Przywrócenie oddziału położniczo-ginekologicznego w Pucku

Komentarze

#204

Widziałam co się dzieje w Wejherowie ...kobiety ciężarne czekają na badanie po kilka godzin a później są odprawiane z kwitkiem bo nie ma miejsc i mają szukać miejca w Gdańsku czy Lęborgu...to karygodne ,żeby żyć w strachu o dziecko bo nie ma gdzie rodzić ...powiat pucki jest duży i zabranie nam oddziału położniczy ginekologicznego woła o pomstę do nieba...pewnie jakby to był oddział prywatny to by go nie likwidowali..chyba o to komuś chodzi ...po co płacimy składki? Może sami będziemy sobie porody odbierać ?

Anna Styn (Prusewo, 2021-05-31)

#207

Podpisuję ponieważ nie zgadzam się z decyzją starosty i pani prezes puckiego szpitala. Brak odpowiedniej opieki nad kobietą w ciąży i rodząca na tym terenie.

Beata Klein (Puck, 2021-05-31)

#210

Mieszam w powiecie puckim. Rodziłam syna w tym szpitalu. Następne dzieci także chciałabym urodzić w Pucku. Położne są tam wykwalifikowane i przemiłe.

Weronika Redlin (Sulicice, 2021-05-31)

#212

Żyjemy w kraju o niżu demograficznym, nakłaniamy kobiety do rodzenia dzieci, a jednocześnie chcemy najważniejszy oddział w takiej chwili zamknąć? Nawet z Pucka jest daleko do Wejherowa czy Gdyni, a co dopiero droga kobiet z Półwyspu. Jak to będzie świadczyć o Pucku?

Agata Brodecka-Borejko (PUCK, 2021-05-31)

#214

Widzę konieczność utrzymania oddziału polozniczo - ginekologicznego w Szpitalu Puckim dla zabezpieczenia zdrowia mieszkanek i turystek .

Violetta Grzenkowicz (Rumia, 2021-05-31)

#215

Urodziłam w tym szpitalu 3 dzieci nie wyobrażam sobie aby nie było w naszym mieście porodówki.

Barbara Lessnau (Puck, 2021-05-31)

#226

To jedyny oddział położniczo ginekologiczny na terenie powiatu.
Nie może go zabraknąć.

Anna Kollek (Władysławowo, 2021-05-31)

#229

Jestem mieszkańcem gminy.

monika kollek (Władysławowo, 2021-05-31)

#232

Podpisuję ponieważ to najlepsza z możliwych porodówka na Pomorzu ! Urodziłam tam dwójkę synów i opieka była pomocna i przecudowna!

Karolina Trepczyk (Gniewino, 2021-05-31)

#238

Jestem położną zatrudnioną w Szpitalu w Pucku na oddziale polozniczo-ginekologicznym od kilku lat.Praca w tym miejscu nigdy nie sprawiała mi takiej dużej satysfakcji. Usmiech i słowa podzięki od pacjentek to coś co sprawia ,że praca uskrzydla. Pracowalam w bardzo zgranym i kompetentnym gronie moich koleżanek położnych,pielęgniarek oddz.neonatologicznego oraz lekarzy ,a teraz nieprzemyślane decyzje mogą to wszystko zrujnować i pozbawić pracy nas,tak bardzo oddanych swojej pracy i chętnych do świadczenia usług medycznych w Szpitalu Puckim. Jestem całym sercem za przywróceniem oddziału polozniczo- ginekologicznego oraz neonatologicznego dla naszych podopiecznych.To Oni stanowią sens naszej pracy,to Oni potrzebują nas ,a my potrzebujemy ich,aby spełniać się zawodowo. My położne i nasze koleżanki pielęgniarki nigdy nie spotkałysmy się z ostrymi słowami krytyki,zawsze z sercem podchodziłysmy do każdej pacjenki.Pomimo średnich warunków sanitarnych na naszym odcinku i tak chętnie do Nas przychodziły i wracały za każdym razem,gdy potrzebowały naszej pomocy. Likwidacja naszego oddziału byłaby najgorszą głupotą,tak nie boje się użyć tego słowa, osób odpowiedzialnych za to.Moj podpis pod petycja jest jak najbardziej szczery i odpowiedzialny.
Zdruzgotana położna.

Małgorzata Kniaź (Reda, 2021-05-31)

#240

Jest to wspaniała placówka,miałam przyjemność rodzić w tym miejscu. Z całego serca oddałbym wiele za ponowny poród wśród tak cudownego personelu.

