Petycja ws. mieszkań zakładowych oddanych za darmo spółdzielniom

Wiesław

#1251 do Markusa,, G U M I S I A

2012-06-02 19:49

hola, hola, ale się rozpędziłeś, o tych uchwałach, z jakiej bajki ty jesteś, ja miałem w pozwie wszystko ujęte , i co , uchwała była podjęta w 2008 r. , i już dawno minął czas na zaskarżenie jej, a przedtem nie mogłem bo nie byłem członkiem SM. Ja to przerabiałem na własnej skórze, nie jest takie to proste jak się tobie wydaje GUMISIU. Najlepsze wyjście z tego, aby zarząd, lub rada nadzorcza takie uchwały sama wprowadziła.
Marcus

#1252 Do Wiesława

2012-06-02 22:02

Gdybyś śledził uważniej wpisy na forum, wiedział byś, że to co napisałem, wynika z WYGRANEJ SPRAWY. Sprawy, która już raz była oddalona przez sąd, a teraz została wznowiona i w której wogóle nie było uchwały o której piszemy. A tak właściwie to NIE PISAŁEM o żadnym UNIEWAŻNIENIU uchwały, tylko o zobowiązaniu przez sąd spóldzielni do doprowadzenia jej do stanu zgodności z prawem.

Wiesław

#1253 do # 1252

2012-06-02 22:47

sąd , sądowi nie równy, jeżeli uchwały nie było w ogóle , to sprawa prosta,
KSS "Nasze Mieszkania"

#1254

2012-06-03 10:47

Doskonale rozumiem skupienie się większości z Was na sprawach związanych z uzyskaniem członkostwa w spółdzielniach na skutek przekształcenia Waszego obecnego stosunku najmu zajmowanych lokali w odrębna własnośc ale kolejny raz zwracam uwagę, że jeśli Wam się to uda(czego szczerze życzę)dopiero wtedy zderzycie się z rzeczywistym działaniem spółdzielni i sposobem traktowaniem jej członkóww - na ogół dalekim od obowiązujących zapisów prawa.

Obecnie w parlamencie są już 3 projekty nowelizacji Prawa spółdzielczego i ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych i jest bardzo wskazane, żebyśmy aktywnie i jak najszybciej włączyli się w proces legislacyjny bo wspomniane projekty dalekie są od doskonałości i nadal nie rozwiązują wielu naszych bolączek. Wydaje się, że politycy znowu chcą nam tylko zamydlić oczy. Dlatego tak ważnym jest zabranie głosu w tych sprawach przez szeregowych spółdzielców a nie tylko przez różne gremia reprezentujące jedynie interesy prezesow spółdzielni takie jak Krajowa Rada Spółdzielcza, Business Center Club, spółdzielcze związki rewizyjne itp.
Najnowszym przykładem tego jest niedawny skandaliczny wyrok SN w składzie 7 sędziów stwierdzajacy, ze pomimo tego, że wiele spółdzielni złamało prawo nie dostosowując swoich statutów do wymogów ustawy o społdzielniach mieszkaniowych w kwestii walnych zgromadzeń to nadal moga w nich funkcjonowac zebrania przedstawicieli! Zatem SN rozgrzeszył prezesów spółdzielni mieszkaniowych z permanentnego lamania prawa i dał im tym samym zielone światlo do łamania prawa w innych sprawach nas dotyczących takich jak udostępnianie nam dokumentów, informacja o zarobkach prezesów, informowanie nas za pośrednictwem strony internetowej, wyłudzanie od nas pieniędzy za raz już zapłacone przez nas prace, bezprzedmiotowe walne zgromadzenia odbywające się w stylu zebrań przedstawicieli itp.

Brak naszego głosu w sprawach nas dotyczących skutkuje jak do tej pory coraz gorszą dla nas sytuacją wbrew publicznym zapewnieniom polityków, że jesteśmy na końcu drogi do wyeliminowania spółdzielczego niewolnictwa.
Gość

#1255 Re: Bez określenia udziału w nieruchomości nie powstanie odrębna własność lokalu

2012-06-03 10:50

#1249: Marcus - Bez określenia udziału w nieruchomości nie powstanie odrębna własność lokalu

Może w tej sprawie sąd mógł nałożyć na SM obowiązek zmiany uchwały, bo nie było jeszcze wcześniej wyodrębnionych lokali? Gdy są już jakieś z księgami wieczystymi to bez zgody właścicieli lokali SM nic sama nie może zrobić, tak mi się wydaje.

