Petycja o przywrócenie Edyty Stańczyk jako wolontariuszki Schroniska Na Paluchu im. Jana Lityńskiego

Komentarze

#5

Edytę poznałam w schronisku na Paluchu, jest jedną z najbardziej empatycznych osób jakie znam. ma dużą wiedzę behawioralna i umiejętność pracy trudnymi psami. Wiele mnie nauczyła. Wyrzucanie wolontariusza z ośmioletnim stażem bez wysłuchania strony, bez pełnej wiedzy o stanie faktycznym jest krzywdzące. Edyta jestem z Tobą.

Anna Uzdowska - Gacek (Warszawa, 2024-04-16)

#45

Jestem wolontariuszką i dbam o dobro zwierząt

Natalia Konopka (Łomża, 2024-04-16)

#47

Podpisuję, ponieważ ta sprawa wymaga wyjaśnienia i wysłuchania opinii dwóch stron.

Milena Sala (Warszawa, 2024-04-16)

#62

Podpisuje ponieważ Wdyta jest wspaniałym i kompetentnym wolontariuszem.

Ilona Ciborowska (Warszawa, 2024-04-16)

#69

Decyzja o usunięciu Edyty jest bezprawna, niesprawiedliwa i nie zgadzamy się na takie traktowanie.

Matylda Płóciennik (Warszawa, 2024-04-16)

#73

Podpisuje ponieważ, dyrekcja powinna zająć się ważniejszymi sprawami niż robieniem problemów!

Julia Jaszczur (Warszawa, 2024-04-16)

#78

Arogancja władzy

Małgorzata Kalisz (Jasło, 2024-04-16)

#83

Edyta jest wzorem wolontariusza, w pełni zaangażowana w opiekę nad zwierzętami

Katarzyna Zdanio (Warszawa , 2024-04-16)

#84

Edyta to człowiek o wielkim sercu dla zwierząt :)

Nina Malkowska (Warszawa, 2024-04-16)

#92

Dla dobra psich podopiecznych grupy Kojoty

Grażyna Krasińska (Warszawa, 2024-04-16)

#98

Zachowanie dyrekcji jest nie tylko niesprawiedliwe, ale powoduje realną krzywdę dla zwierząt znajdujących się w Schronisku.

Krzysztof Chojnacki (Warszawa, 2024-04-16)

#106

Pani Edyta pomaga zwierzętom daje im to co najcenniejsze swój czas, ja tez wzięłam psa Seniora z Palucha i dał mi dużo "psiej "radości i miłości.

Beata Borawska (Warszawa , 2024-04-16)

#112

Nie zgadzam się na zmiany w schronisku, które udarzaja w dobrostan zwierząt. Wolontariat to podstawa dobrego funkcjonowania schroniska

Martyna Orkisz (Warszawa, 2024-04-16)

#116

Jestem wolontariuszką na Paluchu już siódmy rok. To schronisko jest dobrym (jak na schronisko) miejscem dla zwierząt, dzięki współpracy z rzeszą zaangażowanych wolo. Zaangażowanych, nie papierowych. Wolo znajacych swój "fach". Doswiadczony wolo, to jak doswiadczony pracownik - bezcenny dla zwierząt i dla adoptujących. Zaangażowanie jednak znów nie jest dobrze widziane. Znowu zaczynają być usuwane takie osoby. Znowu dzieje się to kosztem zwierząt. Znowu dzieje się to "bez żadnego trybu", bez wysłuchania wolontariuszki, bez poszanowania praw czlowieka, z całkowitym lekceważeniem obywatela. Dobra zmiana. Jestem zbulwersowana, że znów dzieje sie to w miejscu, gdzie najważniejsze powinno być dobro zwierząt, że dzieje sie to w Warszawie, gdzie prawa człowieka i obywatela są tak mocno akcentowane przez jej Prezydenta.

Agata Malarska-Madura (Bobrowiec , 2024-04-16)

#119

Usuwanie kogoś z wolontariatu w trybie natychmiastowym, bez wyjaśnień i uczciwego rozpatrzenia sprawy jest jak naplucie w twarz wszystkim tym, którzy bezinteresownie działają na rzecz Innych.

Aga Łopata (Warszawa , 2024-04-16)

#120

Podpisuje ponieważ to co się dzieje na wyższych szczeblach to jakiś cyrk. Dyrekcja ma pewnie coś do ukrycia i dla ochrony swojej d... wolała zwolnić super pracownika. Nie może być zgody na zwalnianie dobrych osób, które realnie pomagają a nie pierdzą tylko w stołek! Bardzo chętnie zobaczę dyrekcję na niebezpiecznych interwencjach w środku nocy - wstyd dyrekcjo!!

Justyna Stendera (Tczew, 2024-04-16)

#124

Zwolnie z wolontariatu osoby, która tak wiele poświęcił zwierzętom, bez możliwości jakiejkolwiek obrony, to jawna niesprawiedliwość.

