PETYCJA W SPRAWIE OBJĘCIA OBLIGATORYJNYM WSPARCIEM PSYCHOLOGICZNYM KOBIET W CIĄŻY, POŁOGU ORAZ PO STRACIE

Komentarze

#25416

Podpisuję, ponieważ mam 17 lat, bardzo chciałabym w przyszłości mieć dziecko, ale boję się, ponieważ opieka medyczna w naszym kraju jest na tak niskim poziomie. Podczas porodu chciałabym czuć się bezpiecznie, być informowana co dzieje się z moim dzieckiem po porodzie, mieć dostęp do znieczulenia i być traktowana jak człowiek a nie maszyna do robienia dzieci.

Lena Papier (Kurzętnik, 2024-08-16)

#25421

Jestem kobietą.

Hanna Kiljan (Sochaczew, 2024-08-16)

#25432

Podpisuje ponieważ chce aby każda kobieta mogła po poronieniu lub w trakcie połogu, porozmawiać ze specjalistą aby poprawić jej stan psychiczny i pomóc pogodzić się ze stratą swojego dziecka. Wsparcie dla kobiety w tak trudnym czasie może jej pomóc na nowo stanąć na nogi.

Ola Yatsyna (Opole, 2024-08-16)

#25438

Podpisuję się pod petycją ponieważ jestem po kilku stratach, w aktualnie trudnej dla mnie ciąży,brakuje mi wsparcia psychologicznego. Po udanym porodzie Pani psycholog do mnie nie przyszła. A miałam załamanie i przez to nie chcieli wypuścić nas ze szpitala.

Martyna Malak (Kosciań, 2024-08-16)

#25441

Uważam, ze jest to bardzo potrzebne kobietom. Sama jestem po jednej stracie i wiem jak trudny to był moment. Byłam wtedy sama ze sobą.

Jowita Rakowska (Siemianowice sl, 2024-08-16)

#25447

TO JEST WAŻNE

Aleksandra Sioma (Wożuczyn, 2024-08-16)

#25456

Po porodzie nowa rzeczywistość mocno mnie przytłoczyła, a z każdym dniem połogu było coraz gorzej, wybuchy płaczu bez konkretnego powodu kilka razy dziennie, brak humoru, brak radości z dziecka, brak jakiegokolwiek sensu na to wszystko.. I zero pomocy, i teksty „nikt nie mówił, że będzie łatwo”.

Aleksandra Szkudlarek (Łask, 2024-08-16)

#25463

Wsparcie psychologiczne jak i psychiatryczne jest ważne po takiej stracie

Gabriela Pawełkiewicz (Bydgoszcz, 2024-08-16)

#25465

Podpisuje ponieważ mój poród skończył się nagłym cesarskim cięciem po 8h walki aby urodzić naturalnie po cc zabrali mi dziecko i nikt nic niechcial powiedzieć co z nim i jaki jest jego stan zdrowia później pionizacja która okazała się koszmarem Panie położne kazały mi przejść z sali obserwacyjnej na zwykła sale na drugim końcu korytarza gdzie ja nie byłam wstanie nawet iść do łazienki kiedy dotarłam do pokoju Panie mnie tak zostawiły i kazały się przespać a ja nie mogłam się ruszyć po 5h przyszła położna i podała mi kroplówkę chcieli mi dać dziecko ale byłam zbyt słaba aby się nim zająć jak już odzyskałam świadomość dostałam swoje dziecko do łóżka i musiałam tak poprostu nim się zająć gdzie nikt mi nie pomógł nic nie pokazał dodam że to moja pierwsza ciąża i Pani obiecała mi pokazać chociaż jak przebrać a ja nie mogłam się nawet podnieść z łóżka gdyby nie Pani obok która też była po cesarce ale czuła się lepiej i mi pomogła to leżałabym we własnych odchodach i kupie dziecka miałam taka traumę i problem psychiczny ze jak wszylam ze szpitala to zaczęłam płakać tak że nie potrafiłam się uspokoić mijają 3 miesiące od porodu jestem pod stała opieka psychologa wydaje na to kolosalne sumy pieniędzy musiałam zrezygnować z fizjoterapeuty na rzecz psychologa

