o stworzenie terenu zielonego we wschodnich Naramowicach

Komentarze

#201

Podpisuję ponieważ osiedle to nie tylko bloki i parkingi. To także powinny być tereny zielone!

(Poznań, 2018-11-06)

#204

Ww wschodnich Naramowicach miedzy blokowiskami brak terenów rekreacyjnych dla dzieci i dorosłych. Całość terenu została sprzedana deweloperom na blokowiska. Dlatego ostatnie, nieliczne działki miejskie należy przeznaczyć na polepszenie życia mieszkańcom , a nie kolejne blokowiska.

(Poznań, 2018-11-06)

#212

Mieszkam w Naramowicach i to dla mnie ważne, żeby nie zabudowywać każdego skrawka ziemi, zważywszy na fatalną infrastrukturę drogową.

(Poznan, 2018-11-06)

#217

Zieleń jest najważniejsza. Popieram wszelkie działania które przyczyniają się do poprawy jakości życia.

(Poznań, 2018-11-06)

#219

OD DAWNA BRAKUJE MIEJSCA ŻEBY MÓC W NAJBLIŻSZEJ OKOLICY WYJŚĆ NA SPACER Z DZIECKIEM ,PSEM.PIMIJAJAC PODEOJENIE LUDNOŚCI O GIGANTYCZNEKORKI.PO MALU NIE BĘDZIEMY MIELI CZYM ODDYCHAĆ.

(Poznań, 2018-11-06)

#220

Podpisuje, ponieważ o stworzenie terenu zielonego we wschodnich Naramowicach

(Poznań, 2018-11-06)

#223

Podpisuje, ponieważ brakuje w tych rejonach miejsca sportowo-rekreacyjnego. Uatrakcyjni to życie nie jednemu mieszkańcowi.

(Poznań, Naramowice, 2018-11-06)

#227

Bo chcemy troche zieleni, bo juz nie mozna wyjevhac z naramowic,a co bedzie jak kolejne bloki dojda...

(Poznan, 2018-11-06)

#230

Przez 23 lata, byłem mieszkańcem Naramowic, a później przez okres 2 lat radnym osiedlowym tej dzielnicy, stąd nadal na sercu leży mi zrównoważony rozwój tych terenów.

(Liverpool, 2018-11-06)

#232

Podpisuje, ponieważ chce oddychać, nie zabierajcie nam resztek zieleni!

(Poznań, 2018-11-06)

#233

J.drozdzynska mam dzieci i chce żeby miały miejsce dla siebie

(Poznan, 2018-11-06)

#236

Osiedle Naramowice potrzebuje terenów zielonych i rekreacyjnych. Nie można wszystkiego zabudowywać by ludzie żyli Jak w betonowym getcie.

(Poznań, 2018-11-06)

#246

Chroniąc tereny zielone w tej chwili dajemy gwarancję przyjaznego i dobrego życia teraźniejszym mieszkańcom jak i przyszłym.

(Poznań, 2018-11-06)

#247

Na Naramowice postępuje zabudowa wielorodzinna (blokowa) i nic poza tym. Brakuje miejsc rekreacyjno-sportowych, galerii, parków. Nie można wszystkiego wyprzedawać deweloperom. Dzielnica ma słóżyć nie tylko "sypialni".

(Poznań, 2018-11-06)

#251

Widzę brak terenów rekreacyjnych dla ,ieszkancow tej części Naramowic

(Poznań, 2018-11-06)

#256

Ponieważ mieszkam w Naramowicach i jestem bezpośrednio zainteresowana korzystaniem z terenów zielonych w tej okolicy.

(Poznań, 2018-11-06)

#257

Na Naramowicach coraz więcej bloków a brakuje zieleni

(Poznań, 2018-11-06)

#261

Mieszkam przy ul. Karpia. Chcę, żeby powstał jakis zorganizowany teren rekreacyjny. Bo na razie to tylko nad Wartę mozna zejśc na teren dziki, gdzie mnóstwo ludzi przyjeżdża z psami, po których nie chcą sprzątać :( Wokół same budowy, zabrudzone i zastawione czasami drogi, bałagan, masakra. Co jeden deweloper już wychodzi z inwestycja w górę to drugi obok zaczyna. A dróg ciągle tyle samo, są tylko bardziej blokowane i zamykane przez deweloperów. Jak żyć?

