Poprawa sytuacji psów żyjących w Polsce
Warszawa, dn. 01 stycznia 2023 r.
Pan Mateusz Morawiecki
Prezes Rady Ministrów
Pan Henryk Kowalczyk (obecnie Pan Robert Telus)
Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi
P ETYCJA
dotyczy poprawy sytuacji psów żyjących w Polsce
przeciwdziałaniu bezdomności oraz likwidacji pseudo-hodowli
Szanowny Panie Ministrze,
My, niżej podpisani - obywatele RP zwracamy się z wielką – a zarazem uprzejmą prośbą o przygotowanie projektu Ustawy dotyczącej zwierząt – tzw. zwierząt towarzyszących – w tym likwidacji tzw. dzikich hodowli psów – tj. takich niezarejestrowanych w Polskim Związku Kynologicznym.
Hodowle te są głównie nastawione na szybkie zyski – a psy są traktowane w sposób przedmiotowy - zbyt często przebywają w bardzo złych warunkach socjalnych, są zaniedbywane pod kątem zdrowotnym, są brudne i bardzo często niedożywione.
Ponadto psy z w/w hodowli są sprzedawane po bardzo niskich cenach dostępnych dla każdego, przez co psy są bardzo łatwo dostępne i nabywane przez nieodpowiednie osoby. Dzikie hodowle, poprzez nieograniczoną reprodukcję zwierząt nierasowych przyczyniają się do tego, że w Polsce jest niekontrolowana ich nadprodukcja - zwłaszcza psów .
Zgodnie z danymi GFK z 2021 r. w Polsce żyje od 6 - 8 mln psów, z czego od 70 tys. do 650 tys. to psy zdziczałe.
Według Raportu rocznego Głównego Lekarza Weterynarii z wizytacji schronisk dla zwierząt za rok 2020 w schroniskach znajdowały się 92 242 psy, a z roku na rok ilość ich się zwiększa co roku zwiększając ich liczebność.
Zakładanie i prowadzenie hodowli niezarejestrowanych w Polskim Związku Kynologicznym powinno być zakazane pod odpowiedzialnością karną wraz z wprowadzeniem wysokich kar pieniężnych za niedostosowanie się do przepisów ustawy.
Likwidacja tego rodzaju dzikich hodowli przyczyni się do redukcji nadmiernej ilości zwierząt w Polsce i pomoże objąć kontrolą zwierzęta pochodzące z rejestrowanych hodowli.
Wnosimy także o jak najszybsze wprowadzenie w myśl ustawy obowiązku chipowania i rejestracji psów, co przyśpieszy poprawę sytuacji bezdomności psów w Polsce, a w następstwie ograniczy potrzebę prowadzenia licznych schronisk dla zwierząt i tym samym zredukuje wydatki Państwa ponoszone na ich utrzymanie.
Gdy każdy pies będzie oznakowany, ludziom trudniej będzie bezkarnie je porzucać,za to z kolei służbom łatwiej będzie docierać do właścicieli zwierząt zagubionych w terenie.
Równie bardzo ważną kwestią niecierpiącą zwłoki z którą się zwracamy do Pana jest sprawa wywiązywania się z obowiązków dotyczących praw zwierząt przez samorządy.
Niestety wiele gmin w Polsce ma negatywny stosunek do zwierząt i nie podejmują żadnych czynności zmierzających do poprawy ich bytu - w wielu z nich brakuje organizacji pro zwierzęcych, lecznic weterynaryjnych oraz zaniedbywane są sprawy odławiania bezdomnych psów - czy też dokarmiania żyjących dziko kotów.
Wymienione przez nas sprawy są często zbywane przez urzędy gminne - co powoduje, że wiele żyjących tak zwierząt – niezadbanych i niezabezpieczonych stanowi niebezpieczeństwo w ruchu kołowym – powodując dyskomfort życia mieszkańców – a zwłaszcza dla samych zwierząt, które często giną pod kołami pojazdów. Ponadto bezdomne psy mogą polować w watahach, zabijać dzikie zwierzęta, zajmować ich siedliska, ale i np. krzyżować się z wilkami. My, ludzie ponosimy za psy odpowiedzialność - mówią przyrodnicy.
