PETYCJA W SPRAWIE OBJĘCIA OBLIGATORYJNYM WSPARCIEM PSYCHOLOGICZNYM KOBIET W CIĄŻY, POŁOGU ORAZ PO STRACIE
Komentarze
#5405
Ponieważ pomoc psychologiczna w takim okresie powinna być zupełną normą a niestety nią nie jestGabriela Salawa (Katowice, 2024-06-13)
#5410
Jestem mamą dwóch synów. Pierwszego syna urodziłam na samym początku pandemii i kwarantanny. To był najgorszy czas. Mieszkając z rodzicami męża i siedzącą w domu mama męża nie było łatwo. Ciągle pouczanie, wmawianie że jest się złą mama bo maluch płacze albo co gorsza mówienie że nie nadaje się mamę dawało w kość. Płakałam jak nikt nie widział, codziennie rano nie chciało mi się wstawać z łóżka. Nikt nie zainteresował się moim zdrowiem psychicznym w domu po porodzie. Nie cieszyła mnie nowa rola a zamiast tego czułam się do niczego. Na szczęście mi się udało to przejść z pomocą męża ale nie każda z nas ma takie wsparcie.Justyna Krajanowska (Parczew, 2024-06-13)
#5413
Tak jak wiele innych kobiet przeszłam przez depresję poporodowa. Tak jak wiele kobiet nie otrzymałam wsparcia psychologicznego na czas. Tak jak wiele kobiet otczówam tego skótki do dziś. Tak jak wiele kobiet potrzebowałam tej pomocy....Adela Przyborowska (Olsztyn, 2024-06-13)
#5415
Podpisuję, ponieważ to przerażające przez co muszą przechodzić świeżo upieczone mamy lub kobiety, którym nie było dane nimi zostać...N S (Łódź, 2024-06-13)
#5419
Podpisuję, ponieważ uważam że każda kobieta powinna mieć zapewnione wsparcie psychologa w ciąży, połogu oraz po stracie.Weronika Tyszko (Biecz, 2024-06-13)
#5426
Przeżyłam poronienie i nikt mi wtedy nie pomógł 😔Anna Hanos (Kluczbork, 2024-06-13)
#5437
Chce w przyszłości mieć dzieci i móc skorzystać z dobrej opieki zdrowotnej w szpitaluJulia Leśniak (Pruszków, 2024-06-13)
#5444
Podpisuje ponieważ sama nie została objęta taką opieką, psycholog w szpitalu to jakaś pomyłka. Miałam nagłą cesarkę bo groziło nam obumarcie mojego dziecka. Zero pomocy z jakiejkolwiek strony. Pielęgniarki to jakieś nieporozumienie. Niestety prywatnie psycholog kosztuje sporo nie każdego stać by sobie na to pozwolić. A na fundusz to nawet nie będę pisać.Magdalena Kulig (Nowy Sącz, 2024-06-13)
#5452
Gdy w 12tyg przyszłam na oddział ginekologii z krwawieniami powiedzieli mi, że symuluje i po co przyszłam.Katarzyna Kryszpin (Józefów, 2024-06-13)
#5453
Podpisuje ponieważ każda kobieta powinna mieć dostęp do opieki psychologicznej w czasie okołoporodowym. Podpisuje ponieważ nie widziałam mojego niemowlęcia zaraz po porodzie, ponieważ nie mogłam karmić piersią a mój poród nie wyglądał tak jak chciałam. Ponieważ moje dziecko trafiło do innego szpitala niż ja. Ponieważ to ja się załamałam i potrzebowałam tej opieki której musiałam szukać sama….Natalia Rosinska (Kochanow, 2024-06-13)
#5465
To powinno być od dawna jużDorota Likus-Kaleta (Katowice, 2024-06-13)
#5467
Ponieważ sama tej pomocy potrzebowałam i jej nie dostałamPatrycja Orzoł (Ciechanów, 2024-06-13)
#5471
Podpisuję ponieważ każda kobieta powinna mieć wsparcie w trudnych momentach w szczegolnosci w czasie okołoporodowym.Nicole Król (Lubań, 2024-06-13)
#5476
Chciałabym aby wszystkie kobiety, które potrzebują pomocy ją otrzymały.Ewelina Szczech (Białystok, 2024-06-13)
#5478
Podpisuję, ponieważ w szpitalu wykonano kilka zabiegów bez pytania mnie o zgodę, o których zostałam poinformowana po fakcie, nie zapytano o plan porodu i wykonano nacięcie mimo mojego sprzeciwu. Na koniec usłyszałam, że miejsce szycia będzie boleć, bo gdy komar ugryzie też boli, ale później przestaje.Kinga Nowak (Słubice, 2024-06-13)
