Uratujmy bibliotekę na Sułkowskiego!

Komentarze

#607

Biblioteki to część dziedzictwa kulturowego.

(Warszawa, 2019-02-27)

#615

Podpisuję, ponieważ TO JEST OCZYWISTE!!!!

(Warszawa, 2019-02-27)

#626

Od zawsze jak tylko zmarła Pani Halina to miejsce było dla nas Żoliborzan. Zawsze idąc tamtędy wspominam swoje dzieciństwo a teraz moje wnuki z tego korzystają mieszkający na tej ulicy troszkę dalej. PODPISUJĘ SIĘ CAŁKOWICIE ZA ZOSTAWIENIEM tej biblioteki zarówno dla dzieci jak i dla dorosłych.

(Warszawa, 2019-02-27)

#627

Jestem z Żoliborza

(Warszawa, 2019-02-27)

#634

Uczęszczałam do tej biblioteki

(Warszawa, 2019-02-27)

#637

Książki są ważne, zawsze . . .

(Warszawa, 2019-02-27)

#648

Podpisuję, ponieważ jest to miejsce z duszą, wykorzystywane zgodnie w wolą i życzeniem jego darczyńczyni. Takich miejsc już prawie nie ma, więc zachowajmy je dla następnych pokoleń. Starsze pokolenia, w tym ja sama, marzą o miejscach, gdzie tętni życie.

(Warszawa, 2019-02-27)

#658

O dobro trzeba dbać, a nie je niszczyć...

(Warszawa, 2019-02-28)

#664

Takie biblioteki są prawdziwymi rozsadnikami czytelnictwa, które jest warunkiem utrzymania i rozwoju kultury w Polsce. W kulturze liczą się ludzie i miejsca.
Technika cyfrowa wszystkiego nie załatwi!

(Warszawa, 2019-02-28)

#669

Kocham książki.

(Warszawa, 2019-02-28)

#673

Podpisuję, ponieważ moja córka obecnie 13 letnia, korzysta z tej wspaniałej biblioteki przez całe swoje życie. Wspaniały księgozbiór, panie miłe i zawsze gotowe do pomocy. Wartošciowe zajęcia. Takich miejsc powinno być więcej i powinny być przykładem.

(Warszawa, 2019-02-28)

#681

Likwidowanie tak niezwykłej biblioteki, która łączy lokalną społeczność, i to w czasach spadającego czytelnictwa, jest poważnym błędem. Na takie miejsca, w których pracują pasjonaci, samorządy powinny chuchać i dmuchać, ale zlikwidować najłatwiej, bo to nie wymaga wysiłku.

(Augustów, 2019-02-28)

#687

Biblioteka jest ważnym miejscem edukacji

(Zgorzelec, 2019-02-28)

#708

Całe dzieciństwo korzystałem z tej biblioteki, jest to jeden z fantastycznych punktów na kulturalnej mapie Żoliborza. W dobie szerzącego cyfrowego analfabetyzmu tym bardziej wart zachowania.

(Warszawa, 2019-02-28)

#714

"To wyjątkowe miejsce powstało według życzenia testatorki, która zapisała miastu swój dom, pod warunkiem, że będzie w nim biblioteka" - chyba wystarczy.

(Toruń, 2019-02-28)

#717

Taka biblioteka nie moze przestac istnieć.

(Elbląg, 2019-02-28)

#720

Biblioteka=kultura=życie

(Warszawa, 2019-02-28)

#724

Książki to skarb!Każda biblioteka to miejsce spotkań z kulturą i z ludźmi.

(Warszawa, 2019-03-01)

#726

Biblioteki są ostoją kultury w małych miastach. Likwidując je doprowadzimy do sprymityzoeania społeczeństwa, którego znaczna część już i tak nie jest w najlepszej kondycji. Jeżeli biblioteka słabo działa (też tak może być) nakazać audyt i ewaluację działań.

(Olesno, 2019-03-01)

#728

Biblioteka jest super

(Warszawa, 2019-03-01)

#732

Popieram trwałe istotne działania.

(Zgorzelec, 2019-03-01)

#735

Przede wszystkim dlatego, ze jestem bibliotekarzem. Poza tym należy uszanować testament Haliny Rudnickiej.

