500 zł na każde dziecko bez względu na dochód i liczbę posiadanych dzieci

Ale zibaczcie na forach jak ci co dostali piuczaja rodziców jedynakow ze o co im chodzi ze tak powinno byc chore to wszystko Polacy nigdy nie byli tak podzieleni i tak wrogo do siebie nastawieni.Z przerażeniem myślę co będzie dalej

e

Bo ci co dostali mają w dupie innych. Ważne, że oni dostali. Przy 2 dzieci dostanie 500, czyli 250 na każde. A jedno dziecko dostanie 0. Przy 3 dzieci to jest już ponad 300 zł na każde. A przy 1 dziecku NIC. I jakiś bałwan będzie próbował mi jeszcze 

tłumaczyć że czarne jest białe a białe jest czarne. Kretyni. Nawet w bogatej Anglii dostają wszyscy ale do pewnego progu dochodowego. A u nas dostanie poseł i inni zamożni ludzie ale matki z pensją 1601 to już nie , bo za bogate. W Polsce karze się za legalną pracę. Popieprzony kraj. I nikt tego nie widzi. Wszystko super! Sukces tysiąclecia!

Czytałam odpowiedź jestem teraz pewna ze jak ustawa będzie zaskarzona to wygramy. Ich odpowiedzią na pytania Pani Niemczyk ....jest ze dla naszych dzieci nie ma  pieniędzy..... a skąd mają pieniadze jak liczą na taki wzrost urodzeń. Gdybysmy tylko wyszli na ulice a potem ten pozew....

konstytucja jest po naszej stronie....wszystkie dzieci mają być traktowane równo i wszystko w temacie.

Tylko zanim się zabierzemy oby Kaczyński nie zmienił konstytucji. 

Joanna Scheuring-Wielgus (Nowoczesna) mówiła, że program "500+" przynosi wiele niespodzianek i jest niedoskonały. Jako przykład podała osobę, która odbierając niedawno świadczenia socjalne z opieki społecznej dostała sto złotych mniej.

- Jako uzasadnienie takiego stanu rzeczy usłyszała odpowiedź, że to z powodu "500+". Brakującą kwotę ma dostać później - tłumaczyła.

Gość Trójki dodała, że PiS powinno się zastanowić nad błędami, które już teraz się pojawiają.

Marek Sawicki (PSL) stwierdził, że to kolejny dowód na to, że stanowione prawo cały czas musi podlegać monitoringowi i nie da się uchwalić ustawy idealnej.

- Nie upatrywałbym w tych uchybieniach celowych błędów. Dobrze, że prezydent reaguje. Trzeba po prostu te niedociągnięcia poprawić - podkreślił polityk.

Jarosław Sellin (Prawo i Sprawiedliwość) powiedział natomiast, że ta poprawka jest oczywista. Polityk wyjaśnił, że "500+" nie jest programem socjalnym, ale inwestycją w rodzinę

Rafał Grupiński (PO) mówił, że zaproponowany cel zmian jest słuszny, ale dopiero po szczegółowej analizie Platforma zabierze głos w tej kwestii.

- Prawdopodobnie ją poprzemy - zaznaczył polityk

Krzysztof Szczerski (Kancelaria Prezydenta RP) tłumaczył z kolei, że prezydent w tej sprawie zareagował szybko, ale nie pospiesznie, gdyż ta poprawka była przygotowana już wcześniej

- Dotyczy ona przede wszystkim dwóch elementów zmiany w kodeksie rodzinnym i opiekuńczym, aby zabezpieczyć alimentacyjne świadczenia niezależnie od programu "500+" - podkreślił.

Piotr Apel (Kukiz'15) powiedział, że jego partia już wcześniej zgłaszała problem świadczeń alimentacyjnych. Jak mówił, wszystkie zgłoszone poprawki nie zostały jednak uznane.

- Tak jak zawsze w takich przypadkach PiS ma klapki na oczach i idzie po swoje - dodał polityk

Goście "Śniadania w Trójce" mówili również m.in. o ustawie medialnej. Zapraszamy do wysłuchania audycji

Tytuł audycji: Śniadanie w Trójc

Data emisji: 23.04.201

#1782: m1 - Do P. Joasi Godlewskiej - prosimy zgłosić starajk jak najszybciej - przyjadę nawet 300 km 

 Dziewczyny ruszmy sie to jest nasza ostatnia szansa !!! Wyjdzmy nawet w 10 osób - kurczę to się w głowie nie mieści, ze nagle mozna wprowadzic zmaiany, a dla naszych jedynaków to nie!!!!

Duda chce nowelizacji ustawy 500+odnośnie świadczeń alimentacyjnych uzasadniając,że500+ tonie tylko projekt pro demograficzny,ale mający na celupodniesienie jakości życia polskich rodzin.

Ja mam dwoje dzieci na utrzymaniu,Oboje z mężem zarabiamy 3300 zł. imoje dzieci nie dostaną wsparcia,bo starszy syn,uczeń drugiej klasy liceum za miesiąc skończy 18 lat.

Czy to sprawiedliwe,czy moje dzieci są gorsze?

Czy my nie jesteśmy rodziną?Czy nam lepsza jakość życia nie przysługuje?

Naprawdę po opłaceniu wszystkich rachunków nie stać nas na wiele podstawowych rzeczy tym bardziej że starszy syn uczy się poza miejscem zamieszkania ato nie jest tanie.

NIESPRAWIEDLIWOŚĆ!!!!!!!!!!!!

Chodzmy na strajk. Musi.y isc.widzice jaka wielka dyskryninacja sie dzieje niw tylko ze strony rzadu ale tez rodzin ktore pobieraja swiadczenie.