Urszula Godlewska (Jastarnia/Gdynia, 2021-05-31)

#241

Jestem w ciąży i termin porodu mam w okresie sezonu. Boje się, że nie dojade na czas do szpitala w Wejherowie.

Inga Jankowska (Hel, 2021-05-31)

#252

Sama musiałam z Jastarni pojechać na poród do szpitala w Gadansku zaspie .

Wioleta Stachowicz (Jastarnia, 2021-05-31)

#266

Budzisz Magdalena

Magdalena Budzisz (Władysławowo, 2021-05-31)

#278

Zależy mi na opiece dla kobiet w ciąży i ich dzieciaczków.

Kornelia Kowalska (Puck, 2021-05-31)

#282

Chvemy aby kazda kobieta przed porodem nie czula leku zwiazanego z tym czy dojedzie czy tez nie,

Barbara Treder (Smolno, 2021-05-31)

#297

Co za poroniony pomysł z likwidacją oddziału położniczo-ginekologicznego???? Komu na ty zależy? Chyba nie pacjentkom ani tym bardziej profesjonalnemu personelowi. Z tego co wiem,bo moja synowa jest położną właśnie z tego oddziału ,to nigdy nie było słów krytyki.Wrecz przeciwnie słyszałam same pochwały.To całe życie tych dziewczyn a ktoś chce to zniszczyć . Jestem całym sercem,żeby ten pomysł nie wszedł w życie.

Teresa Kniaź (Reda, 2021-05-31)

#307

Wittbrodt

Genowefa Wittbrodt (Karwia, 2021-05-31)

#319

Rodziłam tam córkę dwa lata temu i nie wyobrażam sobie aby kolejny poród miałby się odbyć w innym szpitalu...

Magda Dosz (Kniewo, 2021-05-31)

#323

Podpisuję, ponieważ każda kobieta ma prawo do godnych i bezpiecznych warunków odbycia porodu.

Iwona Terlecka (Białystok, 2021-05-31)

#340

Zgadzam się z postulatami wymienionymi w petycji. Oddział ginekologiczno- położniczy to bardzo potrzebne miejsce zarówno dla okolicznych mieszkańców jak i turystów. Stanowi komfort psychiczny dla pacjentów, a także służy jako miejsce dla wielu wykwalifikowanych pracowników, którzy kochają to miejsce.

Adrianna Zabłocka (Gdańsk, 2021-05-31)

#343

Najlepsza porodówka

Marta Nadolska (Z arnowiec, 2021-05-31)

#368

Gdyż uważam ze jest bardzo potrzebny sama rodziłam dwa razy w Pucku i nie wyobrażam sobie lepszej opieki jaka otrzymałam w szpitalu w Pucku

Anna Kuchnowska (Karwia, 2021-05-31)

#371

Jestem mieszkanka powiatu Puckiego i chciałabym mieć blisko opiekę położnictwa ginekologicznego gdybym zaszła w kolejna ciąże. Niestety, jadąc do Wejherowa droga ta jest dłuższa i ryzyko większe.

Kamila Zawisza (Łebcz, 2021-05-31)

#373

Ten oddział jest potrzebny!

Dorota Madalińska (Chłapowo, 2021-05-31)

#374

Jestem mamą 3 dzieci wszystkich rodziłam w Pucku miejscowości gdzie mieszkam . Nie wyobrażam sobie jechać ileś km aby rodzić i rodzina musiałaby dojeżdżać . Kiedyś będę babcią i chciałabym aby moje córki również rodziły w naszym Puckim szpitalu .

Karolina Klebba (Puck, 2021-05-31)

#376

Nie wyobrażam sobie żebym nie mogła rodzić drugi raz pod opieką tak wspaniałej kadry szpitala w Pucku !!! Czemu każda kobieta z półwyspu ma być zmuszona rodzic w Wejherowie?! Gdzie my mieliśmy najlepszy oddział położniczy.

Małgorzata Korthals (Puck, 2021-05-31)

#388

Pewne standardy należy zachować! Nawet nie chcę myśleć żeby było inaczej!

Katarzyna Bujak (Wejherowo, 2021-05-31)

#396

Monika Lademann

Monika Lademann (Chlapowo, 2021-05-31)

#398

Oddział jest potrzebny

Magdalena Józefczyk (Jasło, 2021-05-31)

#400

Żona super wspomina pierwszy poród, kolejny również chcielibyśmy żeby się tam odbył.

Paweł Konieczny (Gdynia, 2021-05-31)



Płatne ogłoszenie

petycja zostanie rozreklamowana wśród 3000 os.

Dowiedz się więcej...