NIE dla zamknięcia Monaru w Poznaniu przez NFZ

gosia

/ #11

2012-01-15 15:14

Dzięki poznańskiemu monarowi żyję i chociaż od wielu lat korzystam z innej formy terapii, to Monar był pierwszym miejscem, gdzie mi pomogli. Ta poradnia była miejscem, gdzie odbywały się pierwsze mityngi Anonimowych Narkomanów, gdzie zawsze pacjent miał alternatywę leczenia. To nie do pomyslenia dla mnie, żeby ta poradnia przestała istnieć. Dziękuję Wam za wszystko. Małgosia