#5479
ponieważ chcę czuć się bezpiecznie i spokojnie w przyszłości, gdy będę rodzic własne dziecko. Chce tez spokoju dla kobiet które teraz przechodzą przez ciążę lub poronienie i nie mogą liczyć na żadną pomocPaulina Salamon (Wrocław, 2024-06-13)
#5480
Ponieważ miałam depresję jeszcze przed ciążą, która była straszna i nie wyobrażam sobie być w takim stanie i jeszcze w ciąży lub po porodzie gdzie cały świat wywraca się do góry nogami - i nie dostać żadnej pomocy. Współczuję wszystkim kobietom w takich sytuacjach i nie chce żeby jakąkolwiek kobietę więcej to spotkało.Agata Warczyńska (Gdańsk, 2024-06-13)
#5488
Podpisuję, ponieważ chciałabym aby każda kobieta miała szansę być zaopiekowaną, nawet w mniejszych miejscowościach.Karolina Parol (Siedlce, 2024-06-13)
#5497
Mamy są zostawione same sobieAnna Serewicz (Kiersztanowo, 2024-06-13)
#5503
Sama straciłam ciążę dość wysoko bo w 4 miesiącu i nie umiałam sobie z tym poradzić.Kamila Makazdra (Legnica, 2024-06-13)
#5505
Podpisuję się, mimo że nie jestem jeszcze mamą ani nie jestem w ciąży więc jak zdrowie psychiczne jest ważne a w okresie ciąży w naszym organizmie i samym mózgu zachodzi mnóstwo procesów z którymi nie każda kobieta jest w stanie sobie poradzić sama i potrzebuje wsparcia i pomocy!Jagoda Pytel (Krakow, 2024-06-13)
#5510
Podpisuje, ponieważ sama przeżyłam przeżyłam stratę dziecka dwu krotnie…. I wiem jak jest ciężkoNatalia Kubacka (Chełmno, 2024-06-13)
#5516
Nie chce być w sytuacji, w której tak jak Sara- nie otrzymuje pomocy.Aleksandra Paluszewska (Warszawa, 2024-06-13)
#5521
Wiem jakim cierpi kobieta która straciła właśnie dziecko i leży na jednej sali z matką która właśnie urodziła. Wsparcie w szpitalu ZEROWEAnna Ochman (Kuźnia Raciborska, 2024-06-13)
#5523
Wiele kobiet potrzebuje wsparcia psychologicznego ale się wstydzi o tym powiedzieć, gdyby to było coś oczywistego o ile lepiej by się żyłoKlaudia Piliszańska (Zarębice, 2024-06-13)
#5524
Bo mi tego brakowało i sądzę że każda mama powinna mieć wybórJulia Wiecławska (Białogard, 2024-06-13)
#5528
Podpisuję, ponieważ jestem za ulepszeniem opieki okołoporodowej, w której skład powinna wliczać się opieka psychologa. Skandalem jest otoczka polityczna zachęcająca do zakładania rodziny, gdzie problem leży tak naprawdę już u samych podstaw - wsparciu mentalnym przyszłych, a przede wszystkim zestresowanych mam.Martyna Adamczyk (Gliwice, 2024-06-13)
#5535
Podpisuje, ponieważ wiem jakie to ważne. Rodziłam w UK I tutaj taka pomoc jest w standardzie. Chce, żeby w Polsce również ta pomoc była dostępna dla kobietAleksandra Rutkowska (Morecambe, 2024-06-13)
#5543
Uważam że prawo kobiety do pomocy psychologa to obowiązek a nie przywilej. Przesyłam mocne wsparcie dla wszystkich kobiet w trudnych momentachAnna Lekka (Bochnia, 2024-06-13)
#5547
Wiem, z własnego doświadczenia, że jest to potrzebne, ja byłam w stanie poradzić sobie z tym finansowo, ale nie każda matka jest.Gabriela Karbownik (Łódź, 2024-06-13)
#5555