Marcus

#1256 Re: Re: Bez określenia udziału w nieruchomości nie powstanie odrębna własność lokalu

2012-06-03 14:09

#1255: Gość - Re: Bez określenia udziału w nieruchomości nie powstanie odrębna własność lokalu

Tak, masz rację, dlatego trzeba wykorzystać takie momenty, gdy jest to możliwe. Gdy zachodzi taka sytuacja o jakiej piszesz, zmiana wysokości wartości udziałów,  jest możliwa tylko na drodze sądowej.

Marcus

#1257 Re:

2012-06-03 14:18

#1254: KSS "Nasze Mieszkania" -

Posiadając prawo własności, wcale nie musimy być członkami SM i SYTUUJE NAS TO  O "NIEBO" LEPIEJ, niż członków SM, przynajmniej jeżeli chodzi o sprawy związane z zarządzaniem nieruchomością i budynkiem w którym jest nasze mieszkanie.

SM jest dla nas wtedy ZARZĄDCĄ, czyli NASZYM PRACOWNIKIEM. Zostając członkiem SM, zobowiązujemy się do przestrzegania prawa spóldzielczego i statutu SM.

Beata

#1258 CZARNY KOŃ PROCESOWY

2012-06-03 14:18

A co robi teraz spółdzielca 154, nie odzywa się , bo jakiś czas temu chodził po osiedlu z drugim zgredem i namawiali , aby zrezygnować z usług mec. Trzaski, co też ja uczyniłam , a teraz się dowiedziałam , że 29 maja ów pan spółdzielca 154 miał rozprawę w sądzie , gdzie jego pełnomocnikiem był wspomniany mec. Trzaska. O ironio losu jak można być tak podłym - panie Jurku. Wstyd, to jednak pan j-23 , poznał się na panu już dużo wcześniej, jaki z pana cwaniak.


Gość

#1259 Re: Re: Re: Bez określenia udziału w nieruchomości nie powstanie odrębna własność lokalu

2012-06-03 14:42

#1256: Marcus - Re: Re: Bez określenia udziału w nieruchomości nie powstanie odrębna własność lokalu

Ale czy sąd może zmienić udziały właścicielom już wyodrębnionych lokali?

Marcus

#1260 Re: Re: Re: Re: Bez określenia udziału w nieruchomości nie powstanie odrębna własność lokalu

2012-06-03 15:03

#1259: - Re: Re: Re: Bez określenia udziału w nieruchomości nie powstanie odrębna własność lokalu

Tak, może. Ponieważ w przeciwnym wypadku nastąpiła by sytuacja patowa, dlatego prawodawca przewidział taką możliwość. Obiektywnie należy jednak zaznaczyć, że jest to proces żmudny i długotrwały, z uwagi na fakt występowania wtedy różnych (najczęściej sprzecznych) interesów. Dlatego też należy czynić starania aby nie dopuszczać do takich konfliktowych sytuacji i sądy , gdy pozwala im na to prawo, tak czynią.

J_23 NADAJE

#1261 do pani Beaty # 1258

2012-06-03 15:45

on nie głupi , on cwaniak

Gość

#1262 Re: Re: Re: Re: Re: Bez określenia udziału w nieruchomości nie powstanie odrębna własność lokalu

2012-06-03 19:08

KSS Nasze Mieszkania

#1263

2012-06-04 08:00

Marcusie, w związku z Twoim wpisem #1257 wcale nie jestem w przeciwieństwie do Ciebie taki pewien, że prawdą okaże się to, co piszesz w związku z moim apelem o perspektywiczne myślenie i zajęcie się już teraz również innymi sprawami.

Kij ma dwa końce i może się okazać a nawet okaże się na pewno znając pomysłowość i układy naszych prezesów, że nawet posiadanie prawa własności i zrezygnowanie z członkostwa w spółdzielni da nam niewiele. Bo problem leży w egzekwowaniu obowiązującego prawa czego najlepszym przykładem jest właśnie sprawa mieszkań zakładowych – niby prawo te sprawy regulowało jednoznacznie ale musieliście toczyć długa batalię by to prawo w końcu realizować. Chyba nikt z nas nie chce dochodzić wszystkiego w sądzie bo wielu z nas nie ma na to pieniędzy i czasu..
Naszym pracownikiem przecież już teraz są zarządy spółdzielni i jej pracownicy i jak do tej pory, niewiele z tego wynika. I jak się okazuje w praktyce, często kilkaset razy mniej liczni pracownicy w stosunku do członków decydują o losach spółdzielni. Oczywiście niekorzystnie dla samych spółdzielców.

