W obronie noworodków przebywających w szpitalach w Polsce

Komentarze

#12005

Podpisuje ponieważ nie wyobrażam sobie żeby moje dzieciątko mogło by samo zostać w takim momencie na tak długi okres czasu.... Na samą myśl serce pęka

Olga Nadolna (Kirkcaldy, 2020-10-07)

#12013

Urodziłam donoszona córeczkę, która niespodziewanie wymagała 2 miesięcznej hospitalizacji i operacji ze względu na wadę wrodzoną. Nie wyobrażam sobie, że mogłabym jej nie towarzyszyć w tych pierwszych ciężkich dniach jej życia.

Małgorzata Golonka (Pruszków, 2020-10-07)

#12023

Podpisuję ponieważ uważam, że sytuacja epidemiczna nie powinna ograniczać kontaktów rodziców z noworodkami. Brak kontaktów z pewnością odbije się na zdrowiu psychicznym zarówno dzieci jak i rodziców. Nie można dopuszczać do takich sytuacji !

Agata Sołtan-Grzyb (Warszawa, 2020-10-07)

#12032

Chce wspierać rodziców oraz dzieci, które zostają rozdzielone !

Magdalena Grudzień (Murowana Goślina , 2020-10-07)

#12043

Wkrótce zostanę mamą i nie wyobrażam sobie rozstania z dzieckiem

Klaudia Marek-Marczak (Warszawa, 2020-10-07)

#12046

Jestem za tym by noworodki zawsze były z rodzicami

Monika Waśkowiak (Borzytuchom, 2020-10-07)

#12057

Bo to barbarzynstwo, bo płaszczykiem mniejszego zła

Agata Kaczyńska (Kraków , 2020-10-07)

#12082

Jestem kobieta w ciąży, nie wyobrażam sobie izolacji od mojego dziecka .

Angelika Mikołajczyk (Rotmanka , 2020-10-07)

#12099

Podpisuje, ponieważ jest to nie ludzie rozporządzenie. Dzieci potrzebują miłości i wsparcia rodziców w tych trudnych dla nich czasach!

Natalia Skoczylas (Regulice , 2020-10-07)

#12104

To nieludzkie działanie na niekorzyść zdrowia,a nawet w pewnych przypadkach życia noworodków!

Katarzyna Nowak (Warszawa, 2020-10-07)

#12119

Sama jestem matką

Dorota Gałka (Wolany, 2020-10-07)

#12121

Moje dziecko przez błąd lekarza walczyło o życie na oit przez 24 dni i nie wyobrażam sobie, aby leżała tam sama w łóżeczku.

Anita Mikołajczyk (Mrągowo, 2020-10-07)

#12127

Ponieważ nie wyobrażam sobie zostawienia dziecka bez matki

Joana Kociubińska (Spalice , 2020-10-07)

#12133

Podpisuje ponieważ sama jestem matka i nie wyobrażam sobie sytuacji w jakiej zostały postawione matki wcześniakow w Łodzi.

AGATA DOMAŃSKA (Warszawa, 2020-10-07)

#12135

Podpisuję, ponieważ sama spodziewam się dziecka za kilka najbliższych miesięcy!
Żyję teraz w ogromnym strachu i niepewności bo nie wiem co nas czeka, nie wiem czy jak nie daj Boże stanie się coś dziecku bądź mnie to uzyskamy odpowiednią pomoc. Podpisuję, ponieważ ciąża powinna być najwspanialszym okresem dla kobiety...a nie mogę się nią w 100% cieszyć przez obecną sytuację w kraju, żyję w stresie i strachu

Dominika Nastały (Gdańsk, 2020-10-07)

#12140

Nie wyobrażam sobie nie móc być przy swoim maleństwie wtedy, kiedy potrzebuje mnie najbardziej.

Patrycja Guździoł (Plewiska, 2020-10-07)

#12159

To jest bezwzględnie ważna sprawa!!!!

Agnieszka Dudaniec-Tarkowska (Gdańsk, 2020-10-07)

#12170

W lipcu sama zostałam mamą. Miesiąc przed porodem spędziłam w szpitalu objętym zakazem odwiedzin a po porodzie zobaczyłam małą dopiero pod koniec drugiej doby. Czułam się z tym fatalnie. A urodziła się zdrowa i blisko terminu... Nie wyobrażam sobie nie widzieć dziecka, kiedy najbardziej potrzebujemy siebie nawzajem.

Magdalena Dołowa (Warszawa, 2020-10-07)

#12182

Szereg prac badawczych, najnowszych doniesień dotyczących psychorozwoju dziecka wskazują na konieczność jak najczęstszego kontaktu nowonarodzonego dziecka z rodzicami, w przypadku wczesniakow kontakt ten jest dla nich nieoceniony pod kątem rozwoju oraz kształtowania przyszłych zdolności do współistnienia w społeczeństwie, jak Wykazuja najnowsze badania dzieci pozbawione kontaktu i czułości rodziców w okresie od porodu do 2 roku życia mogą przyczynić się do wycofania, braku pewności w wieku nastoletnim i dorosłym. Karygodnym jest oddzielanie rodziców od swoich pociech, którzy postawieni w nowej sytuacji życiowej po narodzinach dziecka i tak mają pełno stresu z nowo powstałej sytuacji a fakt rozdzielenia może ten stres pogłębić. Nie utrudniajmy rodzicom, sam przebieg ciąży i jakość swiadczenia usług ginekologicznych w ramach nfz daleko odbiega od europejskich standardów, nie dokładajmy więcej zmartwień, zapewnijmy reżim sanitarny i pozwólmy rodzicom w szczególności matkom na kontakt z dziećmi po porodzie.

Christos Stypuła (Grota Roweckiego , 2020-10-07)

#12183

Każda matka ma prawo widywać swoje dziecko.

Natalia Jaśkiewicz (Gostynin, 2020-10-07)

#12189

Podpisuję, ponieważ urodziła dziecko wcześniaka 1 kg w czas kwarantanny, i nie widziała jego 2 mięsiąca. Do samego wypisu dziecka nie mogłam nawet dotknąć do niego. Dziecko zostało samo na oddziału, i same walczyło za swoje życie.

Violeta Kameniarska (Warszawa, 2020-10-07)