List otwarty do Dyrekcji Muzeum Narodowego w Krakowie

[for English, scroll down]

 

Andrzej Betlej i Andrzej Szczerski,                                                                            Dyrektorzy Muzeum Narodowego w Krakowie  

Szanowni Panowie,  

Obserwując narastające w naszym kraju nastroje nacjonalistyczne, faszystowskie, a nawet nazistowskie, pragniemy jako przedstawiciele świata kultury i nauki — a przede wszystkim jako obywatelki i obywatele — zwrócić się do Panów z propozycją organizacji dużej międzynarodowej wystawy prezentującej sztukę sprzeciwiającą się takim postawom.  

Artyści nowocześni na różne sposoby manifestowali swój sprzeciw wobec aktów przemocy, nieuzasadnionej agresji czy uzurpacji władzy. Goya, Delacroix, następnie twórcy klasycznego modernizmu — Käthe Kollwitz, George Grosz, John Heartfield, Pablo Picasso, Władysław Strzemiński, Andrzej Wróblewski i inni, często osobiście doświadczeni przez okropności wojny — podejmowali kwestie ksenofobii oraz przemocy na tle rasowym. Wielu z nich wiedziało, że faszyści i ich sympatycy wcale nie muszą paradować w brunatnych koszulach. Ideologia ta nie ogranicza się do obnoszenia hitlerowskich kostiumów i symboli. Występowała również w cylindrze, a tu i teraz — we współczesnej Polsce — nierzadko występuje w garniturze, by pod tym płaszczykiem podsycać nastroje pogromowe.

Oto istota sprawy: organizowanie nagonek, nawoływanie do linczu. Bezbłędnie wyczuł to Tadeusz Borowski, ofiara faszyzmu i jego wielki znawca. „Widziana oczyma lisa, historia świata cofa się wstecz: czasy coraz krwawsze, żyć coraz trudniej, bliźnich coraz mniej” — pisał w opowiadaniu „Polowanie na lisy”, osadzonym w… powojennej Anglii. Zgodnie z takim rozumieniem, nie tylko ofiary III Rzeszy miały do czynienia z faszyzmem. Każde państwo, które ustanawia „prawo łowieckie”, żeby polować na czarownice — staje się w końcu państwem faszystowskim.

Niebezpieczeństwo faszyzacji pojawia się także w maskach kultury popularnej, która dzięki mediom elektronicznym i społecznościowym kształtuje postawy młodzieży. Reakcyjna radykalizacja takich zjawisk jak hip-hop czy sztuka ulicy wymaga krytycznej analizy. Trzeba ukazać genezę tej radykalizacji w obszarze ruchów kontrkulturowych, które pierwotnie obiecywały emancypację, dziś jednak umożliwiają estetyzowanie i komercjalizację dążeń autorytarnych. To samo dotyczy zawłaszczania symboli patriotycznych czy całych tradycji związanych z polską kulturą — nie możemy pozwolić, by polskie dziedzictwo zostało zawłaszczone przez faszyzujących populistów.

Czy we współczesnej Polsce mamy świadomość tych zagrożeń? Jeżeli nawet, to niewystarczającą. Dlatego instytucje publiczne — będące dobrem wspólnym wszystkich obywateli i obywatelek — muszą uczulać nas na sprawy palące. Przedstawiciele krakowskiego Muzeum Narodowego wielokrotnie podkreślali jego szczególne znaczenie w procesie kształtowania świadomości Polaków. W sytuacji narastającej niechęci wobec Obcych, wobec coraz częstszych ataków na ludzi o odmiennym kolorze skóry, wobec brutalnej pogardy okazywanej mniejszościom (etnicznym, politycznym, światopoglądowym, seksualnym), a także wobec trywialnej obojętności na przemoc, do jakiej coraz częściej prowadzi ksenofobia i nacjonalizm — Muzeum Narodowe w Krakowie ma ważną misję do spełnienia. Ma szansę odegrać ważną rolę w edukacji polskiego społeczeństwa. Proponowana przez nas wystawa powinna edukować — w duchu antyfaszystowskiej otwartości i współpracy ponad konwencjonalnymi podziałami. Dlatego organizację tej wystawy warto powierzyć międzynarodowemu zespołowi kuratorskiemu, który zaprezentowałby szeroki kanon sztuki nowoczesnej w interdyscyplinarnym kontekście historycznym i geopolitycznym.

