Petycja w sprawie podwyżek stypendiów doktoranckich od stycznia 2025
Adresaci: premier RP, minister nauki i szkolnictwa wyższego, minister finansów, parlamentarzyści
Szanowny Panie Premierze, Szanowny Panie Ministrze, Szanowni Państwo,
My, niżej podpisani doktoranci, a także osoby rozważające podjęcie kształcenia w szkołach doktorskich i wszyscy pozostali, którym leży na sercu przyszłość i bezpieczeństwo Polski, zwracamy się z apelem o podwyżkę stypendiów doktoranckich od 1 stycznia 2025 roku najlepiej o 10-20%, a jeśli nie jest to możliwe - przeprowadzenie co najmniej waloryzacji stypendiów doktoranckich o wskaźnik inflacji (czyli o ok. 5%).
Konkretnie domagamy się jak najszybszego rozpoczęcia prac legislacyjnych, a następnie opublikowania w Dzienniku Ustaw nowego Rozporządzenia Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego zmieniającego rozporządzenie w sprawie wysokości minimalnego miesięcznego wynagrodzenia zasadniczego dla profesora w uczelni publicznej. Nowe rozporządzenie powinno przewidywać waloryzację lub realną podwyżkę minimalnego miesięcznego wynagrodzenia zasadniczego profesora, którego pochodną jest wysokość stypendiów doktoranckich.
Należy nadmienić, że nasz apel nie jest żadną ekstrawagancją i w ogóle nie powinno dojść do takiej sytuacji, iż doktoranci są zmuszeni apelować o taką oczywistość, jak waloryzacja stypendiów o wskaźnik inflacji, tak jak emeryci nie muszą corocznie apelować o waloryzację emerytur, tylko tę waloryzację dostają automatycznie. Podwyżka stypendiów o 5% nie byłaby bowiem żadną realną podwyżką, ale jedynie utrzymaniem stypendiów na tym samym realnym poziomie, co dotychczas. Brak nowego rozporządzenia oznacza realną OBNIŻKĘ wartości stypendiów doktoranckich w 2025 roku o wskaźnik inflacji, która jest w tym roku wyjątkowo wysoka. Jako społeczeństwo zagrożone wojną, którego bezpieczeństwo zależy od poziomu nakładów na naukę, nie możemy sobie na taką obniżkę w ujęciu realnym (nie nominalnym) pozwolić. Już teraz zainteresowanie podejmowaniem kształcenia w szkołach doktorskich z roku na rok słabnie, gdyż poziom stypendiów doktoranckich jest niekonkurencyjny wobec dynamicznie rosnących płac w gospodarce narodowej, w tym zwłaszcza w międzynarodowych korporacjach. Realna obniżka stypendiów doktoranckich poprzez utrzymanie w 2025 roku ich tej samej nominalnej wysokości byłaby działaniem skrajnie nieodpowiedzialnym wobec trudnej sytuacji międzynarodowej, w jakiej znalazła się Polska.
Należy nadmienić, że rzeczywisty poziom inflacji odczuwany przez doktorantów jest dużo wyższy, niż oficjalny wskaźnik inflacji oscylujący wokół 5%. Większość uczelni zamierza od 1 stycznia 2025 roku podnieść o 10-30% poziom opłat za akademiki, w podobnej skali wzrosną od stycznia 2025 roku również inne koszty odczuwane przez doktorantów, takie jak czynsze w wynajmowanych mieszkaniach, opłaty za prąd, wodę, śmieci itp. czy bilety komunikacji miejskiej i pociągów regionalnych. Koszty życia w wielkich miastach, gdzie znajduje się większość wyższych uczelni prowadzących szkoły doktorskie, rosną dużo szybciej niż inflacja, co jest pochodną braku prospołecznej polityki mieszkaniowej oraz zaniedbań w transformacji energetycznej skutkujących dużo wyższymi niż oczekiwano cenami prądu. Wzrost cen i kosztów życia w dużo większym stopniu dotyka osób o niższych dochodach (czyli doktorantów), w tym zwłaszcza osób, które mieszkają w akademikach lub wynajętych mieszkaniach. Brak waloryzacji stypendiów doktoranckich oznaczać będzie przekształcenie się szkół doktorskich w „zabawkę dla bogatych”, bo przeciętnego Polaka spoza dużego miasta nie będzie stać na kształcenie w szkołach doktorskich. Dlatego apelujemy, by waloryzacji dokonać o wyższy poziom niż oficjalne 5%, gdyż odczuwalna inflacja z punktu widzenia doktoranta jest o wiele wyższa.
Kategorycznie protestujemy również przeciwko narracji Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego polegającej na tym, że zmiana rozporządzenia rzekomo nie jest potrzebna, bo każda uczelnia może samodzielnie ustanowić wyższy poziom stypendiów doktoranckich niż minimalny określony w rozporządzeniu. Takie tłumaczenia obrażają naszą inteligencję, ponieważ zarówno my wszyscy, jak i Pan Minister doskonale wiemy, że grubo ponad 99% uczelni wypłaca stypendia doktoranckie na poziomie wprost wynikającym z rozporządzenia, a zaledwie pojedyncze uczelnie decydują się na ich zwiększenie i jest to absolutny wyjątek, który można w zasadzie pominąć. Dlatego jeżeli Pan Minister nie zamierza waloryzować stypendiów doktoranckich, to apelujemy przynajmniej o uczciwe przyznanie tego faktu i stwierdzenie: „tak, świadomie podjęliśmy decyzję, że stypendia doktoranckie w ujęciu realnym będą w roku 2025 dużo niższe niż w roku 2024”, bez takiej argumentacji, że „przecież każdy rektor może je podnieść”. Doskonale Pan minister wie, że rektorzy tego nie zrobią i aby stypendia doktoranckie nie traciły na wartości wobec szalejącej inflacji, należy po prostu zmienić rozporządzenie, tak jak to zrobiono przed rokiem.
Apelujemy o przeprocedowanie zmiany Rozporządzenia zmieniającego rozporządzenie w sprawie wysokości minimalnego miesięcznego wynagrodzenia zasadniczego dla profesora w uczelni publicznej jak najszybciej, gdyż do końca grudnia zostało już niewiele czasu. W ostateczności dopuszczamy podpisanie nowego rozporządzenia w styczniu lub lutym, ale z terminem wejścia w życie od 1 stycznia 2025 wraz z wyrównaniem. Apelujemy jednak, by rozporządzenie zostało podpisane najpóźniej 31 grudnia 2024 – jak najbardziej jest to jeszcze możliwe.
Inicjatywa Doktoranci dla Przyszłości
Inicjatywa Doktoranci dla Przyszłości Skontaktuj się z autorem petycji