Pistolety nie dla myśliwych


Gość

/ #161

2015-12-31 18:45

Myśliwi dobili miliony poranionych przez siebie zwierząt przy pomocy swojej ukochanej broni myśliwskiej - tej samej z której zresztą tę istotę zranili. Świetnie umieją to robić - dobijać ranne, jeszcze żyjące zwierzę. Muszą to umieć, uczą się tego na kursach, wszak ranienie zwierząt jest nieusuwalnie wpisane w polowanie. Broń krótka na polowaniu - to broń dla sadystów strzelających w potylicę konającego zwierzęcia. Jeżeli poranione zwierzę się przemieszcza, co jest zdecydowanie najczęstsze, groźba kolejnych zranień już postrzelanego biedaka rośnie niebywale, jeżeli użyje się broni krótkiej. Współczesne myślistwo na moich oczach robi się zwyrodniałe z zastraszającą prędkością. Obecna nowelizacja i zaślepienie jej autorów doprowadziło do powstania ruchu społecznego mającego za cel całkowite zdelegalizowanie polowań w Polsce. I tak się też stanie.