(Poznan, 2018-11-06)

#262

Zostawmy trochę luksusu w postaci terenów zielonych , dość już bloków ! Po tej części Naramowic brakuje placów zabaw , siłowni zewnętrznej czy zwykłych ławeczek żeby z rodziną spędzić czas wśród zieleni. Ulice dojazdowe -Czarnucha /Rubież nie są w stanie „przerobić” kolejnych aut. W chwili obecnej korek niejednokrotnie sięga ronda przy ul Rubież. Pokonanie tego odcinka zajmuje kilkanaście minut , a innej alternatywy nie ma. Chyba , że dołem wzdłuż Warty po ogromnych dziurach , które często zalane są wodą.

(Poznań, 2018-11-06)

#263

Podpisuje ponieważ jestem za utworzeniem terenów zielonych. Mieszkam tutaj od 30 lat i byłam świadkiem tworzenia wielkiego osiedla. Zanim powstały bloki było tutaj mnóstwo zwierząt oraz ptaków takich jak kuropatwy, bażanty nawet jastrzębie. Obecnie można spotkać jeszcze te ptaki ale coraz rzadziej. Tereny zielone niezbędne są dla dzieci i całych rodzin, oni naprawdę nie maja gdzie spacerować. Coraz trudniej jest mieszkać w tak ogromnej społeczności, coraz trudniej złapać oddech nie wspominając o straszliwym ruchu samochodów a do tego tylko jeden wyjazd z ul. Rubież ( dla mnie to nieporozumienie) . Głosowałam na p. Jaśkowiaka i wierzę, że dobro ludzi stawia na pierwszym miejscu. Proszę o tereny zielone w naszych kochanych Naramowicach!!!!

(Poznań, 2018-11-06)

#264

Brak terenów wolnych od budynków na naramowicach

(poznań, 2018-11-06)

#272

Poznań potrzebuje więcej zieleni

(Poznań, 2018-11-06)

#277

Mieszkam na Naramowicach

(Poznań, 2018-11-06)

#280

Zamierzam mieszkac na Naramowicach

(Swarzędz, 2018-11-06)

#285

Jestem mieszkanką Naramowic od 15 lat ,jest to nie wiarygodne w jakim tempie powstają bloki,nie ma dróg A korki stały się tematem w licytacji najbardziej zapchanej ulicy w Polsce, brakuje terenów zielonych i miejsc kultury ,czy wszystko można załatwić za pieniądze.....

(Poznań, 2018-11-06)

#286

Naramowice są już bardzo gęsto zabudowane. Ta część Poznania aż prosi o Park lub tereny rekreacyjne, których obecnie jest bardzo mało.

(Poznań, 2018-11-06)

#287

Podpisuję ponieważ jestem mieszkanką Naramowic, tereny na wschód od ul. Rubież stanowią obecnie spory klin zielieni, choć dzikiej, to sprzyjającej spacerom (tereny po PGO Naramowice). Gdy te tereny zostaną zabudowane przez Echo Inwestment oraz bloki PTBS, zgodnie z MPZP, tereny zielone praktycznie znikną ze wschodnich Naramowic. Zostawmy chociaż ten mały skrawek, obecnie przeznaczony na sprzedaż. Stwórzmy tam miejsce rekreacji i spotkań mieszkańców na świeżym powietrzu. Na ogrodzonych osiedlach brakuje takich miejsc.

(Poznań, 2018-11-06)

#288

Ponieważ miasto nie może być betonową pustynią! W ogródku przedszkola Latawce, Dmuchawce widziałam ostatnio dzięcioła! Nie rezygnujmy z przyrody! Nie możemy!

(Poznań, 2018-11-06)

#292

Mieszkam tutaj o widać jak bardzo brakuje zorganizowanych terenów rekreacyjnych. Dodatkowo daje się zauważyć braki w lokalnej infrastrukturze takiej jak m.in przychodnie lekarskie.

