PETYCJA DO PREZYDENTA I RADY MIASTA ST. WARSZAWY z żądaniem obniżenia drastycznych podwyżek cen na wywóz śmieci i sposobu naliczania opłat, które mają wejść w życie od marca 2020 r.

Witam,
nie wiem jaki sposób naliczania opłat byłby sprawiedliwy....chyba naliczanie od pełnego worka /ów/ bo segregacja...ale to w bloku nie jest raczej możliwe.
-Od zużycia wody? Można się nie myć, nie prać a śmieci ,,produkować"dużo...
-od osoby? Przebywam wraz z mężem na działce od maja do października, tam płacę za śmieci za cały rok ryczałtem a tu w W-wie po raz drugi -mimo,że nie mieszkam przez pół roku... więc też jest to dla mnie krzywdzące...
-A jeśli opłata od poboru wody to niby za jaki okres miałoby to być naliczane? średnia z ostatniego roku? Przez pół roku zużywamy ok. 30 m3 wody ...po powrocie z działki mam około 1800-2000 zł nadpłaty...i tak w każdym roku...
-Pytałam w spółdzielni-nic nie wiedzą..a płacić trzeba.Ręce opadają.
Rozumiem,że jest to duży problem...ale akurat teraz kiedy faktycznie więcej wody zużywamy z powodu pandemii...to jest po prostu podłość.
Dziwne jest to,że tak łatwo Ratusz szasta budżetem na bzdury lub rzeczy niekonieczne...a brakuje na to co ważne.
Ludzie nie mają pieniędzy na żywność i leki, kredyty a tu co miesiąc nowa niespodzianka. I oczywiście zawsze na niekorzyść mieszkańca.
A może by tak nasi wspaniali włodarze zaczęli oszczędności od siebie?
Należy dokładnie sprawdzić jaki faktycznie jest koszt utylizacji i ew. odzysku śmieci, skoro są takie różnice w innych miastach? Przecież tam, gdzie jest dużo taniej chyba nikt do tego nie dokłada?
-A ilu jest mieszkańców stałych, którzy odprowadzają podatki w Warszawie? Podejrzewam, że mniej niż przyjezdnych ... zameldowanych gdzie indziej...
Pozdrawiam :J.D.