Zdaje się, że jesteś urodzonym optymistą ale trzeba jednak wyciągać wnioski z dotychczasowej sytuacji i naszych wieloletnich doświadczeń. Obym się mylił.

Gość

#1264 Re: CZARNY KOŃ PROCESOWY

2012-06-04 12:42

#1258: Beata - CZARNY KOŃ PROCESOWY

z tego co wiem na 100 % 154 jest jednym z 3- ch osob bylego stowarzyszenia, ktorzy swoich praw przed sadem dochodza sami bez pomocy adwokata i jest na najlebszej drodze , zapewniam. Wiec prosze uwazac na slowa! A w sadzie trwa teraz wieksza walka sadu o kase z prawnikami niz o mieszkania. bo sprawy o moeszkania sa juz przesadzone szanowna Beatko, tylko adwokaci teraz cwaniacza i tyle.

mieszkaniec Zabrza oś Zaborze

#1265 Re: do pani Beaty # 1258

2012-06-04 15:40

#1261: J_23 NADAJE - do pani Beaty # 1258

Panie agencie. Franciszku. Irenevszu czy jak Ci tam jestws jak wesz który zywi sie krwią osob transparetnych oraz nieswiadomych osob,emerytów i recistów walczących o swoje lokum, Od 3 lat zabierasz częsć rent i emerytur w sposób wyrafinowany osoba które te pieniążki mogą przeznaczyc na leki. Bylo to 170 zloty teraz 400 czy wiecej a w przyszlości pewnie bedziesz obiecywał odzyskanie tego 5 procynt co wplacili zmanipulowani przez Chwista- Chwasta jak Go sam nazywasz. Na waszym zebraniu slyszałem tez że do tego namawial tez kolega przewodniczący który zreszta też zapłacił  mając Twoje wsparcie. No dobra ale wnoście w końcu te pozwy do sądu, w koncu to ludzie sami decyduja czy placić cwaniakom. Ale paradoksalnie takie działanie moze mieć teraz duże znaczenie dla sprawy, Nieważne czy Sedzia zdązy wydać wyroki czy nie, te 135 pozwów napewno odniesie wrażenie na sadzie i spółdzielni. Popieram to chociaż brzydze sie twoją postawą i osobą . Przepraszam pozostałych tu piszących że odpowiedziałem tu osobie z ktora nikt tu nie pisze. Ja tez nie życze sobie odpowiedzi od tego naciągacza.


Gość

#1266 Re:

2012-06-04 16:29

#1263: KSS Nasze Mieszkania -

Widzę, na podstawie Twoich wpisów na forum, że w sprawach spółdzielczości, jak mówi Mowghli z „Księgi Dżungli”,             „ ja i Ty , jednej jesteśmy krwi”.

Odniosę się jednak najpierw, do praw, jakie posiadają właściciele mieszkań, niebędący członkami SM. Najlepiej na przykładzie „z życia”. Otóż, na chwilę obecną, mama Anety, o której pisałem w wcześniejszych postach, z uwagi na fakt, że nie został z przyczyn SM, określony Jej „udział cząstkowy w….itd.”, ma zgodnie z prawem, tyle samo udziałów, co SM, czyli mają po JEDNYM UDZIALE. Zdajesz chyba sobie sprawę z tego, jakie to rodzi konsekwencje dla SM, jako zarządcy, w świetle jednej z ustaw, która określa, że działania zarządcy przekraczające zakres zarządu zwykłego wymagają jednomyślności wszystkich, którzy posiadają udziały, lub decyzji Sądu, podjętej na wniosek udziałowców, którzy mają łącznie więcej nią 50% udziałów. To samo dotyczy właścicieli z określonym udziałem ułamkowym. Dopóki wtedy jeszcze SM ma więcej niż 0,5 wartości udziałów cząstkowych (suma udziałów cząstkowych musi być równa 1,0), może jeszcze sądownie dochodzić swojej racji, jeżeli właściciele mieszkań nie zgadzają się z jej działaniami; gdy jednak straci tą większość, odpada jej nawet droga sądowa. Oczywiście dotyczy to KONKRETNEGO BUDYNKU I KONKRETNEJ DZIAŁKI.