Dorota Osial (Nadarzyn, 2024-04-16)

#132

Nie zgadzam się z tak krzywdzacym postępowaniem wobec Edyty i zwierząt. Edyta to filar schroniska.

Izabela Zawalska-Wojtyś (Warszawa, 2024-04-16)

#135

Uważam, że działania prowadzone przez p. Edytę służą dobru zwierząt będących pod opieką wolontariuszy, a sposób jej zwolnienia narusza standardy jakich powinna przestrzegać każda instytucja, nie tylko schronisko na Paluchu.

Nie utrudniajmy pracy ludziom, którzy bezinteresownie, z użyciem własnego czasu i zasobów, pomagają zwierzętom, które zostały skrzywdzone przez innych.

Bartosz Jaworski (Warszawa, 2024-04-16)

#144

Pani Edyta pomogła Nam w wyborze odpowiednich dla Naszej rodziny piesków Yoko i Lennona łagodnych i kochanych. Odpowiadała cierpliwie na pytania i służyła swoją radą i pomocą. Jej doświadczenie w pracy z psami nie powinno zostać przekreślone. Schronisko na Paluchu a przede wszystkim zwierzęta jej potrzebują.

Sylwia Kwiatkowska (Warszawa, 2024-04-16)

#148

Nie zgadzam się z wyrzuceniem koleżanki

Iwona Kozłowska (Warszawa, 2024-04-16)

#154

Edyta helped us greatly with the adoption of Manson and integration into our family. A wonderful person

Brian O'Brien (Cahir, 2024-04-16)

#163

Wolontariuszka działa tylko i wyłącznie w imieniu i dla dobra zwierząt. Usunięcie jej z wolontariatu świadczy o tym, że komuś przeszkadza, widzi za dużo lub za dużo mówi. To skandal aby w wolnym kraju działy się takie rzeczy. Państwu powinno zależeć na wolontariuszach. Schronisku tym bardziej. Jeśli jest inaczej znaczy, że nie zależy im na dobru zwierząt.

Katarzyna Głowacka Misiąg (Bydgoszcz , 2024-04-16)

#168

Mam nadzieję, że dyrekcja wytłumaczy się z tego publicznie

Marcin Gajewski (Warszawa, 2024-04-16)

#173

Edyta jest świetną liderka wolontariuszy oraz filarem grupy Kojoty.

Tomasz Lewandowski (Piastów, 2024-04-16)

#178

Edyta to dobra wolontariuszka

Olga Siporska (Sulejówek , 2024-04-16)

#182

Podpisuję ponieważ poznałam Edytę przy okazji adopcji Mansona właśnie z prowadzonej przez nią grupy Kojoty. Jest to osoba tak zaangażowana w pomóc swoim podopiecznym, że aż trudno uwierzyc, ze można mieć jeszcze czas na cokolwiek innego w życiu. Ma ogromną wiedzę, zawsze służy wsparciem rodzicom adopcyjnym, rozwiewa wszelkie wątpliwości, ale też co chyba najbardziej w niej cenie, potrafi powiedzieć nie, kiedy uważa, że adopcja nie będzie dobra dla konkretnego psa. Jest skarbnica wiedzy i świetnym liderem grupy, który swoją wiedzą wspiera wolontariuszy i adoptujących. Nie wyobrażam sobie funkcjonowania tej grupy bez niej, jej bezkompromisowości i determinacji dla dobra tych zwierzat. Walczyla wraz z grupa o zdrowie i życie wielu psiaków, dla których ratunku w schronisku nie było, ale poza nim ze wsparciem darczyńców, udało się zdziałać cuda. TO WLASCIWA OSOBA NA WLASCIWYM MIEJSCU, a jej zwolnienie jest bezzasadne i niezwykle szkodliwe. Widać, że czasami takie zaangażowanie może okazać się kłopotliwe dla władz schroniska, bo obnaża, może niezamierzone, ale jednak błędy i zaniedbania. EDYTA ABSOLUTNIE MUSI WROCIC NA PALUCH ❤️

Julia Olejnik (Cahir, 2024-04-16)

#187

Podpisuje ponieważ nie zgadzam się na tak jawne naruszanie zasad współpracy dyrekcją - wolontariusze. Jak również nie zgadzam się na pozbywanie się najlepszych wolontariuszy.

Dorota Kotowska-Symes (Wola Gołkowska, 2024-04-16)

#190

Podpisuję ponieważ nie wyrażam zgody na to, aby regulamin wolontariatu był w tak jawny sposób lekceważony i łamany.

Kinga Niewiadomska (Warszawa, 2024-04-16)



Płatne ogłoszenie

petycja zostanie rozreklamowana wśród 3000 os.

Dowiedz się więcej...