Natalia Okos (Opole, 2024-08-16)

#25470

Podpisuje, ponieważ całym sercem jestem z Wami kobietami! Rodząc pierwsze dziecko żadna z nas nie jest na nie gotowa, choćby przeczytała milion książek, w szpitalu pierwsza doba, gdy zawołałam położną by pomogła mi przystawić dziecko do piersi usłyszałam, że najpierw mam uspokoić dziecko - uspokoić dziecko które jest głodne i nie mogło złapać piersi, absurd. Na szczęście Pani, która leżała obok pomogła mi ze wszystkim pomogła.. Trzymam kciuki za wszystkie kobiety, w nas jest siła!

Wiktoria Wika (Poznań, 2024-08-16)

#25472

Podpisuję, ponieważ chcę urodzić dziecko ze spokojną głową. A nie stresować się tym co zaraz będzie. Chcę, aby każda mama po stracie maluszka miała zapewnianą pomoc psychiczną

kinga sonnek (Bytom, 2024-08-16)

#25473

Jednym z powodów jest np to, w jakim stanie była moja mama przy każdym porodzie, każde z dzieci prawie straciła. Jedno z nich niestety zmarło w 15 tygodniu ciąży.

Martyna Jopek (Sandomierz, 2024-08-16)

#25475

W trakcie ciąży nikt nie zapytał się mnie jak się czuję. Wszyscy zainteresowani byli wyłącznie stanem dziecka. Ostatnie trzy miesiące ciąży to najgorszy czas w moim życiu. Żałuję, że nie poprosiłam wtedy o pomoc, bo było na prawdę ciężko.

Łucja Rybaczek (Rosnowo, 2024-08-16)

#25482

Podpisuje ponieważ, wiem jak zdrowie psychiczne jest ważne i jak wiele kobiet potrzebuje wsparcia, jesteście bardzo silne babki

Małgorzata Samek (Łukowa, 2024-08-16)

#25486

Podpisuję, ponieważ w przyszłości chciałabym być szczęśliwą matką, uważam, że wsparcie psychologiczne jest niezwykle ważne, niezależnie od wieku oraz stanu, ale w szczególności jest potrzebne tym, którzy noszą pod sercem drugiego człowieczka. Strata dziecka i brak wsparcia psychologicznego to najgorszy możliwy scenariusz, którego nie życzę najgorszemu wrogowi.

Paulina Ludwichowska (Gdańsk, 2024-08-16)

#25490

Podpisuję, ponieważ mam 16 i słuchałam kiedyś historii mojej mamy, która po potodzie mojego brata leżała na sali z matką wcześniaka i przyjaźnią się do dziś, dlatego że moja mama była w tamtym momencie jej jedynym wsparciem, którego ta kobieta nie otrzymała od nikogo innego. Podpisuję, ponirważ mam 16 lat i chce dla siebie i swoich rówieśniczek lepszej przyszłości. Podpisuję, ponieważ prowadziłam projekt społeczny o edukacji seksualnej i współpracując z seksuologiem, nasłuchałam się tyle, że wiem, jak bardzo należy się to kobietą. Podpisuję, ponieważ podpisuje to moja mama, ciocia i przyjaciółka. Bo każda z nas chce podwyższyć standardy polski.

Weronika Rutkowska (Warszawa, 2024-08-16)

#25491

Mam żonę w ciąży i pierwszą ciążę bardzo źle znosiła taką pomoc jest potrzebna dla kobiet

Adam Grolik (Katowice, 2024-08-16)

#25502

Podpisuje ponieważ jestem w ciąży mam kilka nieprzyjemnych dolegliwości (anemie, kolkę nerkową itp) mam malutki brzuch i ciągle słyszę że skoro dużo nie przybieram to znaczy że coś jest ze mną nie tak.