Sama jestem psychologiem, rozmawiałam z dziesiątkami mam. Znam wiele różnych historii. Wiem, jak duzo z nich zostało samych w obliczu tragedii. Teraz sama jestem w ciąży i mimo przygotowania w każdej sferze życia do tego przedsięwzięcia, jestem zaskoczona jak w I trymestrze czułam wiele skrajnych emocji. Nikt nie jest w stanie się wcześniej przygotować na żadną sytuacje- pewne sytuacje się po prostu dzieją, ale nie zawsze poradzimy sobie same, nie zawsze mamy wspierające otoczenie ( a w wielu przypadkach nawet jeśli mamy, to nie jest to wystarczające wsparcie). Bardzo potrzebujemy takiej opieki, a przede wszystkim zauważenia. Nie każda kobieta potrafi dostrzec, że jest źle. Mamy w sobie cała masę zniekształceń poznawczych i mechanizmów obronnych psychiki . Ważne jest to, aby inni nie byli obojętni. Marzę o takim kraju i takiej opiece zdrowotnej. Pozdrawiam.Karolina Słomka- Żelasko (Libertów, 2024-06-13)
#5558
Pomimo znacznego skoku medycyny nadal nie ma prawidłowej opieki psychologicznej w Polsce w szczególności dla kobiet po stracie dziecka czy przy traumatycznym porodzie. Pragnę aby to się zmieniłoKatarzyna Król (Grójec, 2024-06-13)
#5561
Podpisuje, ponieważ mam 3 porody za sobą, z czego po pierwszym i trzecim porodzie czułam się tragicznie i poza wsparciem męża nie było nikogo. Najgorzej było gdy odwiedziny dobiegały końca ....Klaudia K (Mińsk Mazowiecki, 2024-06-13)
#5563
Podpisuję, ponieważ po i w trakcie poronienia w 2021 roku potraktowano mnie tragicznie, poniżono i nie dane mi było otrzymać w ramach NFZ pomocy (terminy za min. 6 miesięcy).Nie dane mi było otrzymać pomocy w trakcie starań po stratach.
Karolina Borsa (Łódź, 2024-06-13)
#5566
Miałam ciężką ciążę bardzo ciężką wręcz błagałam żeby się zakończyła bo wyłam z bólu 3 miesiące. Spędziłam w szpitalu 4 miesiące i nikt nie zapytał jak się czuję psychicznie. Po porodzie rozdzielono mnie z dzieckiem co było ogromną traumą i też nie otrzymałam żadnej pomocy, mimo że lekarze, pielęgniarki, położne widziały że płacze 24/7 nikt nie zapytał czy wszystko okej czy nie potrzebuje z kimś porozmawiać tylko dzięki mojej rodzinie i ich pomocy dałam radę.Zuzanna Lipińska (Lechów, 2024-06-13)
#5568
Zdrowie psychiczne przyszłej mamy jest bardzo ważneBartłomiej Grygielski (Łódź, 2024-06-13)
#5570
Kilka dni po wyjściu ze szpitala zaczęłam mieć baby blues. Położna która mnie odwiedziła dała kartkę do wypisania, jednak największy kryzys psychiczny nie był wtedy a nastąpił po kilku dniach od jej wizyty. Bałam się powiedzieć jej w prost że potrzebuje pomocy psychologa bo czułam że jest już za późno aby zmienić to co wypisałam w deklaracji. Wiedziałam że i tak nie otrzymam pomocy psychologa jeżeli sama go nie znajdę i jeżeli nie zapłacę za wizytę. Próbowałam szukać ale terminy były bardzo odległe gdy ja potrzebowałam tego wsparcia psychologicznego w trakcie połogu.Dominika . (Pabianice, 2024-06-13)
#5572
Podpisuje, ponieważ wiem jak ważne jest zdrowie psychiczne i jak bardzo jest zaniedbywane zwłaszcza w okresie ciąży, porodu, straty.Daria Śmigielska (Radomsko, 2024-06-13)
#5575
Jestem kobietą i chcę zajść w ciążę bez obaw w tym kraju.Wiktoria Kożuch (Brzezna, 2024-06-13)
#5578
Chcę opieki dla moich córek w przyszłości 🩷Honorata Iwańska (Kraków, 2024-06-13)
#5594
Podpisuję, ponieważ jestem położną i wiem, jak ważne jest wsparcie psychologiczne dla kobiet w pięknym, ale zarazem trudnym okresie, jakim jest ciąża, poród i połóg.Także kobiety w bardzo trudnym i przykrym dla nich czasie, jakim jest zmierzenie się z utratą ciąży, czy ciężką wadą płodu zasługują na wsparcie psychologiczne.
Monika Woltmanowska (Olsztyn, 2024-06-13)
#5595
Podpisuje!Patrycja Zgoda (Przysucha, 2024-06-13)
#5599
Jeszcze nie byłam w ciąży, ale przez brak odpowiedniej pomocy boję się na nią zdecydować, mimo że bardzo chcę być matką.Katarzyna Mikołajczyk (Toruń, 2024-06-13)