W obronie noworodków przebywających w szpitalach w Polsce
Komentarze
#109210
Mam dziecko i doskonale pamiętam, że jedyne co potrafiło ukoić jego płacz w pierwszych dniach życia to były MOJE RAMIONA... Bicie MOJEGO SERCA które znał od 9 miesięcy...Alicja Jaskólska (Teltow, 2020-10-17)
#109214
Podpisuję, ponieważ Nie rozumiem tej bezsensowności! Jak można rozdzielićtakie maleństwa od rodzica/opiekuna!!! Te dzieci czują się osamotnione, porzucone 🙁 Przecież logiczne, że dzieci, gdy czuja bliskość bliskiej osoby lepiej wszystko znoszą 🙁 TRAGEDIA! Wstyd dla obecnego RZĄDU! ;/Marta Wolff-Brajer (Borowiec, 2020-10-17)
#109221
Dziecko zawsze powinno być z mamą a szczególnie noworodki które potrzebują opieki cały czasWeronika Bartczak (Kalisz , 2020-10-17)
#109226
Też jestem mamą.Katarzyna Paluch (Katowice , 2020-10-17)
#109232
Podpisuje ponieważ sama mam małe dzieci i nie wyobrażam sobie rozdzielenia z nimi w razie choroby czy jakiegoś innego wypadku.Natalia Hołdyńska (Okliny 10A, 2020-10-17)
#109238
Ponieważ zdaje sobie Sprawe jak bardzo traumatyzujące jest rozdzielanie maleńkich dzieci od rodziców, jak ogromnie negatywne w skutkach jest taki dzialanie.Sylwia Kuduk (Bolesławiec, 2020-10-17)
#109259
Sama jestem mamą i nie wyobrażam sobie rodzielenia z dzieckiem w czasie jego choroby.Elwira Jurczyk (Kolno, 2020-10-17)
#109267
Sytuacja rozdzielnia dzieci od matek potęguje traumę przedwczesnego narodzenia i pogłębia deficyty rozwojowe u dzieci.Anna GRUNWALD (Warszawa, 2020-10-17)
#109268
Nie godzę się na rozdzielanie dzieci od matek.Magdalena Zarzecka (Łódź, 2020-10-17)
#109279
Uważam, że pozbawienie rodziców możliwości kontaktu z ich maleńkim dzieckiem jest nieludzkie.Marta Baranowska (Szczecin , 2020-10-17)
#109290
Uważam, że dobro dziecka i rodziny jest priorytetem. Mali pacjenci nie powinni stać się niepotrzebnymi ofiaramii pandemii. Wierze, że znajdą się rozsądne kryteria i zasady umożliwiające rodzicom kontakt z własnymi dziećmi.Hanna Dutkiewicz (Bydgoszcz, 2020-10-17)
#109292
Sama mam małe dziecko, nie wyobrażam sobie, że mogliby nas rozdzielic, a już szczególnie w okresie noworodkowymPaulina Budzińska (Bydgoszcz, 2020-10-17)
#109377
Studiuję położnictwo na WUM. Odbywając praktyki na oddziale neonatologicznym widziałam jak zbawienny wpływ na chore noworodki ma kontakt z Ich rodzicami. Przytulanie, codzienna toaleta, karmienie lub tylko krótkie rozmowy przez okienko inkubatora i delikatne muskanie dłoni, stópki dziecka pomaga zarówno Jemu, jak i Jego bliskim przetrwać czas hospitalizacji. Buduje się wtedy więź między rodzicami, a Ich pociechą. Personel medyczny może szkolić opiekunów tak, aby Ci później byli w stanie zająć się Swym maleństwem sami, w domu, w najlepszy możliwy sposób.Irmina Białek (Warszawa , 2020-10-17)
#109379
Podpisuje ponieważ jestem mamą dwóch wcześniaków. Córka 30 tydzień ciąży (ponad 6 tygodnI w szpitalu 2016r.). Syn 35 tydzień (5 dni w szpitalu 2019r.) nie wyobrażam siebie co przechodzę matki i ojcowie swoich dzieci. Ja mogłam być z dziećmi a to co teraz zostało zrobione jest przerażające.. Mam 31 lat choruję o 4 roku życia na ciężka chorobę pamiętam jak sama musiałam zostawac w szpitalach bez nikogo. Na mojej psychice zostało odciśnięte piętno..Nie pozwólmy na to aby nasze dzieci przechodziły coś takiego przez jakiś system.
Sylwia Marzec (Polichno , 2020-10-17)
#109382
Jestem mamą niemowlaka i nie wyobrażam sobie aby zaraz po porodzie nas rozdzielono.Natalia Zagórska (Kraków, 2020-10-17)