Petycja w obronie polskiej szkoły

Nie jest prawdą że jest szkodliwe zmienianie środowiska, na całym świecie dzieci zmieniają klasy, szkoły, uczą się pracować w różnych zespołach i odnajdywać w różnych okolicznościach... to nie czasy gdzie jak cię zatrudniono w jednej firmie to pracowałeś tam do emerytury, dzisiaj trzeba umieć przystosować się do nowych ludzi, wymagań bo taki mamy rynek i czas, taka nauka od młodych lat nie powoduje potem problemów przy zmianach w życiu. Gimnazja w 80% są ok. a z tych 30% zrobiono wizytówkę może trzeba więcej psychologów szkolnych, i zmian w kacie nauczyciela tak by móc zwalniać nauczycieli którzy sobie nie radzą. A teraz problemy klas gimnazjalnych przeniosą się ze zdwojoną siłą do szkół podstawowych... Chaos to mało powiedziane :( a wszystko na żywym organizmie czyli naszych dzieciach. A potem rozłożą ręce albo oddadzą władzę a bubel pozostanie i będziemy przełykać tę żabę :( tylko po co - po to żeby udowodnić że wszystko jest źle - nie nie jest źle w 80% jest dobrze a tam gdzie jest źle trzeba się poprawić - szkoda tylko że to i tak na nic bo pani minister nie jest osobą chcącą słuchać ona wie lepiej - przykre że taki ktoś odpowiada za edukację dzieci :(