PETYCJA W SPRAWIE OBJĘCIA OBLIGATORYJNYM WSPARCIEM PSYCHOLOGICZNYM KOBIET W CIĄŻY, POŁOGU ORAZ PO STRACIE

Komentarze

#2014

Ponieważ spotkałam się z lekceważącą postawą położnych, traumatyczny pobyt w szpitalu, brak zrozumienia ze strony rodziny oraz brak pomocy przy dziecku. Przepłaciłam to depresja poporodowa. Niewyobrażalny strach i samotność… każda z nas zasługuje na pomoc!!!!

Marta Kaźmierczak (Piechcin, 2024-06-10)

#2017

Podpisuje, poniewaz juz w szpitalu od poloznej uslyszalam, ze karmienie piersią to instynkt, a ze jestem mloda to znaczy ze ZA MŁODA na dziecko. Polozna srodowiskowa przy ankiecie o depresji poporodowej kazala mi zakreslic ze wszystko jest dobrze, bo NIE WIDAC, zebym byla smutna. Nie widziala jak w nocy plakałam razem z synem kiedy nie umialam go przystawic.

Julia Kowalewska (Chojęcin Szum, 2024-06-10)

#2019

Podpisuje ponieważ kiedyś będę mama i chce sobie z tym poradzić jak najlepiej dla siebie i dla dziecka

Magdalena Szczypka (Czechowice, 2024-06-10)

#2037

Drugie dziecko chciałabym urodzić bez ciążącej na mnie presji

Joanna Jaremba (Połajewo, 2024-06-10)

#2038

Podpisuje, ponieważ zmagam się z silną depresja poporodową urodziłam w kwietniu tego roku i jedyne co usłyszałam to że po połogu przejdzie i wróci wszystko do normy, nie nie przeszło i nic nie wróciło do normy. Obwiniam się codziennie że ciężko mi wstać że płaczę ciągle że mam dość i nie wiem gdzie sięgać pomocy. Nikt mi nie pomógł i muszę z tym walczyć sama.

Natalia Woźniak (Tuchola, 2024-06-10)

#2039

Podpisuję petycje ponieważ sama przeszłam depresję poporodową. W domu ze wsparciem partnera ale totalnie nie wiedząc wtedy że była to depresja poporodową. Opieka kobiet po porodzie w Polsce pozostawia wiele do życzenia.

Katarzyna Żdanowicz (Słupsk, 2024-06-10)

#2042

Podpisuje ponieważ walczyłam z depresja poporodową dwa razy , walczyłam sama i bałabym się walczyć 3 raz

Patrycja Śleboda (Bystrzyca Kłodzka, 2024-06-10)

#2045

Podpisuję petycję ponieważ, w każdej ciąży, w której byłam czułam się zagubiona, bezradna i przerażona, a po każdym porodzie przytłoczona, niezrozumiana i samotna.

Barbara Matusewicz (Kędzierzyn-Koźle, 2024-06-10)

#2047

Ja miałam to szczęście, że u mnie w szpitalu miałam konsultację ale koleżanki, które rodziły w innych szpitalach tej opieki nie miały. Marzę o tym aby każda mama i kobieta miała możliwość porozmawiania z psychologiem w tym trudnym okresie.

Izabela Katner (Łochów, 2024-06-10)

#2048

Podpisuje ponieważ. Miałam nagłą cesarkę nie czułam ruchów synka. Nikt nie mówił co się dzieje po cesarce czułam się strasznie. Nie widziałam synka a personel mówił że marudzę i że mu nic nie jest. Płakałam w szpitalu. Nikt nie pytał dlaczego. Czułam się strasznie do tej pory jak pomyślę o porodzie to płaczę

Patrycja Makowiecka (Kożuchów, 2024-06-10)

#2049

Podpisuje ponieważ depresję poporodową przechodziłam sama w domu, wyśmiana przez najbliższe mi osoby mówiące że nie ma czegoś takiego jak depresja, słysząc "weź się w garść", "ogarnij się, zajmij się dzieckiem a nie użalaniem się nad sobą"

Paulina Bogdan (Suwałki, 2024-06-10)

#2050

Podpisuje ponieważ dziecko potrzebuje zdrowego rodzica zarówno fizycznie jak i psychicznie

Dagmara Kucharczyk (Crewe, 2024-06-10)

#2059

Miałam depresję poporodową i zmagałam się z nią sama w zaciszu domowym

Daria Sługiewicz (Bielsko 52, 2024-06-10)

#2063

Podpisuję petycję, ponieważ sporo kobiet wokół mnie potrzebowało pomocy psychologicznej po stracie dziecka jak i cierpiąc na depresję poporodową, często nie zdając sobie nawet z tego sprawy lub miały bardzo utrudniony dostęp do specjalisty. Sama planuję zostać w niedalekiej przyszłości mamą i obawiam się, że będę potrzebować takiej pomocy, a nie będę miała jak jej uzyskać lub będę musiała bardzo długo na nią czekać. Takie wsparcie jest ogromnie ważne, bo ważne są mamy i ważne jest zdrowie psychiczne każdego człowieka.

