Petycja w obronie polskiej szkoły


Gość

/ #655

2016-08-10 16:37

Nie usłyszałam żadnych merytorycznych argumentów za likwidacją gimnazjów. Na pierwszy plan wysuwa się potrzeba burzenia. Pani Minister kilka lat temu była przeciwna łączeniu podstawówek z gimnazjami. Zmieniła zdanie, ale nie wie dlaczego. Prezes partii rządzącej glosował za powstaniem gimnazjów. Zmienił zdanie? Jakie interesy, takie zmiany. Edukacja potrzebuje spokoju, nie ciągłych zmian. W gimnazjach taki spokój w końcu zapanował i potrzebne było tylko wzmocnienie tego poziomu edukacji, jak i pozostałych. Mniejsza liczba uczniów w klasach, jednozmianowość, rejonizacja, psycholog i pedagog, szybki dostęp do specjalistów, najlepsi nauczyciele zatrudniani w gimnazjum (tacy którzy lubią i potrafią pracować z ta grupą rozwojową) itp.

Burzyc łatwo, odbudować trudniej. Koszty reformy poniesie rodzic.