Justyna Gutt (Zakopane, 2024-08-16)

#25506

Sama jestem na końcówce ciąży, nie mam partnera jestem samotna mama. To moje pierwsze dziecko i jak zastanawiam się czy dam radę zazwyczaj słyszę:" nie rób z siebie ofiary, masz to co chciałaś." Nie mam pomocy, a jak coś powiem o swoim ciele nie pozytywnego to słyszę:" inne mają gorzej'' nie czuje się dobrze, czuję się samotna i boje się mojej przyszłość

Wiktoria Zalas (Będzin, 2024-08-16)

#25510

Podpisuje, ponieważ rodząc jako młoda mama potrzebowałam pomocy psychologa której mi nie zaproponowano. Rodząc jako młoda mama (17lat) musiałam słyszeć w szpitalu słowa typu „ lepiej oddać dziecko bo jesteś za młoda” … wtedy bardzo podburzyło to moją pewność siebie i przydałaby mi się po prostu rozmowa z kimś odpowiednim.

Magdalena Majkowska (Kielce, 2024-08-16)

#25520

Podpisuję, ponieważ sama od zawsze marzyłam o stworzeniu rodziny. Jestem w trakcie kupowania większego mieszkania, aby moje przyszłe pociechy mały dla siebie miejsce na tym świecie, jednak panicznie boję się porodu, tego jak się mną zaopiekują przed, w trakcie jak i po. Boję się też, że nie zostanie mi udzielona pomóc na czas. Moja najbliższą przyjaciółka urodziła miesiąc temu, wie, że chcę mieć dzieci, wiec postanowiła mi nie mówić przez co przeszła, aby mnie nie zrażać.

Monika Rzepniak (Zielona Góra, 2024-08-16)

#25538

Ponieważ kobiety rodzące są bardzo zaniedbywane w Polsce przez personal szpitala, są niemili, nieuprzejmi i nieczuli na ból rodzących kobiet, jest to nie do pomyślenia np w USA gdzie kobieta rodząca jest traktowana z ogromnym szacunkiem, wsparciem, personal szpitali bda o samopoczucie i stara się by ta chwila była jak najpiękniejsza dla matek, kobiety w Polsce zasługują również na taką możliwość! Mam nadzieję że podejście szpitali drastycznie sie zmieni w niedługim czasie!

Natalia Kus (Malerzowice Wielkie, 2024-08-17)

#25544

Podpisuje ponieważ w przyszłości chce zostać mamą i chce mieć wtedy zapewniony dostęp do opieki psychologicznej

Patrycja Matczak (Wrocław, 2024-08-17)

#25551

Podpisuje, ponieważ chce mieć dzieci i chcę mieć dobrą opiekę

Wiktoria Bubel (Kotuń, 2024-08-17)

#25552

Podpisuję, ponieważ to jest największy problem w ekranu Rzeczypospolitej Polskiej...
To jest sedno sprawy dlaczego kobiety nie chce rodzić. Po prostu się boją..

Julia Dąbek (Łódź, 2024-08-17)

#25557

Podpisuję ponieważ mam 34 lata i wiem jak wygląda piekło kobiet w Polsce. Chcę zmian.

Agata Kowalczyk (91-812, 2024-08-17)

#25560

Chciałabym mieć wsparcie gdy będę się spodziewała pociechy nawet w ciężkich przypadkach takich jak strata . Psycholog jest ważna osoba która wesprze nas w ciężkich chwilach naszego życia bo każdy potrzebuje chwili zrozumienia i porozmawiania.

Agata Świderska (Warszawa, 2024-08-17)

#25561

Jestem kobietą i chce zmiany dla siebie i wszystkich innych kobiet

Agata Noskowiak (Gdańsk, 2024-08-17)

#25570

Podpisuję, ponieważ jako kobieta chcę pomagać innym kobietom!

Weronika Ambroszkiewicz (Toruń, 2024-08-17)



Płatne ogłoszenie

petycja zostanie rozreklamowana wśród 3000 os.

Dowiedz się więcej...