PETYCJA W SPRAWIE OBJĘCIA OBLIGATORYJNYM WSPARCIEM PSYCHOLOGICZNYM KOBIET W CIĄŻY, POŁOGU ORAZ PO STRACIE

Komentarze

#1008

Sama potrzebowałam pomocy psychologicznej po porodzie. Nie poszłam sama z siebie do teraz.

Natalia Bartosik (Łódź, 2024-06-07)

#1066

Podpisuję ponieważ przeżyłam stratę ciąży i było mi bardzo trudno przejść ten okres bez pomocy, podpisuje ponieważ po porodzie będąc ofiarą przemocy w rodzinie doznałam depresji poporodowej, z którą ledwo dawałam radę zająć się sobą i dzieckiem. Ten problem jest powszechny i dotyka wiele kobiet, razem to zmienimy!

Magdalena Mikler (Kraków, 2024-06-07)

#1079

Uważam że to bardzo ważne i brakowało mi tego gdy sama byłam w ciąży, po porodzie.

Natalia Podkulska-Cygan (Lędziny, 2024-06-07)

#1091

Ponieważ sama wiem jak to jest. Po dwóch porodach czułam się, jakby ktoś wrzucił mnie do wanny z zimną wodą bez możliwości wyjścia. Huśtawka emocjonalna była wykańczająca i do tej pory trwa. Uważam, że wsparcie w tym kierunku w naszym kraju jest znikome, ciągle słychać o tragediach, trzeba coś w tym kierunku zrobić.

Karolina Rządza (Katowice, 2024-06-07)

#1094

Sama po porodzie potrzebowałam tego tymbardziej że podczas badań w szpitalu i podczas cesarski jeden z lekarzy notorycznie powtarzał że Pani musi schudnąć i miałam pecha że nagle panowała grypa i nie było w tym czasie odwiedzin i byłam ze wszystkim sama psychicznie i nie radziłam sobie z brakiem partnera obok i ze stresem że będę tam musiala dłużej zostać

Klaudia Górecka (Starachowice, 2024-06-07)

#1097

Jestem mamą.

Marta Szczepińska (Kalisz, 2024-06-07)

#1124

Podpisuję, bo ważny temat.
Temat zaniedbany, pomijany w naszym zaskorupiałym systemie zdrowia. Jeśli to pomoże choć jednej kobiecie, to już będzie sukcesem!

Ewa Andrelczyk-Orłowska (Oława, 2024-06-07)

#1126

Zdrowie psychiczne jest tak samo ważne jak fizyczne, mamy często borykają się ze stanami depresyjnymi i pomoc powinna być obowiązkowa. Nie każda z mam jest w stanie wydać pieniądze na prywatnych specjalistów, a często nawet boi się przyznać do problemu

Paulina Wiśniewska (Włocławek, 2024-06-07)

#1135

Byłam w połowie ciąży sama, zagrożonej ciąży. Sama sprzątałam, sama gotowałam i chodziłam na zakupy z trzeciego piętra. W połogu nie było u mnie nikogo, żadnej pielęgniarki itp. na zdjęciu szwów byłam sama z dzieckiem. Nie wiem czy to moje ostatnie dziecko, więc chcę zadbać też o swoją przyszłość, ale też o Nasze kochane kobietki!

Marta Kozłowska (Warszawa, 2024-06-07)

#1147

By inne kobiety miały lepiej

Paulina Mrówczyńska (Bedoń Przykościelny, 2024-06-07)

#1181

mi nikt nie pomógł, kiedy straciłam córkę. Ani kiedy umarła, ani kiedy odebrano mi prawo do jej pogrzebu. Nawet przepraszam.

Natalia Wawrzkiewicz (Żory, 2024-06-07)

#1182

Opieka psychologa w okresie okołoporodowym i nie tylko powinna być czymś oczywistym, ponieważ kobiety w ciąży oraz w połogu odczuwają niesamowitą ilość emocji naraz i nie zawsze potrafią sobie z tym poradzić

Sonia Tracz (Bielsko-Biała, 2024-06-07)



Płatne ogłoszenie

petycja zostanie rozreklamowana wśród 3000 os.

Dowiedz się więcej...