Silnym argumenem naszym w wygraniu jest to ze to nie jest program socjalny wiec nie powinno byc progu dla jedynakow. Bo to sie wyklucza.

Czy ktos wie w jaki dzien jest planowana nowelizacja?dobrze by bylo wredy strajkowac.

#1787: ba -  

SEJM PRACUJE W Kwietniu w tych dniach, to juz nie zdążymy
17. posiedzenia Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej
w dniach 27, 28 i 29 kwietnia 2016 r.
(środa - piątek)

Witam.

1) Podstawowym argumentem powinno być 250/na KAZDE DZIECKO !!! nie wymigają się wtedy brakiem środków.

2) Odejdą wtedy koszty zatrudniania urzędników.

3) Nie ma potrzeby weryfikacji wniosków.

    Rozmowy muszą być prowadzone TYLKO z PiS-em. Każda inna próba będzie skazana na porażkę. Oni ten program wprowadzili i     nie pozwolą nikomu nic zmieniać.  Moim zdaniem nie ma innego wyjścia.

Pozdrawiam.

W 100% się zgadzam taką mamy sytuację, że PIS rozdaje karty. Ale jak się strajkuje to się cofa, są liczne przykłady np. ostatnio o puszczy. Projekt 250 zł jest dla nich korzystny. Zastanawiam się czy Agata Duda mogłaby nas poprzeć. Z jednej strony jest matką jedynaczki i mogłaby coś dobrego zrobić, a drugiej strony, może się wystawić, że tu zajmuje głos o aborcji nie.  Na pewno jednak trzeba liczyć na siebie, gdyby ktoś z Warszawy zająłby się organizacją strajku, ja bym dojechała. Dla mojego dziecka, chociaż jest już nastolatką i za 5 lat skończy o18 lat. Może w Warszawie 500 zł to nie duża kwota, ale jak ktoś ma małe dziecko to jest to rząd powyżej 100 tysięcy do pełnoletniości, to chyba warto walczyć?  Wszyscy którzy wychodzą na ulice mogą coś ugrać, nie możemy być bierne to chodzi o nasze dzieci.

co z naszym ogłoszeniem prasowym? czy mam zamieszczać je ponownie w gazecie wyborczej?

#1791: matka -  

 myślę e tak jak jest kasa umi ponownie.

#1780: m -  

 dla naszych nie ma a dla uchodżców będą  pieniądze na wszystkie dzieci. Będą z nas doić kaśe żeby tylko spełnić obietnicę wyborczą. Osobiście to już tak myślę, zeby ten program szlak trafił i  zeby ludzie poszli do pracy i budowali budżet państwa

bo za kilka lat będziemy drugą grecją. Tylko że oni przynajmniej na opał nie muszą zarabiać.

 Pamietajmy jeszcze o jednej sprawie Pis potrafi liczyć i doskonale wie, że nasze poparcie stracił więc jest szansa na poprawę tego pseudoprogramu bo im się to po prostu opłaci przy wyborach. Lecz niestety, jak ktos wczesniej napisał tylko oni mogą zmienic ten program. Jak inne środowiska będą ich przymuszać do tego to odpowiedź bedzie krótka NIE bo NIE (dla zasady)

500 plus jest niekonstytucyjne. Magierowski powiedział, że wprowadzenie górnego limitu byłoby niekonstytucyjne. Przemilczał jednak fakt wprowadzenia dolnego limitu, głodowego, poniżej minimum socjalnego. Górny limit byłby jego zdaniem niekonstytucyjny, a dolny przemilczany przez niego limit, to co? Już konstytucyjny? Wspiera się bogate rodzeństwo bogatego prawnika czy posła natomiast biednego jedynak to już nie. I to jest ich zdaniem konstytucyjne. I nikt tej ustawy nie zaskarżył, tak inne partie dbają o sprawiedliwość społeczną. Jak inne ustawy to PO i Rzecznik Praw Obywatelskich zaskarżyli, ( np. ustawa medialna itp. ) bo one godzą w ich własne interesy. A 500 plus, co ich obchodzą rodziny pokrzywdzone. Trybunał Konstytucyjny jest niby taki ważny dla obywateli tak nam wmawiają. Ważny jest dla nich, dla ich interesów a nie dla nas.

Co my mamy z tego Trybunału, jako zwykli obywatele, co my możemy sami zaskarżyć, NIC. Niech ich wszystkich szag trafi.

Wiceministrowie dostaną po 3 tyś podwyższki bo "9 tyś. to za mało"....... ja się qrwa pytam, skoro 9 tyś. to mało, to jakim cudem 800 zł / na osobę to dużo???????? PIEPRZONE ŚWINIE, OSZUŚCI I ZŁODZIEJE!!!!!!!!!

Proszę piszcie co w naszej wspólnej sprawie. Musimy się zebrać wszyscy razem i coś działać żeby o na było głośno.  Pieniądze już są wypłacane.  Jeśli teraz nic nie zrobimy to możemy zapomnieć.  Gdzie są inne partie które mogłyby na pomoc a wraz z tym wzrosło by ich poparcie ???

Potrzebujemy osoby która to poprowadzi bo wszyscy chcemy  jednego ale jakoś nic się nie dzieje. Musimy mieć plan działania.

#5: -  

 Starszymi? Chodzi o wiek +18? 

Jeżeli rząd dawałby dożywotnie na dorosłe dzieci, które mogą pracować i na siebie zarabiać to brakło by pieniędzy na emerytury i pewnie inne świadczenia.