(Poznań, 2018-11-06)

#294

Dość niszczenia zabytkowych parków
Dość blokowisk zamiast zieleni

(Poznań, 2018-11-06)

#295

Nikomu chyba nie trzeba tłumaczyć jak ważna jest dla nas zieleń, choćby jedno drzewo! W czasie kiedy niewiele robimy żeby pozbyć się smogu.Mamy dzieci i życzymy sobie żeby nasz prezydent dbał, tak jak my, o ich i nasze zdrowie

(Poznań, 2018-11-06)

#300

nadal nie wyciąga się wniosków z lat poprzednich i nadal uparcie też Miasto dąży do zysku finansowego nie biorąc pod uwagę zysku środowiskowego i społecznego, beton i bruk się nagrzewa latem co z kolei powoduje wzrost temperatury w mieście itp. itd. ....... niestety takie działania to nie tylko bolączka Poznania ale też innych miast. Te "drzewka" przy tych szeregówkach, zapewne będące klonami kulistymi :D, to nie ro samo co drzewa wskazane czerwoną strzałką. Zdecydowanie petycja jak najbardziej na miejscu :)

(Głogów, 2018-11-06)

#302

Zbyt dużo terenów na Naramowicach jest przeznaczonych pod inwestycje deweloperskie, w ramach których deweloperzy nie dbają o tworzenie infrastruktury rekreacyjnej służącej ogółowi mieszkańców.

(Poznań, 2018-11-06)

#303

Podpisuję ponieważ teren przy szkole powinien być zagospodarowany pod tereny sportowo-rekracyjne. Brakuje takich miejsc w Poznaniu.

(Poznań, 2018-11-06)

#309

Zieleń sadzic, nie wycinac!!!! Zatrujemy sie tymi spalinami i smogiem. Tyle starych miejsc czeka do zabudowania, tam szukac potencjału

(Poznań, 2018-11-06)

#324

Mieszkam na tym terenie ,dom na domu ,blok na bloku , gdzie mają się bawić dzieci i młodzież ?

(Poznań, 2018-11-06)

#341

Ponieważ pamietam z dzieciństwa jakie to były tereny. Mieszkałam 5lat na ul. Bolka na Naramowicach i uciekłam ze względu na to jak miasto pozwoliło zniszczyć ta dzielnice. Blok na bloku i maslenie rezerwatem, który nie istnieje. Zero zieleni i klimatu. Okropieństwo.

(Puszczykowo, 2018-11-06)

#346

Schaefer Anna

(Poznań, 2018-11-06)

#350

Mieszkam obok

(Poznań, 2018-11-07)

#355

Brakuje tu zagospodarowanych terenów zielonych do rekreacji.

(Poznań, 2018-11-07)

#356

Bo mam psa z którym nie mam gdzie spacerować...

(Poznań, 2018-11-07)

#359

podpisuję, ponieważ uważam, że to miejsce wkrótce ma "szanse" stać się straszną betonową pustynią, bo ludzie potrzebują zieleni wokół siebie, potrzebują miejsca spacery, uprawianie sportów. To podstawa w cywilizowanym społeczeństwie.

(Poznań, 2018-11-07)

#360

Popieram w 100%

(Poznań, 2018-11-07)

#365

Mi zależy na jakości życia na Naramowicach

(Poznań, 2018-11-07)

#366

Jestem mieszkańcem Naramowic i uważam, że takie miejsce jest potrzebne na naszej dzielnicy.

(Poznań, 2018-11-07)

#380

Tereny zielone są nam bardzo potrzebne. Bez dzielenie nie będzie tlenu.

(Poznań Jasna Rola 34d m.10, 2018-11-07)

#381

Mieszkam w tym miejscu, ktore coraz bardziej blokami jest zabudowywane do przesady.

(Poznań, 2018-11-07)

#386

Mieszkam na ulicy Karpia i w pełni popieram wszystkie postulaty w petycji.

(Poznań, 2018-11-07)

#387

Chce by to był teren rekreacyjny

(Poznań, 2018-11-07)

#391

Zróbmy to!

(Poznań, 2018-11-07)

#392

Naramowicom pilnie potrzeba terenów tekreacyjnych!

(Poznań, 2018-11-07)

#397

Zależy mi na zrównoważonym rozwoju Poznania.

(Poznań, 2018-11-07)