Wykopac_Bakero

W poprzednim sezonie byłem przeciwny JMB, kiedy został latem w Lechu...obawiałem się, początek sezonu był znakomity i uderzyłem się w pierś oraz przyznałem, że warto było postawić na dłuższą współpracę z Bakero. Niestety ostatnich 6 lub 7 meczów przelało czarę goryczy w mojej głowie...nie mogłem uwierzyć, że mój ukochany klub gra tak beznadziejną piłkę !! Podczas meczu w Bielsku-Białej po raz pierwszy w życiu z nerwów wyłączyłem telewizor, aby nie patrzeć na tę ŻENADĘ... Kolejorz przyzwyczaił nas do szybkiego grania i ładnej piłki, a także zdobywania bramek (przynajmniej przez ostatnie kilka lat), a wcześniej zawsze była walka i zaangażowanie...czego teraz zwyczajnie brakuje... Chcę widzieć, że ta drużyna się stara, że każdy z zawodników biega na maxa od 1 do 94 minuty ! Chcę widzieć wolę walki i zdobywania punktów...gdybyśmy stracili tyle punktów ile ostatnio, ale każdy z nas by widział, że Lech walczył, że gryzł trawę, że za wszelką cenę chcieli wyrwać punkty...jakże inaczej, my KIBICE, podeszlibyśmy do obecnej sytuacji. Niestety tego nie ma...a MY TEGO WŁAŚNIE CHCEMY !!! pozdrawiam wszystkich prawdziwych Kibiców Wielkiego LECHA !