Myśliwy to nie morderca przyrody, to nie szkodnik.

Quoted post

ojżeszeszwyfilozofy

#58

2016-01-15 13:32

Uwielbiam dodawanie tej całej filozofii do zwykłego zabijania dla przyjemności... można pomagać zwierzętom i ich nie zabijać... powinno się skonstruować takie urządzenie, dzięki któremu każdy myśliwy naciskając spust karabinu będzie dokładnie czuł to co czuje trafione zwierze, jego ból, bezsilność i lęk gdy podchodzi aby go "łaskawie" dobić... i wtedy każdy z Was będzie mógł sobie filozofować...

Odpowiedzi

asz

#62 Re:

2016-01-15 13:55:23

#58: ojżeszeszwyfilozofy -  

 Co dzis jadles na śniadanie , obiad  ? moze tylko szpinak i jarzynke .


Gość

#76 Re:

2016-01-15 15:45:45

#58: ojżeszeszwyfilozofy -  

 Szanowny Panie,  

Proszę porównać stres zwierząt w rzeźni. Jest dużo filmów w sieci znajdzie Pan je bez problemu wtedy proszę zestawić to ze stresem zwierzyny pozyskanej przez Myśliwego. Wtedy proszę pisać o lęku bezsilności i bólu. 

Pozdrawiam 

Jacek Lewandowski 

toska

#274 Re:

2016-01-18 19:50:25

#58: ojżeszeszwyfilozofy -  

 Gdby Ci dziki robiły szkody w Twoich uprawach nie pisał byś takich bzdur.

Hunter007

#761 Re:

2016-02-05 00:44:33

#58: ojżeszeszwyfilozofy -  

 Czy jesteś wegetarianinem, albo może jeszcze lepiej weganem??? Jeśli nie, to jesteś tylko obłudnikiem. Jeśli jesteś jednak wegetarianinem  lub weganem to robisz swojemu organizmowi wielką krzywdę niedostarczając mu białka zwierzęcego.  Każda hodowla zwierząt ma swój określony cel. Hodowla trzody chlewnej, czy drobiu niesie za sobą niestety śmierć zwierzęcia, ale tak skonstruowany jest system wyżywienia ludzkości. Dotyczy  to również zwierząt dzikożyjacych, których hodowlą zajmują się w Polsce myśliwi. Myśliwy to przede wszystkim hodowca, który czuwa nad prowidłowym przebiegiem powierzonego przez Państwo odcinka hodowlanego zwierząt dzikożyjących. Jeśli nie jesteś w stanie tego zrozumieć, to Twoje wypowiedzie nie mają jakiejkolwiek wartości merytorycznej w tej dyskusji.