Anita Kacik (Krowiarki, 2024-06-10)

#2068

Podpisuję, ponieważ żadna młoda mama nie powinna być dyskryminowana ze względu na wygląd czy wiek.

Marta Kacprzak (Wrocław, 2024-06-10)

#2076

Podpisuje, ponieważ straciłam ciążę aż 3 razy , za każdym razem lekarze w szpitalu śmiali się że to nic takiego , że kolejny raz się uda - albo i nie uda bo jestem GRUBA … takie słowa usłyszałam nie raz .
Nie wyobrażam sobie żeby inne kobiety musiały przechodzić przez to co ja .
Rodziłam córkę 27 h , mimo braku postępów lekarze kazali dalej rodzić - nie zrobimy pani cc bo jest pani za gruba … musisz urodzić sama jak nie to twoje dziecko umrze , takie usłyszałam słowa na porodówce . Nie życzę nikomu usłyszeć czegoś takiego . Mimo wszystko dałam radę .

Karolina Przybytniak (Warszawa, 2024-06-10)

#2079

Popisuję ponieważ urodziłam dziecko z niepełnosprawnościami. I nie miałam żadnego wsparcia od personelu a po 2 startach usłyszałam że jestem młoda i mam przestać ryczeć.

Beata Antczak (Słupca, 2024-06-10)

#2081

Chciałabym być spokojna o to, że podczas pobytu w szpitalu po porodzie będę miała profesjonalne wsparcie w chwilach słabości. Uważam, że każda z kobiet ma prawo do indywidualnego przeżywania emocji związanych z porodem oraz połogiem ale powinna równocześnie być pewna tego, że może swobodnie poprosić o pomoc i ta pomoc zostanie Jej udzielona.

Natalia Jeszka (Lubanie, 2024-06-10)

#2086

Pracuję na codzień z młodymi mamami i wiem jak wielka jest skala problemu depresji poporodowej i jak potrzeba w tej dziedzinie wsparcia.

Katarzyna Szargało-Szkałuba (Zamość, 2024-06-10)

#2088

Ponieważ mi takiego wsparcia nikt nie udzielił a bardzo go potrzebowałam.

Paulina Roda (Wejherowo, 2024-06-10)

#2099

Podpisuję, ponieważ gdy zostanę mamą nie chce byc zostawiona sama sobie

Klaudia Warda (Gdańsk, 2024-06-10)

#2100

Ponieważ, wiem jakie to ważne. Jak bardzo przydałoby mi się 6 lat temu, gdy urodziłam pierwsze dziecko.

Magdalena Kluczewska (Witeradów, 2024-06-10)

#2106

Zgadzam się

Michał Grycz (Wołomin, 2024-06-10)

#2110

Podpisuje ponieważ rodziłam przez cesarskie cięcie w covid. Nikt mi nie pomagał, mąż nawet nie mógł wejść na sekundę żeby zobaczyć córkę. Pielęgniarki tylko oceniały, pytały czemu głodna, jak wróciłam do domu zmagałam się z depresja po porodowa.

Martyna Wądołowska (Proboszczowice, 2024-06-10)

#2121

Podpisuję ! Jestem jedną z Was która była sama z ciężkim stanem psychicznym po porodzie, nikt nie rozumiał ...ja nie rozumiałam ...♥️

Angelika Witaszek (Lipiny, 2024-06-10)

#2127

Przeszłam przez depresję poporodową, nikt nie wiedział o tym, co działo się w mojej głowie. Myślę, że pomoc psychologiczna dla takich kobiet jest niezbędna.

Karolina Sałagan (Wlonice, 2024-06-10)

#2128

Podpisuje, ponieważ trzeba uświadamiać ludzi jak kobieca psychika po porodzie jest delikatna, a często same kobiety w otoczeniu rodzącej o tym zapominają.

Karolina Ojrzanowska (Lubin, 2024-06-10)

#2131

Podpisuję, ponieważ po pierwszym zagrożonym porodzie i nagłym CC, późniejszej walce o karmienie piersią, oraz pobycie synka w szpitalu z ciężkim zapaleniem płuc (w 10 dobie jego zycia), nikt nawet nie zapytał czy ja, jako matka potrzebuję wsparcia psychologa. Dopiero, po długim czasie sama zdecydowałam się sięgnąć po pomoc... depresja poporodowa.