A TERAZ WRACAJĄC DO MERITUM TWOICH POSTÓW: Abstrahuję od projektu Senatu, który jest tylko „kosmetyczną” poprawką w obecnym porządku prawnym. Pzostałe dwa projekty, oba autorstwa PO, w sumie ( mimo pewnych pozytywnych zapisów), NIC NIE ZMIENIAJĄ W KONCEPCJI PRAWNEJ prawa spółdzielczego, czy prawa o SM. Dalej kontynuują koncepcję prawa opartą o ‘WŁASNOŚĆ KOLEKTYWNĄ”. Dopóki ta koncepcja nie zastanie porzucona, na rzecz koncepcji opartej o INDYWIDUALNĄ WŁASNOŚĆ i ekonomiczno-gospodarcze zasady działania, należy do „mrzonek” zliczyć nadzieję, że coś się w spółdzielczości zmieni. Moim skromnym zdaniem, każda spółdzielnia winna być związkiem ekonomiczno- gospodarczym, utworzonym przez INDYWIDUALNYCH  WŁAŚCICIELI . Z projektu: „Art. 3.Majątek spółdzielni jest prywatną własnością jej członków”. Słowo „jest”, winno być zastąpione „tworzy prywatna własność jej członków,  wniesiona, jako udział do spółdzielni”. Dopiero tworzenie prawa, na takiej podstawie, będzie „miało sens”.

Wybacz że wyżej NIE PODAJĘ konkretnych artykułów i ustaw, ale jak pisałem wcześniej, nie będę ułatwiał pracy trollom, którzy dodatkowo nie dosyć, że nam szkodzą, to jeszcze naciągają ludzi " na kasę", wykorzystując to czego się tu dowiedzieli.

Marcus

#1267 Członkowstwo w SM

2012-06-04 16:47

Z powodów, które wyraziłem w postach na tej stronie, uważam, że w obecnym jak i w projektowanym aktualnie stanie prawnym, członkostwo w SM jest dla właścicieli mieszkań wyodrębnionych NIEKORZYSTNE.
TEMIDA

#1268 Re: Re: do pani Beaty # 1258

2012-06-05 00:30

#1265: mieszkaniec Zabrza oś Zaborze - Re: do pani Beaty # 1258

http://www.nau.net.pl/Grafika_forum/Szostak.jpg...

http://www.nau.net.pl/Grafika_forum/Trzaska.jpg...

Przewodniczacy Stowarzyszenia Ruch Społeczny LUIZA

biznesmem Krzysztof Malanowski ( w środku)

oraz Doradca Strategiczny Stowarzyszenia

biznesmen Wiesław Szostak (z prawej)xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxBiznesmen i adwokat Aleksander Trzaska

 

Jak widzę, nasi trzej biznesmeni linię produkcyjną uruchomili. Metodą kopiuj-wklej pozwy produkują? I co - te dwa kliknięcia cztery stówki u nich kosztują? Nieźle im się wiedzie na wydeptanej przez nas ścieżce. Ile tych pozwów naklepali? 135 sztuk? I co,  zarobili już na tym 54 000 PLN.

A mecenas Trzaska tym ludziom chce pomóc, czy drugi raz ich złupić?

Panie Mecenasie. Pan kupi materac i śpiwór, bo jak Pan puści te 135 pozwów w trybie indywidualnym to do Nowego Roku będzie Pan musiał w sądzie nocować. A co z kosztami spółdzielni? Taniej byłoby dla spółdzielców gdyby Pan powodów połączył w takie grupy jak moja.

Hej LUIZA, weźcie pogońcie tych trzech pseudopomagaczy. Wiecie ile będzie Spółdzielnię (czyli Was) kosztować ich życzliwa pomoc?

Załóżmy, że każde z tych 135 mieszkań, które są przedmiotem pozwów ma wartość rynkową tylko 100 000 zł.

Jeśli wartość przedmiotu sporu mieści się w granicach 50 000 - 200 000 zł  to minimalna stawka wynagrodzenia jaką adwokatowi może przyznać sąd wynosi 3 600 zł

3600 zł x 135 mieszkń = 486 000zł ( to oprócz tego co już zarobili)

Stawka ta może być zwielokrotniona do 6 razy.

