Prośba o czasowe pozostawienie przejścia między osiedlami Zielony Żoliborz i Robyg
Petycja do Zarządów i Administracji osiedli Zielony Żoliborz: Rydygiera 11, 11A, 13, 13A
Szanowni Państwo,
Mając na uwadze trwającą od kilku lat zażartą dyskusję prowadzoną na rozmaitych forach internetowych i spotkaniach mieszkańców, oraz w obliczu niedawnego uszkodzenia ogrodzenia skutkującego otwarciem pieszego przejścia między osiedlami Zielony Żoliborz i Robyg, chcieliśmy zaproponować kompromisowe rozwiązanie, które ma szansę pogodzić obie strony.
Proponujemy zatem pozostawienie aktualnego stanu (t.j. otwartego pieszego przejścia) lub choć furtki testowo, na kilka miesięcy i sprawdzenie, czy jego istnienie w rzeczywistości przełoży się na wygodę, bezpieczeństwo czy inne niedogodności dla naszych mieszkańców. Zgodnie z przepisami Ustawy o Własności Lokali w marcu każda ze wspólnot będzie miała zebranie roczne - wówczas będzie można ostateczną decyzję podjąć w oparciu o wiedzę empiryczną, a nie wrażenia czy emocje uczestników dyskusji.
Argumentami najczęściej podnoszonymi przez przeciwników otwarcia przejścia są bezpieczeństwo, wcześniejsze ustalenia z deweloperem oraz zwiększony ruch pieszy. Odniesiemy się pokrótce do każdego z nich.
- Niebawem minie 10 lat od zasiedlenia pierwszego budynku na ulicy Rydygiera. Na obu osiedlach mieszkają obecnie tysiące rodzin i znajdują się na nich liczne, otwarte przestrzenie publiczne. Osiedla są monitorowane i nie dochodzi na nich do incydentów w rodzaju napadów, skandalicznych zachowań czy celowej dewastacji ławek, placów zabaw etc. Nie ma zatem podstaw sądzić, że skrócenie pieszym drogi pomiędzy osiedlami w jakikolwiek sposób to bezpieczeństwo obniży
- Nie jest prawdą podnoszony argument, że osiedle miało być grodzone. We wszelkich materiałach dewelopera w rzeczonym miejscu miało nie być płotu. Co więcej, w latach 2008-2010, gdy władze miejskie wydawały decyzje o warunkach zabudowy dla deweloperów, podkreślały w mediach (m.in. ówczesny wiceburmistrz Witold Sielewicz, dyrektor Biura Planowania Przestrzennego i Architektury w UM Marek Mikos), że osiedla nie będą grodzone i zapewniona będzie między nimi swobodna komunikacja (więcej informacji w odnośnikach). Niewątpliwie wiele osób, które pod wpływem tych zachęt zdecydowały się na zakup tu mieszkania, czuje się teraz oszukanych.
- Zwiększony ruch pieszy to argument ocierający się o absurd - pieszy ruch jest immanentną częścią strefy śródmiejskiej każdego miasta, należy do najmniej inwazyjnych sposobów bytności człowieka w tkance miejskiej, do tego przyczynia się do poprawy bezpieczeństwa, wymuszając ostrożniejszą jazdę w strefie zamieszkania oraz zniechęcając do aspołecznych zachowań.
W trwających dyskusjach wiele osób podkreśla, że na otwarciu przejścia skorzystają mieszkańcy naszego osiedla. Kilka dni temu uruchomiony został przystanek SKM Powązki, z którego planowane jest niebawem uruchomienie bezpośrednich pociągów na Służewiec i Okęcie. Skróci też ono przejście do licznych sklepów i usług na osiedlu Robyg i dalej, na wydłużanej właśnie ulicy Rydygiera oraz Przasnyskiej, z których korzystają nasi mieszkańcy.
Warto też wspomnieć, że przyjęty w 2018 roku Miejscowy Plan Zagospodarowania Przestrzennego dla Żoliborza Południowego zakazuje grodzenia osiedli, i jakkolwiek jego zapisy nie działają wstecz - pokazuje kierunek, w jakim rozwijać się ma się nowoczesna Warszawa.
Nie sposób też pominąć w tej petycji aspektu szacunku do żoliborskiego dziedzictwa: unikatowa w skali całej Polski architektura naszej dzielnicy, w której zresztą spędziło dzieciństwo i młodość wielu mieszkańców naszego osiedla, stawiana jest za wzór doskonałej urbanistyki. To, co ją wyróżnia, to właśnie otwartość przestrzeni pomiędzy budynkami i brak ogrodzeń utrudniających komunikację. Dotyczy to zarówno przedwojennej zabudowy WSM (gdzie układ ulic i zabudowa od wielu lat objęty jest ochroną konserwatorską), jak i powojennej: otwarte Sady Żoliborskie to najlepsze osiedle, jakie powstało w okresie PRL. Nie ma powodu, by na nowych osiedlach to dziedzictwo lekceważyć.
Podsumowując - apelujemy do Państwa o utrzymanie możliwości bezpośredniego przejścia między osiedlami do końca pierwszego kwartału 2020, by wówczas podjąć mądrą, kompromisową i satysfakcjonującą jak największą część naszej społeczności decyzję. Ten czas można również poświęcić na przemyślenie możliwych wariantów finalnego rozwiązania oraz nie budzących kontrowersji sposobów jego sfinansowania.Z wyrazami szacunku,
Mieszkańcy Osiedla Zielony Żoliborz
Tomasz Ratigowski (Rydygiera 13)
Jakub Zieliński (Rydygiera 13)
Konrad Kalbarczyk (Rydygiera 13)
Grzegorz Kaszczyński (Rydygiera 13A)
linki do artykułów w mediach, z deklaracjami władz i deweloperów, że płotów nie będzie:
https://tiny.pl/t484x
https://tiny.pl/t48lv
https://tiny.pl/t48lz
Tomasz Ratigowski, Jakub Zieliński, Konrad Kalbarczyk Grzegorz Kaszczyński Skontaktuj się z autorem petycji
Ogłoszenie od administratora tej strony internetowejZamknęliśmy petycję i usunęliśmy informacje osobiste sygnatariuszy.Zgodnie z obowiązującym w Unii Europejskiej ogólnym rozporządzeniem o ochronie danych osobowych (RODO) wymagana jest legalna podstawa przechowywania danych osobowych, a ponadto informacje te mają być przechowywane możliwie jak najkrócej. |