Kultura to rzecz pospolita!

Quoted post


Gość

#8

2011-11-27 10:40

Jako pisarz i wydawca (właściciel małego wydawnictwa) byłem przez kilka lat oszukiwany przez firmę Matras a potem EMPiK. Ponieważ EMPiK zupełnie nie wywiązywał się z warunków umowy (nigdy nie płacił w terminie), rok temu przestałem wysyłać im swoje książki. Kiedy próbowałem protestować przeciwko nie płaceniu mi w terminie słyszałem, że oni w każdej chwili mogą zakończyć ze mną współpracę - jak mi się coś nie podoba! Dla mnie EMPiK do zwykły OSZUST! B.R.

Odpowiedzi

ss20

#30 Re:

2011-12-03 12:04:58

#8: -

to dotyczy chyba wszystkich wielkich dystrybutorów. Nasze mikro wydawnictwo własnie rozwiązało umowę z grupą A5 (Matras też przerabialismy). Kolejny rok wystawiania refaktur od refaktur nam się nie usmiecha. Stawiamy na sprzedaż w internecie mimo że nie jest wielka to przynajmniej nie generuje dodatkowych kosztów i oszczędza nerwy.

Może małe wydawnictwa powinny tworzyć własne kooperatywne sieci sprzedaży? Stowarzyszenie mikrowydawców albo coś podobnego?