Mariusz Wlazly do reprezentacji!


Gość

/ #28

2013-08-23 08:59

Każdy kto twierdzi, że Pliński jest do niczego to albo nie ogląda w ogóle meczów ligowych albo zaczął interesować się siatkówką dopiero po przyjściu AA i po zdobyciu pierwszego bądź drugiego medalu. Możdżonek- jedynie potrafi coś zwojować na bloku. Nowakowski- kompletnie przereklamowany zawodnik, od sezonu ligowego gra dramatycznie, musi dostać odpowiednią piłkę, żeby zaatakować, ale i tak to nie daje gwarancji, że zdobędzie punkt. Jeden jak i drugi mają fatalną zagrywkę. Wiśniewski- pechowy zawodnik, którego prześladują kontuzję. Jedynie Wrona aktualnie nadaje się do kadry. Pliński- zawodnik z niesamowitą zagrywką, która nie raz i nie dwa potrafiła odwrócić wynik spotkania, Daniel nawet przy fatalnej piłce, niskiej BACH! jest punkt! W pierwszym roku pracy AA z nasza kadrą Winiarski, Zagumny, Wlazły i Pliński poprosili by ich nie powoływać, bo chcieli odpocząć po ciężkim sezonie ligowym, później Michał i Paweł dostali powołanie. Twierdzenie, że Daniel nie dostał powołania, bo jest kiepski to kiepski żart, bo równie dobrze można tak samo tłumaczyć nieobecność Mariusza. Jeden jak i drugi nie dostali powołania bo AA nie chce mieć zawodników, którzy nie boją się mówić prawdy. Zagumny wcale nie dogadał się z AA, Paweł odmówił gry w kadrze AA, ale trzeba było wymyślić jakąś bajkę, żeby nie było afery.
A jeśli jakiś kibic siatkówki nie chce Plińskiego w kadrze, bo go nie lubi to niestety, ale nie ma prawda nazywać się kibicem. Można zawodnika lubić bądź nie, ale nie można mu zarzucać, że jest beznadziejny jeśli jest wręcz odwrotnie.