#7: -  

 Widać, że o polowaniach i myśliwych to Ty nie masz pojęcia. Broń myśliwska to najczęściej sztucery bądź strzelby powtarzalne. Broń samoczynna (automatyczna) i samopowtarzalna jest w myśliwstwie zabroniona. Często się zdarza, że myśliwy, który ranił szarżującego odyńca, musi poprawić ale jest w momencie przeładowania dubeltówki. Szybciej jest wyciągnąć gotowy do strzału rewolwer niż wyjąć z dwururki stare łuski i załadować nowe i od nowa się składać do strzału. Tu chodzi o bezpieczeństwo myśliwego. Po drugie broń krótka dobrze służy do dobijania zwierzyny, zwłaszcza jeśli nie chcesz zniszczyć futra strzałem z dużego kalibru i nie chcesz mieć potem na talerzu w mięsie kilograma śrutu. No ale skąd taki domorosły mędrzec jak Ty może o tym wiedzieć. 

#188: Johnny - Re:  

 Widząc to wielkie lobby myśliwskie w sejmie to się dziwię, że w ustawie nie ma zezwolenia na posiadanie i używanie broni automatycznej w trosce o zdrowie i życie myśliwego. Bo na przykład co by było jakby taki rozjuszony szarak szarżował na ledwo trzymającego się na nogach i pozbawionego okularów łowcę?,a tak jakby pociągnął serią z kałacha to by powstrzymał wszystkich szarżujących! Poważnie teraz, jeśli mordowanie ma być sportem to obie strony muszą mieć jakieś szanse a zwłaszcza zwierzęta i jeśli myślistwo ma być szlachetnym hobby to musi się skupić na ochronie zwierząt, nie na ich eksterminacji, a odstrzał powinien być dopuszczalny tylko w określonych w ustawie przypadkach rygorystycznie przestrzeganych.