Od wielu lat utrzymuję dzieci sama. Pracuję ciężko, by nakarmić i ubrać,a moje dzieci nigdy nie miały warunków jakie stwarza rodzina, w której ojciec wypełnia swoje obowiązków. Niestety będąc jedynym żywicielem rodziny nie miałam możliwości ani zapewnić im materialnie wszystkiego czego potrzebowały, ani też pośwęcić im czasu, który spędzałam głównie w pracy. Pomimo, że alimenty nie płacone są przez lata, nie mogę nic wskórać. Jednak dłużnik funduszu alimentacyjnego karany jest przez państwo szybko.I szybko uczy się na swoich błędach. Państwo powinno wziąść odpowiedzialność za swoich młodych obywateli. Zarówno wspierając doraźnie dzieci, których rodzice nie wypełniają swoich obowiązków, nie łożąc na ich trzymanie, jak i ścigając nie tylko dłużników funduszu alimentacyjnego, ale też tych, których dzieci utrzymywane są przez przez rodziców zarabiających powyżej najniższej krajowej

#1: marcia -  

 Mi zabrano z funduszu alimenty tylko dlatego że mój obecny mąż ale nie ojciec dziecka pracuje ,mało tego musze zwrócić wszystkie pobrane pieniądze. A prawdziwy ojciec juz 11lat nie płaci i nic mu nie robią. Chore to jest państwo