Petycja stop A50/S50 - Nie niszczcie bagien Całowanie i Chojnowskiego Parku Krajobrazowego

Komentarze

#415

chrońmy unikatowe zakątki przyrody.

Grzegorz Regimowicz (Olsztyn, 2020-02-24)

#424

Budowa autostrady w strefie chronionej oznacza niszczenie cennych przyrodniczo terenów.

Urszula stanowska (Warszawa, 2020-02-24)

#429

Podpisuję, ponieważ myślę świadomie.

Stanisław Rosadziński (POZNAŃ, 2020-02-24)

#431

To dewastacja terenów zielonych wokół Warszawy

Piotr Banaś (Malcanów, 2020-02-24)

#437

Zgadzam się z treścią petycji

Adrian Kosiński (Jaroszowa Wola, 2020-02-24)

#443

Podpisuje, ponieważ mam dość niszczenia ważnych terenów przyrodniczych. Analizując stan gospodarki wodnej, bagna i mokradła są niezbędne do spowolnienia problemów z dostępem do wody.

Michał Tur (Giżycko, 2020-02-24)

#451

Trasa na odcinku Mszczonów-Góra Kalwaria powinna przebiegać w śladzie dotychczasowej DK50. Takie rozwiązanie nie zniszczyłoby nie tylko lasów chojnowskich i wielu innych połaci leśnych po drodze, ale też terenów zamieszkałych przez ludzi i przyjaznych ludziom i przyrodzie.
Mieszkańcy naszej wsi i nasz las też byliby ofiarami zielono-granatowego pomysłu.

Monika Przelazły (Krakowiany, 2020-02-24)

#468

Ochronę przyrody popieramy wszyscy!!!

piotr świerczyński (Ustanów, 2020-02-24)

#472

Mieszkam 200 m od planowanych inwestycji. Wyprowadziłam się z Warszawy i wybrałam to ciche spokojne miejsce, piękne przyrodnicze tereny, aby uciec od codziennego zgiełku miasta. Kiedy budowałam swój dom, w planach zagospodarowania przestrzennego, nie było tej inwestycji. Budowa tej trasy spowoduje drastyczny spadek wartości nieruchomości oraz pogorszenie komfortu życia okolicznych mieszkańców. Nie zgadzam się oczywiście na niszczenie tych przyrodniczych terenów, bo stanowią zielone płuca Warszawy.

Katarzyna Głuchowska (Głosków, 2020-02-24)

#480

Czy naprawdę całą przyrodę trzeba zniszczyć, żeby mogły jeździć samochody? Przecież tworzący plany przebiegu drogi umieją chyba czytać mapę i wiedzą przez jakie tereny ją prowadzą! Jak można pchać drogę przez tereny znajdujące się w strefie ochrony urbanistycznej! NIE!

Anna Ławniczak (Warszawa, 2020-02-24)

#481

Dość osuszania Polski . Wody brak susza goni suszę .

Małgorzata Grochowska (Żarów, 2020-02-24)

#492

Podpisuje poniewaz nie zgadzam się aby przy obecnym stanie zagrozenia suszą rejonu Mazowsza zniszczono teren, który pomaga w utrzymaniu gospodarki wodnej regionu!

Ewa Sochaj (Warszawa, 2020-02-24)

#497

Ponieważ nie zgadzam się z obecnym projektem drogi.

Dominika Chodkiewicz (Celestynów, 2020-02-24)

#501

Postępująca degradacja środowiska naturalnego oraz melioracje i odwadnianie gruntów, w tym niszczenie kolejnych naturalnych terenów podmokłych i bagiennych jest zatrważające. Czas zacząć myśleć o świecie z Mad Maxa jako realnej nieodleglej przyszłości. Polska jest na przedostatnim miejscu w Europie jeśli chodzi o zasobnośc w wody gruntowe, centralna Polska już teraz stepowieje. Najwyższy czas zaprzestać olejnych działań, które jeszcze bardziej udowodnią teren Mazowsza.

Katarzyna Domańska (Pruszków, 2020-02-24)

#502

mieszkam w Mazowieckim Parku Krajobrazowym

Przemysław Stolarz (Warszawa-Wesoła, 2020-02-24)

#503

Uważam' że można poprowadzic/zaprojektować alternatywną trasę bez drastycznego wpływu na środowisko

Marcin Sienkiel (Gliwice, 2020-02-24)

#507

podpisuje, poniewaz przyroda jest najcenniejszym naszym dobrem, o ktory powinnismy dbac. Latwo zniszczyc, trudno odtworzyc.

