. Przestępstwo jest przestępstwem.
Nie każdy z was ma pieniądze, by kupić film za granicą? A w Polsce będziecie mieli na to kasę? Koszty są bardzo podobne. A o gazetówkach za 6zł możecie zapomnieć. A przyznając się do tego, że w obecnych czasach operujecie zerową umiejętnością przynajmniej jednego języka obcego (pominę, że dla niektórych nawet polski jest obcy, jak się popatrzy po niektórych wypowiedziach...), tylko pokazujecie jak Polacy są słabo wykształceni i potrafią tylko narzekać zamiast coś z tym zrobić.
Wartości w nowszych filmach? Brak wulgaryzmów? No chyba mówimy o innych filmach... Wulgaryzmy są, coraz częściej bohaterowie palą, piją bez żadnych oporów i zabawiają się niekoniecznie zgodnie z prawem. A filmy amerykanizują się na potęgę i wartości niekoniecznie się jakieś ujawniają. Jeśli ktoś zaraz zarzuci, że starsze filmy były pełne kultu rodziny i szacunku do osób starszych, to naprawdę uznam, że widzieliście tylko K3G. A Silk Smitha? Zapominacie chyba, że The Dirty Picture (2011) to film biograficzny i taka pani jak Silk Smitha naprawdę kiedyś grywała w filmach i była prawdziwą entertainment dla męskiej części widzów.
Gdyby ludzie mieli w Polsce indyjskie filmy, to by się do nich przekonali, nawet jeśli wcześniej ich nienawidzili? Nie sądzę. Bollywood w Polsce miało swoje pięć minut i jak widać za bardzo to nie wyszło, skoro interes się zwinął. Gdyby to naprawdę była kura znosząca złote jajka, nikt by się z tego nie wycofywał. A wcale tak strasznie dużo fanów nie przybyło wraz z tamtą falą chwilowej popularności. Wiele osób po dwóch, trzech filmach przestało się tym interesować, bo się zwyczajnie znudziło i poszło szukać czegoś jeszcze innego. Po samej petycji widać, jak "wiele" fanów przybyło... Co to tego poczucia odrębności, no cóż. Wolę takie poczucie odrębności, niż masówka typu Bieber...
"inwestycja w Bollywood przyniosłaby duże zyski" -najpierw piszecie, że czujecie się odrębni w swoim hobby, a potem nagle, że stałoby się tak sławne i przyniosłoby zyski? Zdecydujcie się.
"W niektórych miastach powstały nowe wydziały na studiach, takie jak Indologia." -naprawdę, a ciekawe gdzie?
"Wiele osób zna Shah Rukh Khana, króla Bollywood" -jednak jestem zdania, że to pan Amitabh Bachchan jest królem Bollywood. A niektórzy właśnie po poprzednich występach Khana, nie sięgną już po żadną indyjską produkcję, bo ten pan ich zraził (znam kilka takich przypadków).
"Z racji tego, że już kilka filmów indyjskich kręconych było w Polsce", a wszystkie z nich były floopami... (pomijając Fanaa, bo i tak większość nie wie, że fragmenty były kręcone w polskich górach)
"Hindusi widząc, że Bollywood się w naszym kraju rozprzestrzenia na pewno kręcili by tutaj więcej filmów" -tylko Hindusi? W Indiach jest też wielu muzułmanów lub innych religii, dlaczego tak faworyzujecie wyznania hindu? (fundamentalna wiedza się kłania, a raczej jej brak... Nawet SRK jest muzułmaninem, a wy nie wiecie, że hindusi to wyznawcy religii, jaką jest hinduizm, a nie mieszkańcy Indii...)
"jak sami wiemy Polska nie jest krajem tolerancyjnym jeśli chodzi o inne narodowości, zainteresowania, muzykę niż te, które są powszechne dla wszystkich", dlatego to nie wypali, bo te filmy się w większym gronie nie przyjmą.
Czyli podsumowując, wasze argumenty nie trzymają się kupy. Żeby nie było pretensji o bezpodstawne krytykowanie, wszystko macie pokazane palcem. Tylko widząc wasze fantazyjne podejście do całej sytuacji, to pewnie wam to nie przemówi do rozsądku, bo jak widzę, kilka osób wyżej już próbowało, podając mądre argumenty i nic to nie zdziałało...
W każdym razie, powodzenia...

Gość

#60 ...

