List społecznego poparcia dla prof. Piotra Glińskiego

wit

/ #3 do Jacek

2012-10-03 22:22

Nawet nie trzeba tego rozważać - jeszcze ktoś powie, że czepiasz się człowieka.

Skoro pan Błaszczak mówi, że to tylko premier do następnych wyborów, a potem premierem ma być prezes to po co to wszystko?
A no dlatego, żeby pokazać się bardziej merytorycznie. Przecież prezes w roli kandydata na takiego premiera technicznego od razu odstraszyłby wielu ludzi.

Jakby propozycja była poważna to najpierw wspólnie z innymi klubami była by wyłoniona kandydatura, a tak to "bezpartyjny" kandydat PiS, mający przekazać ster władzy prezesowi.