Częste i niezapowiedziane kontrole w poszczególnych jednostkach samorządowych, zwłaszcza na terenie gmin – miałyby bardzo duże znaczenie w uporządkowaniu podniesionych przez nas kwestii – a brak nadzoru i właściwej kontroli powoduje, że urzędnicy czują się bezkarnie i samowolnie podejmują decyzje sprzeczne z istniejącymi obecnie przepisami.
W/w częste i niezapowiedziane kontrole poprawiłyby wydajność i jakość pracy w poszczególnych urzędach terytorialnych gmin a tym samym zwiększyłby się komfort życia ich mieszkańców – gdyż w/w zwierzęta dziko żyjące – nie stanowiłyby dla nich udręki – ale byłyby kolorytem.
Inną - następną również nie mniej ważną kwestią jest ochrona praw zwierząt w Polsce – zatem wnosimy o umieszczenie w projekcie Ustawy wniosku o zaostrzenie kar za fizyczne znęcanie się nad zwierzętami ,traktowanie ich niejednokrotnie w sposób niehumanitarny oraz ich porzucanie.
Każdy, kto przygarnia zwierzę do swojego domu winien je traktować jako domownika oraz ponosić za nie indywidualną odpowiedzialność.
Należymy do krajów cywilizowanych, w których wszelkie tego typu wykroczenia przeciw niehumanitarnemu traktowaniu i stosunkowi do zwierząt powinny być piętnowane i podlegać wysokim karom.
Pies – podobnie jak i inne - każde żywe stworzenie czuje i cierpi podobnie jak człowiek.
Pies jako istota towarzysząca człowiekowi przystosował i zaadoptował się do niego - jest on z człowiekiem związany od lat na dobre i na złe - wierząc i ufając, że człowiek jest jego przyjacielem ratującym mu życie oraz dbającym o jego pożywienie i kondycję fizyczną i psychiczną.
Tak samo kocha i tęskni - nie potrafi jednak walczyć o swoje prawa, jest całkowicie uzależniony od człowieka - dlatego też człowiek powinien otoczyć psa czy inne przygarnięte zwierzę szacunkiem i zapewnić mu jak najlepszy byt – tworząc więzi emocjonalne i traktować jak członka rodziny.
„Czy da się skutecznie walczyć z bezdomnością? Okazuje się, że nie jest to tylko nieosiągalne marzenie. Niderlandy oficjalnie stały się pierwszym na świecie krajem, w którym nie ma bezdomnych psów. I to pomimo faktu, że nie tak dawno bezpańskich zwierząt było tam mnóstwo! Jak to się udało?
Filary sukcesu to:
-
Program sterylizacji – do tej pory udało się wysterylizować 80% zwierząt.
-
Wprowadzono wyższy podatek od kupna psa, dzięki czemu ludzie chętniej zaczęli adoptować psy czekające na domy.
-
Wprowadzono przepis, zgodnie z którym pies ma prawo do zdrowego i szczęśliwego życia - a za okrucieństwo wobec zwierząt grozi kara grzywny do 15 tys. euro i kara pozbawienia wolności do lat 3-ch.
-
Stworzono służbę publiczną, której zadaniem jest egzekwowanie tych przepisów. Nie są to przepisy martwe, a funkcjonariusze mają prawo odebrać każdego maltretowanego zwierzaka.
-
Zorganizowano ogólnokrajową kampanię promującą adopcje.
Dla przykładu podam, że dziś ponad 90% Holendrów ma psa, a zwierzęta nie czekają nieszczęśliwe w schroniskach na swojego człowieka.”
Niniejszą petycją zwracamy się o niezwłocznie podjęcie działań i środków zaradczych (profilaktycznych), które uzdrowią tę patologiczną sytuację zwierząt żyjących na terenie naszego kraju, a tym samym ułatwią kontrolę nad ich dobrostanem.
Załącznik:
Małgorzata Konarska Skontaktuj się z autorem petycji