2013-09-03 21:19

Moja przedmówczyni bardzo dobrze opisała każdy argument petycji,zgadzam się z nią.Skoro takie firmy jak Blink czy Epelpol dawno nieistnieją wypadałoby poszukać jakieś inne.O ile dobrze pamiętam to Monolith wydał kilka filmów bollywood,ale nie jestem pewna.Można by poszukać tej firmy i sprawdzić czy jeszcze funkcjonuje.Co do piractwa to też bym usunęła ten argument,bo jeśli i to nam odbiorą to będziemy w czarnej d***.Przydałoby się pozbierać naprawde mocne argumenty i zebrać je w całość później napisać z nich petycje.
Wydaje mi się,że też dużo osób zrezygnowało z podpisu ze względu na gramatyke petycji-a szkoda.
Patrycja

#61 Re: ...

2013-09-07 15:42

#60: - ...

No ok krytyka za krytyką... 
Ja wraz z koleżanką pisałyśmy petycję ja chodzę dopiero do pierwszej technikum a koleżanka jeszcze do gimnazjum... poprawiała nam to osoba która z zawodu jest polonistką... Wiem że to nie jest petycja która podbije świat ale się staramy. 
Skoro uważacie że trzeba wymyślić inne argumenty to zapraszam na forum bollywood.pun.pl zarejestrujcie się wejdźcie do wątku Miszmasz-Sprowadzamy Kino indyjskie do Polski i popiszcie się tym jak łatwo to jest wymyślić nowe argumenty bo nie wydaje mi się że wam to przychodzi tak o od razu do głowy. Ciągle ktoś nad tym myśli i staramy się ulepszyć petycję. Więc pomóżcie, skoro ciągle każdy mówi o argumentach... siedzenie z założonymi rękami  i wymądrzanie się nic nie da. Ja rozumiem że macie trochę racji i my też nie nastawiamy się na to że napiszemy petycję będzie kilka podpisów i od razu hura osiągnięty sukces, ale staramy się i coś robimy w tej sprawie a nie krytykujemy bo z góry nie wyjdzie... serio ? to po co tu wchodzisz czytasz i marnujesz swój czas na coś co i tak z góry uważasz za przegrane...

Ewelina

#62

2013-09-07 17:53

Patrycja my już działamy na forum i zapraszamy wszystkich innych fanów z dobrymi pomysłami na petycje do zarejestrowania się na portalu ;)

Gość

#63

2013-09-07 18:14

I support
nie no ta...

#64 ....

2013-09-08 14:34

Ale wy je*nięci jesteście.. "bezsensu", "do bani", "sratatata"... co będą chcieli to z tą petycją zrobią. Twierdzą, że poprawią niech poprawiają. Nic wam do tego, że szanse na osiągnięcie celu są znikome... niech próbują. Tak was to boli?
Suhana

#65 Niech to się uda!

2013-09-20 18:51

Do Polski przybywa coraz więcej Hollywood'dzkich gnatów, a na dobre kino Bollywood nie ma już miejsc a. Przypominam iż były filmy kręcone w Polsce np. Fanaa - gdzie grała Kajol. FAKT - film wyszedł w Polsce, ale jednen film nie wystarczy. Piractwo w sieci rozwinęło się tylko dlatego iż filmy "teraźniejsze" nie są wydawane na DVD czy w kinach. Jestem ciekawa czy np. SRK czy Deepika są świadomi ile w Polsce jest och fanów, mimo tego, nie możemy zobaczyć ich z polskim lektorem na dużym ekranie w kinie. Nie chodzi tu tylko o Chennai Express, ale też o Ra.One, Don 2.
Mimo tego, ubiegam się o kino Bollywood w Polsce!
didusia1991

#66 Prawda

2013-10-03 15:17

bardzo dobrze napisane ;) polska to nie kraj tolerancyjny , powinny być bolywoody.
lol

#67

2013-10-20 17:40

zenua
jaga

#68 Re: Do Ciotki lulu

2013-10-22 19:30

#42: - Do Ciotki lulu

Więcej optymizmu,cały świat się zachwyca filmami z Bollywood i tam się opłaca. W Polsce zawsze za mało kasy i nic się nie opłaca.Najnowsze filmy biją rekordy w świecie.

jaga

#69 Bollywood

2013-10-22 19:33

Jestem za filmami z bollywood i podpisuję się pod petycją.

Gość

#70

2013-11-06 15:33

Nie ma czego komentować!!!
BOLLYWOOD musi wrócić, jest nam potrzebne jak tlen:)
Pozdrawiam wszystkich ZA !
shahrukhkajol12

#71 DOKŁADNIE!

2013-11-06 19:57

BOLLYWOOD to dla nas tlen zgadzam się w 100 % ;)

Gość

#72

2013-11-16 15:46

hej jestem Natalia
nijna

#73 o nati

2013-11-16 15:46

djthhlokjhgfdfghjkujyhthjrh
Diana

#74

2013-12-01 17:46

nie tylko Dvd ale i Bluray

Gość

#75

2013-12-15 09:25

Zgadzam się !!