 

TEMIDA

#1269 Witam Szanowne Forum po tygodniowej nieobecności

2012-06-05 01:36

 

http://www.nau.net.pl/Grafika_forum/Logo%20P.JPG...

W naszej spółdzielni proces nieodpłatnego przenoszenia na najemców zajmowanych przez nich lokali mieszkalnych odbywa się bez przeszkód. W kancelariach notarialnych wszystkie terminy zajęte. Zarząd naszej Spółdzielni zamierza uwłaszczyć ok 1000 osób, które złożyły wnioski.

Terminy aktów notarialnych naszej grupy (tej, która wytoczyła powództwo) ustalone zostały na 25, 26 i 27 czerwca br.

Jak widać w naszej spółdzielni nie ma tendencji do marnowania spółdzielczych środków na nabijanie kieszeni cwaniakom, który urządzili sobie źródło niewyobrażalnego dla mnie dochodu z naszego społecznego trudu.

Apelujemy do Organów Górniczej Spółdzielni Mieszkaniowej LUIZA w Zabrzu aby nie kreowały okazji do drenowania spółdzielczego budżetu przez osoby, którymi kieruje magia lekkiego pieniądza i wzorem Organów Spółdzielni PERSPEKTYWA zaprosiły do kancelarii notarialnych wnioskodawców  ( oczywiście bez tych drakońskich umow, które wyprosiły ostatnio z notariatu wszystkich zainteresowanych)


Gość

#1271

2012-06-05 08:48

popieram petycje w 100%
Marcus

#1272 Gość #1266

2012-06-05 10:45

Przepraszam, że nie podpisałem się w tym poście!!
Ireneusz

#1273 Brzydzisz się moją osobą i postawą?

2012-06-05 10:48

#1265: mieszkaniec Zabrza oś Zaborze - Re: do pani Beaty # 1258

Krytykujesz, ale popierasz, nazywasz wszą i naciągaczem ale każesz iść szybko do sądu. Nie zapominaj, że sytuacja jest żywa i ciągle ewoluuje, nikt nie napisał poradnika jak przejść z socjalizmu na kapitalizm. Największą siłę stowarzyszenie miało dwa lata temu i to se ne vrati. Ci, którzy zapłacili tzw. 5%, miotali się w prawo i lewo (przypomnij sobie), strasznie żal starszych, którzy mówili: ... "mam swoje lata, nie mogę czekać." (Przypomnij sobie!) A rozłam? Trzech głównych liderów, pomysłodawców i najbardziej obcykanych w sprawie facetów ... odeszło. (Pamiętasz?) Przewodniczący, nieustannie krytykowany za popełnienie tysiąca błedów, a kto by z nas chciał zostać przewodniczącym?

Ja idę dziś na moją część walnego zebrania. Będę głosował przeciw zmianom w statucie.

Kurdebalans

#1274 Pani TEMIDO

2012-06-05 11:05

Dziś lub jutro ktoś pstryknie Pani fotkę i wklei na forum. Pani apel do ORGANÓW Luizy, odbije się szerokim echem, zostanie Pani matką naszego sukcesu. Na salę sądową nikt z nas nie chciał iść. Nie wystarczały ani prośby, ani groźby. Wzięliśmy adwokata, który na sali sądowej nie musi milczeć. Proszę o tym pamiętać.
niezawiedziony

#1275 TEMIDA liczy pieniądze

2012-06-05 11:37

Wiesław Szostak i Aleksander Trzaska, są wsparciem stowarzyszenia. Jak każdy ruch społeczny, stowarzyszenie nie idzie w jednym kierunku. To normalne. Walka z prawnym wsparciem Prezesa Luizy jest trudna, i niestety musiała zakończyć się w sądzie. Ale to nie W. Szostak i A. Trzaska naciskali, na pisanie pozwów do sądu. Oni wręcz odradzali. Odważną i słuszną decyzję podjęliśmy sami.
Adwokat A. Trzaska został upoważniony przez setki osób do reprezentowania ich. Tylko mniej niż 30 zdecydowało się na pozew. Trzeba było długo czekać. Nie mam pretensji do wysokości stawki adwokackiej, a jeżeli mnoży się ona przez kolejnych klientów, nic mi do tego. Temida chce wsadzić kij w mrowisko. Po co? Czy jest ślepa i nie widzi ludzkich wolnych decyzji?