(Opole, 2019-03-01)

#736

podpisuję petycję

(Olmonty, 2019-03-01)

#737

uważam, że każda biblioteka powinna przetrwać

(Warszawa, 2019-03-01)

#738

Czytanie sprawia, że w dorosłym życiu nie stajemy się wtórnymi analfabetami - a bez bibliotek bardzo trudno zachęcić kogoś do lektury. Protestuję więc wobec wszelkim próbom ograniczenia dostępu do książek.

(Środa Śląska, 2019-03-01)

#756

Jako długoletni wykładowca m.in. w Instytucie Informacji Naukowej i Studiów Bibliologicznych Uniwersytetu Warszawskiego, a także długoletni wykładowca na kierunkach pedagogicznych Akademii Humanistycznej im. Aleksandra Gieysztora i Uniwersytetu Technologiczno-Humanistycznego im. Kazimierza Pułaskiego, gorąco popieram petycję ws. utrzymania Biblioteki im. Haliny Rudnickiej w miejscu jej dotychczasowego funkcjonowania i w formule wypracowanej przez Personel Biblioteki. Biblioteka przy ul. Sułkowskiego 26 nie tylko wzorowo i zgodnie z oczekiwaniami czytelników wypełnia swoje podstawowe funkcje w zakresie gromadzenia i dystrybucji księgozbioru, ale również - i co niezwykle istotne - jest jednym z najważniejszych w tej części Dzielnicy Żoliborz miejscem lokalnej integracji środowiskowej. Wielokrotnie miałem okazję zapoznać się z bogatą ofertą Biblioteki jako miejsca spotkań mieszkańców Dzielnicy w różnych grupach wiekowych, okazjonalnych wydarzeń organizowanych przez Bibliotekę, a zwłaszcza cieszących się niezwykłą popularnością zajęć (w tym plastycznych) dla dzieci prowadzonych z pełnym profesjonalizmem i osobistym zaangażowaniem Pań Bibliotekarek. Na podstawie moich obserwacji mogę stwierdzić, że wyjątkowy charakter Biblioteki przy ul. Sułkowskiego 26 jako miejsca oraz charakter, a zwłaszcza sposób realizacji propozycji Biblioteki skierowanych do czytelników, w pełni - w moim przekonaniu - odpowiada intencjom Haliny Rudnickiej, pisarki i pedagoga w trudnym okresie, która zapisem testamentowym przekazała swoją własność społeczeństwu, a także – co zdaje się nie ulegać wątpliwości – intencjom, którymi w swojej twórczości kierowała się wybitna poetka i pisarka Janina Porazińska, w latach 1958-68 mieszkająca w domu, w którym mieści się Biblioteka.
Jest sprawą oczywistą, że budynek przy ul. Sułkowskiego 26 wymaga właściwej renowacji i stosownej opieki jako wpisany do Aktualnego wykazu zabytków ujętych w gminnej ewidencji zabytków m.st. Warszawy (lp. rejestru: 10352), a wyposażenie Biblioteki - odpowiedniej modernizacji. Wszystkie te działania powinny mieć na uwadze cel nadrzędny – funkcje społeczne Biblioteki, a także ich prawną podstawę, którą jest obowiązek wypełnienia woli Testatorki realizowany przez Personel Biblioteki.

Jacek Gajewski

(Warszawa, 2019-03-02)

#766

Moje dziecko kocha to miejsce ! Kocham je ja i kocha nasza babcia!

(Warszawa, 2019-03-03)

#775

Nie ma takiego drugiego miejsca!

(Warszawa, 2019-03-04)

#790

Biblioteka to serce ludzkości.

(Warszawa, 2019-03-05)

#791

Ta biblioteka to miejsce niezwykłe i nie wyobrażam sobie bez niej Żoliborza

(Warszawa, 2019-03-05)

#799

Nie mozna odbierac czytelnikom ich kameralnych miejsc spotkan z ksiazka.
Pamietajmy, ze w bibliotece c z y t e l n I k jest najwazniejszy. Bez czytelnikow nie ma bibliotek. O tym musza pamietac tzw.wladze zwierzchnie I musza podejmowac decyzje zgodne z wola I interesem czytelnikow!

(Wroclaw, 2019-03-07)