Petycja ws. mieszkań zakładowych oddanych za darmo spółdzielniom

TEMIDA

/ #644 Zainteresowani powinni uzbroić się w cierpliwość.

2012-02-24 00:43

Podniosłam dzisiaj słuchawkę, żeby porozmawiać z Wiceprezesem Sądu Okręgowego w Gliwicach Sędzią Ewą Dawczak – Schaefer, która orzeka w naszej sprawie. Miałam zamiar pytać o decyzje w naszej sprawie w związku z orzeczeniem Trybunału z dnia 14 lutego br. Chciałam wiedzieć w jakim czasie od dnia publikacji wyroku TK w Dzienniku Ustaw możemy spodziewać się rozprawy i czy Pani Sędzia planuje uznać, czy też oddalić żądanie naszego pozwu.

Pani Prezes była zajęta w związku z czym sekretariat sądu zaproponował żebym zostawiła numer kontaktowy i zdeklarował, że zrealizuje połączenie nieco później. W jakiś czas potem zadzwonił telefon i zostałam poinformowana , że Pani Sędzia jest nadal zajęta ale prosiła przekazać, że wznowi rozprawę kiedy wrócą z Trybunału akta naszej sprawy.

No właśnie. Do Trybunału, proszę Państwa wpłynęło łącznie 29 pytań prawnych dotyczących art. 48 ust. 1 ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych. Wszystkie one dochodzą zgodności tego przepisu z art. 2, 32 ust. 1, 64 ust. 1 i 75 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. Pytania zostały pogrupowane i tworzą dziewięć zespołów.

Wyrokiem z dn. 14 lutego br Trybunał odniósł się do pierwszej grupy tych pytań. Ponieważ wątek owej lawiny pytań jest we wszystkich przypadkach identyczny, przypuszczać należy, że Trybunał nie będzie się odnosił tym samym wyrokiem oddzielnie do każdej grupy, ponieważ oznaczałoby to publikację dziewięciu identycznych wyroków, co byłoby przypadkiem wręcz groteskowym.

Wydaje się, że postępowanie w pozostałej części pytań zostanie umorzone. Na wszystko jednak potrzebny jest czas. Mam nadzieję, że ten czas nie będzie działał na naszą szkodę.

Ten grad pytań w naszej sprawie, to przypadek bez precedensu, który postawił Trybunał w niecodziennej sytuacji. To naprawdę absolutny żart z majestatu prawa.