Zuzanna Pisarek-Szczygielska (Kolonia Brużyca, 2024-06-10)

#2137

Urodziłam wcześniaka w pandemii, poinformowano mnie czy córka żyje dopiero po 6h, po CC nikt nawet nie zaproponował żeby zawieźć mnie do niej wózkiem, mogłam ją odwiedzać tylko 2razy dziennie po 15min i nikt nie zapytał mnie przez 2tyg w szpitalu czy daje radę.

Karolina Gąsiorowska (Lublin, 2024-06-10)

#2139

Podpisuje , ponieważ boję się że dopadnie mnie depresja poporodowa i zostanę z tym sama .

Natalia Dziedzic (Bydgoszcz, 2024-06-10)

#2150

Podpisuje, bo wiem jak bardzo trudno być kobietą w tych czasach.

Anastazja Kotowska (Olsztyn, 2024-06-10)

#2151

Przeszłam przez depresję poporodową sama, bojąc się zgłosić gdzieś w obawie, że zostanę niezrozumiana lub zabiorą mi dziecko. Nie chce by kobiety popełniały próbę s z tego strachu, a dzieci traciły mamy.

Małgorzata Musiał (Pyskowice, 2024-06-10)

#2152

Podpisuję ponieważ, chcę aby każdy rodzic po stracie, mama walcząca z depresją poporodową, itp. mieli wsparcie i pomoc w tych trudnych chwilach

Gosia Augustyniak-Łanda (Kąty Wrocławskie, 2024-06-10)

#2155

Podpisuje, ponieważ każda z kobiet powinna dostać pomoc kiedy jej potrzebuje, każda z nas powinna mieć komfort oraz nie musieć cię wstydzić, i chować swojego proboemu.

Aleksandra Zając (Dublin, 2024-06-10)

#2156

Podpisuję, ponieważ jestem mamą trójki dzieci, najmłodsze ma 4 miesiące. Przez depresję poporodowa przeszłam po pierwszym dość traumatycznym porodzie. Bez wsparcia, słysząc tylko że dramatyzuję.

Ewelina Zając (Wleń, 2024-06-10)

#2158

Podpisuje, ponieważ moje potrzeby w szpitalu zostały zlekceważone, a pielęgniarki sprawiły, że poczułam się najgorszą matką.

Agnieszka Mak (Warszawa, 2024-06-10)

#2160

Podpisuję ponieważ nie chcę by ktokolwiek więcej usłyszał "młoda jesteś, zrobisz se na stronę" po poronieniu.

Agnieszka Lewandowska (Wrocław, 2024-06-10)

#2161

Podpisuje, ponieważ każda kobieta powinna mieć wsparcie. Wspierajmy się nawzajem bez względu na okoliczności.

Patrycja Pisula (Hecznarowice, 2024-06-10)

#2175

Podpisuję, ponieważ po pierwszym porodzie, nagłej CC, gdy mój syn trafił do inkubatora ja leżałam na sali z innymi mamami i ich dziećmi. Psychologa na oczy nie zobaczyłam. Przyszła tylko położna i się upomniałam o laktator. Nic, zero pomocy. Czuje, że przez to kp nie wyszło.

Marta Kaczmarek (Chocz, 2024-06-10)

#2177

Podpisuję ponieważ każda z nas zasługuje na kompleksową opiekę nie tylko w sferze fizycznej ale też psychicznej.

Aleksandra Bal (Żółków, 2024-06-10)

#2181

Brak opieki psychologicznej jest jednym z powodu dla których nigdy nie chce być w ciąży. Ciąża to jest wielkie niebezpieczeństwo i może też stać się cierpieniem. Nawet jeżeli nie zmienię zdania, walczę o pomoc dla innych kobiet

Julia Pełeszuk (Turza Śląska, 2024-06-10)

#2183

Podpisuje bo każda kobieta powinna czyć się komfortowo i dobrze. Sama chcę zostać mamą i nie wiem czy takiej pomocy nie będę potrzebować.

Daria Giese (Dziembowo, 2024-06-10)

#2195

Jestem matka, jestem po stratach i jestem w ciąży. Kiedy ktoś potrzebuje pomocy, ona powinna być gwarantowana. Nie tylko nam ale każda osoba powinna mieć darmowy dostęp.

Paulina Jóźwiak (Rozbitek, 2024-06-10)

#2196

Uważam za taką pomoc jest potrzebna kobietą.

Daria Andrzejewska (Piotrowice, 2024-06-10)

#2199

Podpisuję, ponieważ nie chce przy kolejnym porodzie słyszeć tak to jest jak dzieci rodzą dzieci, a przez kolejne miesiące siedzieć płakać patrząc w ścianę z bezsilności

Oliwia Bartkowiak (Wronki, 2024-06-10)



Płatne ogłoszenie

petycja zostanie rozreklamowana wśród 3000 os.

Dowiedz się więcej...