PETYCJA W SPRAWIE OBJĘCIA OBLIGATORYJNYM WSPARCIEM PSYCHOLOGICZNYM KOBIET W CIĄŻY, POŁOGU ORAZ PO STRACIE

Komentarze

#1612

Przeszłam depresję poporodowa, w szpitalu tragedia. W domu działo się gorzej. Moja położna kobieta cudo to u mnie wyłapała na drugiej wizycie. Jestem 19 miesięcy po porodzie, nadal jestem pod stałą kontrolą psychiatry.

Vanesa Zielińska (Katowice, 2024-06-08)

#1617

Doświadczyłam 5 strat w żadnej nie potraktowano mnie tak jak należy.

Paulina Jędrzejczak-Jakubczak (Mogielnica, 2024-06-08)

#1619

Ponieważ byłam w ciąży, rodziłam i wiem jak jest ciężko psychicznie.

Wiktoria Daria (Ząbkowice Śląskie, 2024-06-08)

#1624

Przechodziłam wiele

Kinga Makulska-Kazimierska (Otwock, 2024-06-08)

#1639

Podpisuję petycję ponieważ sama zamierzam w przyszłości zostać mamą a równocześnie już zmagam się z depresją i zaburzeniami lękowymi. Wiem że kobiet takich jak ja - które przez swoje trudności związane ze zdrowiem psychicznym boją się zajść w ciążę - jest coraz więcej dlatego warto walczyć o tą niesamowicie ważną zmianę.

Natalia Łępicka-Kos (Kraków, 2024-06-09)

#1641

Podpisuję ponieważ w trakcie mojej ciąży karta depresji pokazywała zły wynik, na który NIKT nie zwracał uwagi

Katarzyna Dziedzic (Wrocław, 2024-06-09)

#1652

Podpisuje

Marcelina Karbowska (Starogard gdanski, 2024-06-09)

#1661

Każda kobieta powinna otrzymać darmowe wsparcie w nieraz bardzo trudnych i ciężkich chwilach!

Weronika Brandys (Spytkowice, 2024-06-09)

#1664

Podpisuję, ponieważ po stracie ciąży która była dodatkowo ciąża pozamaciczna nie dostałam po zabiegu wsparcia, dodatkowo położono mnie w sali z ciężarna i zmuszano do słuchania KTG w momencie kiedy straciłam swoje marzenie, pragnienie a ból w sercu był niemiłosierny. Nawet nikt nie zapytał się czy coś mnie nie boli po zabiegu

Ewa Gieracka (Zakliczyn, 2024-06-09)

#1688

To oczywiste

Mateusz Zalewski (Toruń, 2024-06-09)

#1702

Jestem rodzicem, jestem tatą, jestem partnerem i byłem przy porodzie jak i cały okres poporodowy. Wiem jak ważne jest zdrowie psychiczne kobiety. Wszystko się zmienia a my jako społeczeństwo nie jesteśmy przygotowani dobrze by wcielić się w role rodzica itp.

Krzysztof Pawłot (Bystrze, 2024-06-09)

#1708

Podpisuję, ponieważ sama zostałam bardzo młodo mamą. Teraz mierze się z silną depresją, która rozpoczęła się najprawdopodobniej te 5 lat temu, kiedy nikt nie zauważył u mnie depresji poporodowej. Gdybym wtedy podjęła walkę, byłabym lepsza dla siebie i przede wszystkim dla swojej córeczki.

Karolina Klimek (Ostrowiec Świętokrzyski, 2024-06-10)

#1717

Podpisuję ponieważ, jestem matką

Aleksandra Niedbalska (Warszawa, 2024-06-10)

#1723

Przeszłam przez depresję poporodową bez pomocy.

Marika Tukindorf (Zielona góra, 2024-06-10)

#1733

Pierwsze dziecko urodziłam w Polsce, jako młoda mama i miałam depresję.

Paulina Wos (Castrop-Rauxel, 2024-06-10)

#1736

Podpisuje, ponieważ zasługujemy na to, by być widziane, wysłuchane i zaopiekowane.

Karolina Dragańska (Białogard, 2024-06-10)

#1749

Jestem mamą, leczyłam się na depresję, wiem co to za uczucie kiedy wydaje Ci się, że jesteś ze wszystkim sama, a pomocy to możesz co najwyżej szukać na własną rękę.

Marlena Siemieniak (Katowice, 2024-06-10)

#1750

Podpisuje! Wiem jak mi to było potrzebne po porodzie!

Magdalena Przezdziecka (Gdańsk, 2024-06-10)

#1761

Podpisuje ponieważ z drugą córką po porodzie czułam się fatalnie psychicznie. Nikt mnie pomógł dwa jak poroniłam dwa razy usłyszałam jest pani młoda

Sara Haba (Gdańsk, 2024-06-10)

#1762

Podpisuje ponieważ, przez tydzień po porodzie codziennie płakałam nie potrafiąc sobie poradzić z emocjami

Aleksandra Kreft (Żukowo, 2024-06-10)

#1765

Przeszłam depresję poporodowa z pierwsza córka przez to że miałam problemy z karmieniem piersią i przez to czułam się że nie nadaje się na matkę. W wieku 18 lat nie miałam świadomości że mogę po prostu nie mieć pokarmu i że to nie moja wina

Dominika Kościelska (Gołańcz, 2024-06-10)

#1769

Jestem studentką psychologii i wiem jak bardzo ważne jest wsparcie psychologiczna w kryzysowych momentach w życiu.

Justyna Drzynicka (Warszawa, 2024-06-10)

#1775

Podpisuje ponieważ co się dzieje w szpitalach to jakaś kpina znieczulica na uczucia kobiet , teksty które powinny wspierać tylko dołują, mnie się udało urodzic pięknego zdrowego synka ale nie wyobrażam sobie jak by miało mu coś się stać i nie mieć wsparcia .

Karolina Celińska (Gubin, 2024-06-10)

#1781

Podpisuje ponieważ jestem mama 6 miesięcznej dziewczynki i presją jaka czułam że strony teściów oraz mojej ponieważ nie wszystko poszło tak jak zaplanowałam to w ciazy

Julia Kurpik (Września, 2024-06-10)

#1784

Ponieważ wiem jak to jest przechodzić trudne chwile sama w domu bez niczyjej pomocy. Nie umiałam poprosić o pomoc walczyłam sama z sobą z depresją poporodowa przydałby się wtedy psycholog niestety nie umiałam sama poprosić o jego pomoc

Dorota Plewa (Jelitowo, 2024-06-10)

#1787

Podpisuję, ponieważ przeszłam depresję poporodową, w szpitalu nie dostałam żadnej pomocy, dzięki mojemu mężowi i moim rodzicom udało mi się wyjść z depresji

Ksenia Keplin (Radawnica, 2024-06-10)

#1796

Podpisuję ponieważ sama bardzo ciężko przeszłam okres połogu i dopiero po 4 latach od porodu wiem że to była depresja. Dałam radę dzięki rodzinie ale nie wszystkie mamy tyle szczęścia.

Dorota Kowalska (Goryń, 2024-06-10)

#1798

Podpisuje, ponieważ po stracie ciąży nie pozwolono mi się nawet zobaczyć z mężem tłumacząc to pandemią. Tymczasem to mąż był jedyną osobą, która w tamtym czasie trzymała mnie przy życiu, a właściwie to mi je uratował.

Magdalena Szydło (Zaleszany, 2024-06-10)



Płatne ogłoszenie

petycja zostanie rozreklamowana wśród 3000 os.

Dowiedz się więcej...