Pozorna neutralność polskich muzeów oraz uniwersytetów jest w istocie na wskroś polityczna — milcząco wspiera niebezpieczne tendencje albo unika zajmowania w stosunku do nich klarownych stanowisk. Trzeba z tym skończyć i jasno mówić „Nie!” tam, gdzie sytuacja wymaga pryncypialnego sprzeciwu. Wystawa, jaką chcielibyśmy zorganizować, byłaby zatem szansą dla rodzimego konserwatyzmu — powinien on stanąć ramię w ramię z tymi, którzy chcą w Polsce ocalić wielkie nowoczesne dziedzictwo: tradycję Praw Człowieka i Obywatela. „Najbardziej prości konserwatyści wolą wyznawać jedyną mądrą religię — polowanie na lisy” — pisał szyderczo Borowski. My, sygnatariusze tego listu, wciąż jeszcze wierzymy, że polski konserwatyzm nie chce być „religią łowiecką”. Panowie Dyrektorzy, udowodnijcie, że nasze nadzieje nie muszą być płonne.

Sygnatariuszki i sygnatariusze listu:

Paweł Brożyński — historyk sztuki


Tomasz Kozak — artysta


Michał Zawada — artysta


Mateusz Kula — artysta


Stach Szabłowski — kurator


Dominik Kuryłek — historyk sztuki, kurator


Anna Taszycka — filmoznawczyni 


Jakub Majmurek — krytyk, publicysta


Michał Kuziak — historyk literatury


Ziemowit Szczerek — pisarz


Małgorzata Kowalska — filozofka


Bogna Świątkowska — animatorka kultury


Monika Grodzka — historyczka literatury


Paulina Reiter — dziennikarka, "Wysokie Obcasy"


Katarzyna Słoboda — kuratorka


Agata Bielik-Robson — filozofka


Anna Baranowa — historyczka sztuki


Alicja Rogalska — artystka


Katarzyna Wąs — kuratorka


Marcin Polak — artysta, społecznik


Olimpia Maciejewska-Gijbels — galerzystka


Kamila Twardowska — historyczka sztuki


Katarzyna Wojtczak — historyczka sztuki


Aleksandra Jakubczak — reżyserka


Liliana Piskorska — artystka


Agnieszka Szewczyk — historyczka sztuki, kuratorka


Roma Sendyka — badaczka kultur pamięci


Przemysław Czapliński — pracownik naukowy UAM


Jakub Kornhauser — literaturoznawca, pisarz

Maria Kobielska — kulturoznawczyni i literaturoznawczyni

Emilia Olszewska — socjolożka

Kamil Kuskowski — artysta 

Paulina Olszewska — kuratorka 

Ewa Gorządek — kuratorka

Joanna Hołda — prawniczka

Paweł Sadowski — prawnik

Joanna Sokołowska — kuratorka

Barbara Bielawska — polityczka, działaczka społeczna

Karolina Czerska — literaturoznawczyni

Jakub Ciężki — artysta

Joanna Mytkowska — historyczka sztuki, kuratorka

Sebastian Cichocki — kurator

Maria Poprzęcka — historyczka sztuki

Jan Trzupek — historyk sztuki, kurator

Andrei Nakov — historyk sztuki

___________________________________________________________________

Andrzej Betlej and Andrzej Szczerski,
Directors, National Museum in Krakow

Dear Sirs,

In response to the rising tide of nationalist, fascist, and even Nazi sympathies that we are seeing in our country, as representatives of the world of culture and academia, but above all as citizens, we wish to present you with our proposal: to organize a major international exhibition of art that stands in opposition to such attitudes.

In the modern age, artists have manifested their opposition to acts of violence, unjustified aggression, and usurpation of power in a range of ways. Goya, Delacroix, and later classical modernists such as Käthe Kollwitz, George Grosz, John Heartfield, Pablo Picasso, Władysław Strzemiński, and Andrzej Wróblewski, to name but a few - many of whom had first-hand experience of the horrors of war - addressed the issues of xenophobia and race-based violence. The majority of them were aware that by no means all fascists and their sympathizers paraded around in brown shirts. This is not an ideology that stops at flaunting Nazi uniforms and symbols. In the past it has also donned top hats, while here and now, in present-day Poland, it often appears dressed up in suits as it fans the flames of belligerent, chauvinistic moods.

