W obronie noworodków przebywających w szpitalach w Polsce

Komentarze

#104812

I dla matki i dla dziecka to bardzo ważne budować więź i być razem

Monika Florczak (Leszno, 2020-10-14)

#104824

Poniewaz uwazam ze nieworodki a szczegolnie te wczesniaki powinny byc z mama

Aneta Sindelar (Londyn, 2020-10-14)

#104828

Podpisuję ponieważ sama jestem matką trójki dziecino jednego w drodze i nie wyobrażam sobie bym mogła być kiedykolwiek rozdzielona z moim dzieckiem, to barbarzyństwo a mamy przecież XXI wiek, kto jest odpowiedzialny za ten chaos?! Władza powinna bronić najsłabszych a ona ma ich centralnie gdzieś!

Mariola Krupniewska (Stary Miastków , 2020-10-14)

#104842

Sama jestem mamą i nie wyobrażam sobie, że moje nowonarodzone dziecko nie miało mnie przy sobie. Każde dziecko potrzebuje mamy obok, zwłaszcza kiedy jest w zimnym i smutnym szpitalu.

Paulina Pilawa (Krosno Odrzańskie, 2020-10-14)

#104852

Gdyż nie mogę się na to godzić

Monika Potaczek (Nowy Targ, 2020-10-14)

#104863

Nie zgadzam się na rozdzielanie noworodka z matka. Noworodek potrzebuje bliskości matki od pierwszych chwil życia. W innym przypadku moze to wpłynąć na jego rozwój w przyszłości.

Daria Błońska (Koszalin, 2020-10-14)

#104865

Nie zgadzam sie z tym co robią i nie rozumiem a nawet nie chce zrozumiec podjetych krokow

Joanna Smarz (Dąbrowa Chełmińska, 2020-10-14)

#104872

Bo to jest chore i nieludzkie, aby takie maleństwa były rozdzielane od matki! One potrzebują miłości i bliskości osoby, która dała im życie! Bo tylko matka może im dać poczucie bezpieczeństwa, ciepło i miłość.

Agata Respondek (Southampton, 2020-10-14)

#104876

Jestem mamą od 7 miesięcy,i nie wyobrażam sobie nie mieć dziecka przy sobie od pierwszych dni narodzin.

Natalia Stembalska (Słubice, 2020-10-14)

#104891

Jestem matką. Nie wyobrażam sobie rozłąki z dzieckiem !!!! Każdy myślący wie, że kontakt matki z dzieckiem podczas choroby jest nieodzownym elementem terapii!

Bożena Dębska (Nowa Wioska, 2020-10-14)

#104900

To chore żeby rozdzielać dziecko z najważniejsza osoba w jej życiu. To jest dramat żeby na to pozwalać!

Arleta Mizińska (Lębork , 2020-10-14)

#104904

Nie zgadzam się z obecnym stanem.

Alina Trzęsiec (Niedźwiedź, 2020-10-14)

#104906

Obecność matki w pierwszych godzinach/dniach/tygodniach życia noworodków jest najważniejsza!

Marzena Dobosz (Kamionna, 2020-10-14)

#104915

nie zgadzam się na rozdzielanie

Barbara Tabaka (Olsztyn, 2020-10-14)

#104918

Dla noworodka najważniejsza jest bliskość rodziców i nie ma lepszego lekarstwa niż miłość rodziców tym bardziej matki

Natalia Bawoł (Wieliczka, 2020-10-14)

#104928

Skoro istnieje przekonanie, ze istnieje male prawdopodobienstwo zakazenia u takich malych dzieci nie widze sensu izilowania ich od rodzicow.

Karolina Slabisz (Kozlow, 2020-10-14)

#104945

Sama jestem mamą bliźniąt i nie wyobrażam sobie jak można odseparować dzieci od matki. To niepojęte

Oliwia Małek (Katowice, 2020-10-14)

#104946

To ważne

Dorota Czajkowska-Szubiczuk (Żyrardów , 2020-10-14)

#104954

Podpisuję, ponieważ wiem i rozumiej jakie konsekwencje dla rozwoju dzieci ma taka rozłąka. Podpisuję ponieważ matka z dzieckiem na oddziale jest mniejszym zagrożeniem epidemiologicznym niż zmieniający się personel szpitala. Podpisuję, bo nie mam zgody na krzywdę dzieci!

Zuzanna Rudomino (Warszawa, 2020-10-14)

#104969

Podpisuję, ponieważ jestem w ciąży i nie wyobrażam sobie aby zabrano mi dziecko tuż po porodzie czy kiedykolwiek indziej

Kamila Chabielska (Dzierżoniów, 2020-10-14)

#104976

Hanna krajnik

Hanna Krajnik (Londyn, 2020-10-14)

#104977

Jestem matką i wiem jak ważna jest obecność matki przy dziecku. Sama pamiętam ja miałam 3-latka i rozdzielali mnie z moją mamą na tydzień do szpitala. Niewyobrażalna trauma.

Lidia Glejf (Rybczewice, 2020-10-14)

#104980

Jestem szpitalna matką, której dziecko dlugo przebywało na OIT. Wiem jak ważna jest bliskość rodzica w trudnym początku życia małego dziecka. Wiem też z doświadczeni jak wiele dziecko traci nie mogąc być blisko rodzica

Elżbieta Jendrysik (Poznań, 2020-10-14)

#104988

Mam do tego prawo.

Marta Grzywacz (Otwock, 2020-10-14)

#104995

To jest oburzające, ze personel medyczny ma prawo decydować o rozdzieleniu dzieci z matkami. W pierwszych dniach życia dzieci, to jest czas w którym dziecko przystosowuje się do życia na świcie i potrzebuje miłości i bliskości. Niestety nawet najlepszy personel tego nie zapewni, bo dzieci jest na tyle dużo, ze nie jest w stanie. Kolejna sprawa jest taka, ze personel medyczny to jedna wielka znieczulica i dla większości pracowników takie dziecko i matka to kolejna sztuka. Niestety tak jest. Lekarze nie maja uczuć, tracą je po kilku latach pracy, żeby moc w niej normalnie funkcjonować. Dlatego nikt się nie przejmuje tymi dziećmi, matkami - podawane jest im tylko jedzenie, leki, zmienienia pieluszki. Takie małe dziecko przede wszystkim potrzebuje bliskości i wsparcia, a sama matka potrzebuje widzieć swoje dziecko nawet w inkubatorze. Czy ten personel nie słyszał o depresji poporodowej? Nawet jakby ta matka w normalnych warunkach jej nie miała, to po takiej sytuacji na pewno ja ma! A psycholog na NFZ? Może za rok będzie termin i to zwykle do psychologa kiepskiej jakości... Za decyzje odłączenia malutkich noworodków od matek personel medyczny powinien mieć sprawę w sądzie i z wodnych pieniędzy zapłacić rodzicom odszkodowanie. Jakim prawem odbiera się rodzicom prawo do widzenia swojego dziecka? W jakim kraju żyjemy, ze personel sam sobie decyduje, co może robić z naszym życiem i życiem naszego dziecka? Nie wspominając ze jest to niezgodne z przysięga Hipokratesa, żeby nie szkodzić. Tacy lekarze powinni stracić prawo do wykonywania zawodu. Smutna jest rzeczywistość, ze nadużywa się wirusa do własnych wymysłów, tylko dlatego ze lekarzom i położnym nie chce się użerać z rozpaczonymi rodzicami, często chorych dzieci.

Paulina Grabowska (Gdansk , 2020-10-14)