Petycja w obronie polskiej szkoły


Gość

/ #1111

2016-09-21 17:33

Moja starsza córka była uczniem szkoły podstawowej o niezbyt wysokim poziomie i niestety niedająca żadnych możliwości rozwoju dzieciom troszkę zdolniejszym. Przemęczyliśmy jakoś 6 lat i posłaliśmy córkę do innego gimnazjum (w/w podstawówka dawała możliwość kontynuacji nauki w gimnazjum). Dzięki temu córka dostała się do wymarzonego liceum. Młodsza córka właśnie rozpoczęła naukę w w/w podstawówce. Już myśleliśmy o wyborze gimnazjum, i pocieszaliśmy się, że to tylko 6 lat. A teraz perspektywa użerania się przez 8 lat z dyrekcją i większością nauczycieli, ich niekompetencją, brakiem zaangażowania, i dążeniem do minimalizmu, przeraża nas. A zamiast myśleć o dobrym liceum musimy zacząć rozglądać się za "dobrą" zawodówką.

Z poważaniem

rodzic dziecka pozbawionego możliwości wyrównania szans edukacyjnych.