The corollaries of this are all too clear: witch-hunts and incitement to lynchings. Tadeusz Borowski, a victim of and consummate expert on fascism, pinpointed this astutely. 'As seen through the eyes of the fox, world history begins to retrogress: the times are increasingly bloody, life is increasingly hard, so many foes, so few friends', he wrote. These words are taken from his short story 'Fox-hunting', which he set in post-war England - to convey his conviction that fascism was not a problem confined to the victims of the Third Reich. Any state that passes laws facilitating witch-hunts will ultimately become a fascist state.

The threat of advancing fascism also looms in another guise: popular culture, which shapes the attitudes of young people via electronic and social media. It is time for a critical analysis of the reactionary radicalization of movements such as hip hop and street art. We need to show the genesis of this radicalization of counter-culture scenes which started out by offering emancipation but today serve as vehicles for the aestheticization and commercialization of authoritarian currents. The same is true of the appropriation of patriotic symbols and entire traditions connected with Polish culture - we cannot allow our Polish heritage to become the property of populists with fascist leanings.

Do we in present-day Poland have any awareness of these threats? If we do, it is insufficient. It is thus vital that our public institutions - the shared assets of all our citizens - draw our attention to these urgent needs. Spokespeople for the National Museum in Krakow have so many times before stressed its unique role in the process of shaping the Polish consciousness. Now again - in the face of growing antipathy towards the Other and increasingly frequent attacks on people with different colours of skin, in the context of the brutal contempt demonstrated towards minorities (whether ethnic, political, ideological, or sexual), and with the creeping spread of the low-level insensitivity to violence inculcated by this xenophobia and nationalism - the National Museum in Krakow has an important mission to fulfil. It has a chance to play an important role in educating Polish society. The exhibition we are proposing should do just this: educate our society in a spirit of anti-fascist openness and cooperation across conventional divides. To this end we would suggest inviting an international team of curators to design an exhibition that would showcase a broad canon of contemporary art in an interdisciplinary historical and geopolitical context.

The ostensible neutrality adopted by Polish museums and universities is in fact deeply political - by remaining silent they are actually supporting these dangerous trends, or at the very least avoiding taking an unequivocal stance against them. This has to stop; we have to say a resounding 'No!' in situations which require principled opposition. The exhibition which we would like to organize would be one such opportunity for Polish conservatism - it should stand shoulder to shoulder with those whose desire is to ensure the preservation of Poland's great modern-day heritage: the tradition of Human and Citizens' Rights. 'The basest conservatives prefer to confess the only wise religion - fox-hunting', Borowski wrote scathingly.

We the undersigned still believe that Polish conservatism has no desire to be a 'hunting religion'. Gentlemen, we call on you to prove that our hopes do not have to be in vain.

Signatories:

Paweł Brożyński - art historian

Tomasz Kozak - artist

Michał Zawada - artist

Mateusz Kula - artist

Stach Szabłowski - curator

Dominik Kuryłek - art historian, curator

Anna Taszycka - film critic

Jakub Majmurek - critic, columnist

Michał Kuziak - literary historian

Ziemowit Szczerek - writer

Małgorzata Kowalska - philosopher

Bogna Świątkowska - promoter of culture

Monika Grodzka - literary historian

Paulina Reiter - journalist, "Wysokie Obcasy"

Katarzyna Słoboda - curator

Agata Bielik-Robson - philosopher

Anna Baranowa - art historian

Alicja Rogalska - artist

Katarzyna Wąs - curator

Marcin Polak - artist, community activist

Olimpia Maciejewska-Gijbels - gallery owner

Kamila Twardowska - art historian

Katarzyna Wojtczak - art historian

Aleksandra Jakubczak - theatre director

Liliana Piskorska - artist

Agnieszka Szewczyk - art historian, curator

Roma Sendyka - scholar of memory cultures

Przemysław Czapliński - research fellow, Adam Mickiewicz University (Poznań)

Jakub Kornhauser - literary critic, writer

Maria Kobielska - cultural studies and literature scholar

Emilia Olszewska - sociologist

Kamil Kuskowski - artist

Paulina Olszewska - curator

Ewa Gorządek - curator

Joanna Hołda - lawyer

Paweł Sadowski - lawyer

Joanna Sokołowska - curator

Barbara Bielawska - politician, social activist

Karolina Czerska - literary critic

Jakub Ciężki - artist

Joanna Mytkowska - art historian, curator

Sebastian Cichocki - curator

Maria Poprzęcka - art historian

Jan Trzupek - art historian, curator

Andrei Nakov – art historian

translated by: @Jessica Taylor-Kucia

 


Paweł Brożyński, Tomasz Kozak, Michał Zawada, Mateusz Kula    Skontaktuj się z autorem petycji