Aleksandra Macedonska (Warszawa, 2020-02-24)

#510

Iwazam, że obecne drogi wymagają remontów. Jeśli będą na poziomie europejskim nie będzie potrzeby budowania nowych dróg.

Ilona Skoczewska (Puławy, 2020-02-24)

#516

Stop niszczeniu natury!

Paweł Milczarek (Warszawa, 2020-02-24)

#517

Podpisuję, bo Lasy Chojnowskie są drogie mojemu sercu.

Maciej Szczyciński (Zalesie Górne, 2020-02-24)

#534

Bagno Całowanie to największe i najpiękniejsze bagno na Mazowszu

Dorota Wrońska (Warszawa, 2020-02-24)

#537

Kocham dziką przyrodę.

Aleksander Mularski (Poznań, 2020-02-24)

#539

Bagna są bezcennymi zasobami

Beata Ciuruś (Warszawa, 2020-02-24)

#547

Sprzeciwiam się bezmyślnej dewastacji mokradeł. W szczególności naturalnych, które powstawały przez setki lub tysiące lat. Prowadzenie dróg przez te coraz rzadsze ekosystemy również w kontekście ostatnich powtarzających się zjawisk suszy jest przejawem ignorancji w dziedzinie ochrony przyrody, krajobrazu i zasobów.

Maciej Bonk (Połaniec, 2020-02-24)

#556

Bo to ważne!!

Liliana Chwistek (Warszawa, 2020-02-24)

#558

Bagna są ważne

Julia Czarniak (Katowice, 2020-02-24)

#560

Podpisuję, bo jeszcze mam nadzieję, że to coś da!Coraz mniej jest już takich miejsc jak Chojnowski Park Krajobrazowy a także bagna Całowanie w Mazowieckim Parku Krajobrazowym. Zachowajmy je dla naszych dzieci i wnuków. Warto!

Małgorzata Szamocka (Zalesie Górne, 2020-02-24)

#564

jezdze tam bardzo często i to dramat będzie :/

Ola Skarżyńska (Warszawa, 2020-02-24)

#570

W czasach nadchodzącej suszy globalnej każde bagno to skarb dla nas.

Karol Bagiński (Warszawa, 2020-02-24)

#581

Dla mnie , dla calego biotopu , są to
bezcenne terytoria - POWINNY BYC Z PIECZOŁOWITOŚCIĄ CHRONIONE
JUZ DOPRAWDY ROZMIAR KLĘSKI DEWASTACJI W POLSCE JEST TAK OGROMNY
ŻE NIESPOTYKANY NIGDZIE W DZJEJACH

Agnieszka Ciesielska (WARSZAWA, 2020-02-24)

#586

Sprzeciwiam się bezmyślnej i bezzasadnej dewastacji przyrody!

Krzysztof Wittbrodt (Ruciane-Nida, 2020-02-24)

#589

Zniszczyć jest łatwo, a coraz mniej jest terenów wokół Warszawy i okolicznych miast, które są cenne przyrodniczo, są zielonymi płucami i zapewniają liczne formy rekreacji oraz odpoczynku na łonie przyrody. Nie zgadzam się na warianty z arkusza 6 i 7.

Agnieszka Bojara (Gabryelin, 2020-02-24)

#593

Mieszkam tu od urodzenia, chronię to co kocham 💚🌍

Monika Tryc (Zalesie Górne, 2020-02-24)

#597

Niedługo uschniemy

Inez Girek (Warszawa, Polska, 2020-02-24)

#598

Jestem mieszkanką Woli Mrokowskiej, która leży przy granicy Chojnowskiego parku krajobrazowego i w okolicy, gdzie budowane są bez żadnej kontroli ogromne hale i betonowane wszystkie wolne przestrzenie ten teren dla tej części Warszawy jest jedynym miejscem do wycieczek rowerowych, ostatnim schronieniem dla ptaków i zwierząt i swoistym regulatorem wilgotności i temperatury przy drastycznie pogarszajacych warunkach klimatycznych. Budowa tej trasy i w konsekwencji wycinka drzew oraz zanieczyszczenie powietrza pogarsza warunki życia i zdrowie ogromnej ilości mieszkańców.

Beata Wielgosz (Wola Mrokowska, 2020-02-24)



Płatne ogłoszenie

petycja zostanie rozreklamowana wśród 3000 os.

Dowiedz się więcej...