Dlaczego Łódź nie kreuje?


Gość

/ #2

2012-04-30 12:45

Dużo wkurzenia, ale słusznego. Problem prowincji nie tyka tylko działań t.zw. kulturalnych, ale też polityki personalnej naszych uczelni. Docentura marcowa działa do dziś. Emigracja talentów zagrażających naszym bogom jest praktyką od pokoleń. Wyobraźnia decydentów jest na poziomie tasiemca. Byle przetrwać. Po nas choćby potop!