W obronie noworodków przebywających w szpitalach w Polsce

Komentarze

#109604

Niezwykłą krzywdą dla noworodka jest oddzielenie go od matki. Badania naukowe wskazują że odbija się to negatywnie zarówno na zdrowiu psychicznym jak i fizycznym noworodka.

Maria Młynarczyk (Warszawa , 2020-10-17)

#109606

Sama jestem mama, która dwa lata temu miała dziecko na neonantokogii i wiem jak mało czasu jest na spotkania z dzieckiem a teraz całkowite ograniczenie lub jeszcze krótsze. Ludzie a gdzie dobro dziecka i matki. Teraz ma szczęście urodziłam dziecko w terminie i jest ze mną bo nie wiem co by było gdybym musiała jeszcze raz przez to przechodzić z obecnymi restrykcjami.

Elżbieta Raszka (Piła, 2020-10-17)

#109615

Nie chce nawet myśleć jak by mnie rozdzielili z dzieckiem . W kraju jest tyle niedociągnięć z tym wirusem ze mogli by się za to wziąć .

Ajla Petrus (Wrocław , 2020-10-17)

#109622

Nie myślcie, że ludzie nie wiedzą co robicie.

Aneta Hejmej (Podegrodzie , 2020-10-17)

#109631

Podpisuję, ponieważ jestem matką i nie wyobrażam sobie, że mogłabym być rozdzielona z nowo narodzonym dzieckiem.

Joanna Adamczyk (Wilcza, 2020-10-17)

#109641

Nie wyobrażam sobie jako matka rozłąki z dzieckiem w szpitalu i nie zgadzam się na to aby pozbawiano tego matek lub opiekuna gdyż dziecko potrzebuje bliskość i czułości matki i
nik nie jest w wstanie in jej zagapić

Izabela Żurek (Bytom , 2020-10-17)

#109680

Pragnę dobra dla maleńkich dzieci w postaci bliskości ich matek.

Agnieszka Olachowska (Poznań , 2020-10-17)

#109708

Podpisuje ponieważ też miałam dziecko w inkubatorze i nie wyobrażam sobie z nim nie być.

Marianna Cebrat (Ligota, 2020-10-17)

#109715

Jestem w ciąży i nie wyobrażam sobie, by po porodzie moje dziecko nie było przy mnie.

Magdalena Roguska (Mińsk Mazowiecki , 2020-10-17)

#109718

Nie wyobrażasz sobie zostawić dziecko samo

Agnieszka Sochacka (SULECIN , 2020-10-17)

#109720

Popieram

Wiktoria Olech (Rzeszów, 2020-10-17)

#109723

To hańba by matka nie mogła być ze swoim dzieckiem w tak trudnej chwil jaką jest choroba, na litość Boską gdzie są psychologowie?

Alina Paczkowska (Stratford-upon-Avon, 2020-10-17)

#109751

Jestem mamą trójki dzieci i psychoterapeutką. Na co dzień leczę ludzi, u których doszło do wczesnych zaburzeń więzi, które często są spowodowane rozdzieleniem z matką na wczesnym etapie życia. Takie zaburzenia predestynują do wielu innych zaburzeń psychicznych w przyszłości i są w zasadzie nieodwracalne. Stanowczo sprzeciwiam się rozdzielaniu dzieci i ich opiekunów na tak wrażliwym i podatnym na zranienie etapie życia.

Teresa Piszczała-Nowak (Poznań, 2020-10-17)

#109753

Sama jestem matką trójki dzieci, z czego ostatnie ma tydzień i NIEWYOBRAŻAM sobie być w takiej sytuacji. Rozdzielanie matek z nowonarodzonym dzieckiem jest po prostu wbrew naturze i na pewno nie przyspiesza powrotu dziecka do zdrowia a wręcz przeciwnie!!! To patologiczna sytuacja, na którą nie powinno się nigdy zgadzać.

Agata Krawczyk (Łódź , 2020-10-17)

#109754

To oczywiste!!
Bestialstwem jest oddzielanie matki od dziecka!!

Renata Mich (Bielsko, 2020-10-17)

#109757

Zgadzam się z apelem.

Urszula Kaczyńska (Warszawa, 2020-10-17)

#109760

jestem studentką położnictwa i rozumiem potrzebę przebywania rodziców z dzieckiem, zwłaszcza po urodzeniu

Marta Tarkowska (Warszawa, 2020-10-17)

#109761

Mam małe dziecko i nie wyobrażam sobie że mogło by mnie przy niej nie być ...

Amelia Urban (Janów lubelski, 2020-10-17)

#109794

Sama zostałam rozdzielona z dzieckiem po porodzie. Jest to najstraszniejsza rzecz dla matki i dziecka. Nie zrozumie tego ten kto tego nie doświadczył.

JOANNA Górska (Warszawa, 2020-10-17)