Apel do Premiera RP w sprawie ogłoszenia klimatycznego stanu wyjątkowego

Komentarze

#417

Boli mnie fakt, że tak naprawdę tyle się mówi o złym stanie naszego środowiska i nic w tym kierunku się nie robi. Dalej trwa wycinka lasów bezprawne w trakcie gdy ptaki gniazduja. Jest mało nasadzeń drzew. Truje się nas opryskami (pescytydami), giną pszczoły. Jedzenie przetworzone, zatrute, drogie. Szkoda słów, jest mi strasznie przykro :(

(Ciechocin, 2019-06-14)

#426

To jest już nasz obowiązek, a nie wybór.

(Wrocław, 2019-06-14)

#433

Bo obudzimy się z ręką w nocniku

(Wrocław, 2019-06-14)

#437

Dostrzegam na co dzień skutki nieodpowiedniej polityki względem wykorzystywanych surowców, powszechnego konsumpcjonizmu oraz wszechobecnego plastiku. Konieczne są odgórne obostrzenia ponieważ większość ludzi nie zdaje sobie sprawy ze szkód, które tworzą codziennymi działaniami

(Gdańsk, 2019-06-14)

#452

Bo trzeba! W końcu zabrać się za rzeczy najważniejsze

(Gdańsk, 2019-06-14)

#455

Podpisuję ponieważ konieczna jest zmiana w gospodarowaniu zasobami natury, mniej brania więcej ochrony. Wierzę że sadzenie drzew zamiast ich wycinania pomoże zachować równowagę.

(Nadarzyn, 2019-06-14)

#456

To najwyższy czas zająć się tym problemem na poważnie. Jeśli nic nie zrobimy NATYCHMIAST, wyginiemy jako ludzkość w ciągu 30 lat ( to obliczenia naukowców, niedoszacowany wzrost temperatur bardzo przyspiesza wcześniejsze wyliczenia czyli zostało nam ok 30lat ) koniecznie wszyscy musimy działać, a ogłoszenie klimatycznego stanu wyjątkowego może zobligowac wszystkich, również nieświadomych zagrożenia ludzi, do przestrzegania wytycznych opracowanych przez specjalistów.
Musimy coś zrobić, wszyscy, razem, nie ma już innej drogi

(Mysłowice, 2019-06-14)

#461

Czasu jest naprawdę niewiele, już dziś odczuwamy skutki tragicznych upałów! Trzeba zrezygnować z węgla, przestać wycinać drzewa i betonować koryta rzek! To nie sprawa ekonomii a być albo nie być dla człowieka! Nie mamy planety B a zostawiamy naszym dzieciom ziemię jak z Mad Maxa!

(Łódź, 2019-06-14)

#462

Martwię się o rolnictwo w Polsce, plony o zdrowie Rodaków

(Bełchatów, 2019-06-14)

#466

Ekstremalnie martwi mnie to co się dzieje z klimatem. Tu i teraz na naszych oczach

(Gdańsk, 2019-06-14)

#468

Za daleko zaszliśmy w swoim egoiźmie i wygodnictwie. Nasza planeta to wspólne dobro które musimy przekazać następnym pokoleniom. Chcę aby moje dzieci miały przyszłość.

(Warszawa, 2019-06-14)

#472

Województwo łodzkie, w którym mieszkam, pustynnieje. Tuszyn zimą dusi się od węgla. Ja mam panele słoneczne i uważam, ze mogą zastąpić węgiel. Dotacje są wypłacane na drodze skomplikowanych procedur. Świadomość społeczna jest żadna. Trzeba podjąć radykalne kroki.

(Tuszyn, 2019-06-14)

#473

Martwię się o nasze środowisko

(Ostrołęka, 2019-06-14)

#478

Gdy zabraknie wody, nic już nie będzie ważne.

(Poznań, 2019-06-14)

#482

Podpisuję, ponieważ los naszego kraju jest dla mnie istotny. Klimat zmienia się i powoduje to szereg katastrof, jeśli nic z tym nie zrobimy, nie podejmiemy odpowiednich działań to życie z każdym latem bedzi cięższe i odcisnie się na każdym aspekcie życia w Polsce.

(Łódź, 2019-06-14)

#484

Moje pokolenie zostało skazane na gigakryzys ekonomiczny i życie w post apokaliptycznym piekle :)

(Radom, 2019-06-14)

#489

O życiu w CYWILIZOWANYM, a nie martwym świecie marzę dla moich Wnuków.

(Gdańsk, 2019-06-14)

#500

Obawiam się że mało kogo, procz niewielkiej grupy ludzi, przeraża obecny stan. Oddolnie nie mamy siły przebicia by trafic do wszystkich mieszkańców.
Przede wszystkim potrzebny jest plan, by zmiany zacząć wproadzac dzisiaj a nie za dziesiec lat koedy bedzie już za próżno.
Pozdrawiam

(Gdynia, 2019-06-14)

#518

Podpisuję, ponieważ bardzo chciałabym, żeby nasz kraj zaczął zauważać, że stoimy u progu katastrofy!

(Szklarska Poręba, 2019-06-14)

#519

Nie ma nic ważniejszego.

(Warszawa, 2019-06-15)

#525

Podpisuje poniewaz chcialabym moc dozyc starosci na tej planecie a jeśli nic się nie zmieni TERAZ ani ja, ani moje pokolenie ani zadne inne po nas nie bedzie juz mialo czasu na naprawe dzisiejszych bledow

(Lublin, 2019-06-15)

#530

Zmiany klimatu to największe zagrożenie i wyzwanie przed Polska, Europa, Światem.

(Warszawa, 2019-06-15)

#548

Boję się o swoją przyszłość

(Szczecin, 2019-06-16)

#551

Katastrofa ekologiczna dotknie moje dzieci i wnuki

(Lodz, 2019-06-16)

#555

to kwestia życia i śmierci

(Warszawa, 2019-06-16)

#560

Zróbmy wreszcie coś dobrego dla Ziemi i zachowajmy się porządnie. Ziemia daje nam wiele, ba daje nam wszystko, a my? Eksploatujemy jej zasoby nadmiernie. Stop wycince drzew, stop kopalniom, stop plastikowi! Podejmijmy stosowny komplet zintegrowanych działan jak najszybciej nie za ileś tam lat.

(Warszawa, 2019-06-16)

#568

Czas się ocknąć i spojrzeć poza czubek swojego nosa.

(Stanisławów, 2019-06-16)

#574

Boto najwazniejsze.

(Chorzó, 2019-06-16)

#589

Boję się o przyszłość swoich dzieci.

(Tychy, 2019-06-17)

#593

Tam gdzie jest woda istnieje życie, jak zabraknie wody, nie będzie. . . życia.

(GDAŃSK, 2019-06-17)

#596

Świat cierpi.

(Warszawa, 2019-06-17)